Micha storczyków Kahim cz. III

[kahim]

Część trzecia wita

Poprzednia (druga) -> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1120

[kahim]

Iwono, podziękuję Ci już tutaj za miłe słowa
Ogólnie, to pewnie bym tak nie kombinowała, gdybym miała więcej pieniędzy... Ale jak zobaczyłam, że sam ruszt do grila kosztuje ponad 50 zł, to uznałam, że warto kombinować

Jeżeli ktoś z Was poszukuje pomysłu na ruszt pod rośliny, to wydaje mi się, że to dobre rozwiązanie. Przede wszystki tanie Między dnem doniczki, a dnem kuwety jest nieco ponad 5 cm - więc idealnie na sporą warstwę wody, a być może i mokry keramzyt- jeszcze pomyślę

Jedyny minus tu jest taki jak i w mojej misie storczyków- po podlewaniu, wodę najepiej usunąć wężykiem akwarystycznym do wiadra. Ja tak robię z michą i powiem szczerze, że mi to pasuje, bo idzie bardzo szybko Domyślam się natomiast, że nie każdemu pasuje trzymanie wiader i rurek w domu... Inna przeszkoda jest taka, że rośliny łatwiej zarazić czymś między sobą.... No, ale uznajmy, że jak się przypałęta jakiś "syf" to i tak nie uchowasz

[Meiss]

Kombinowanie pierwsza klasa , a w ikei są takie podstawki pod garnki http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30111087/
Gratuluję kolejnego wąteczku.

Byłam dziś w leclerku i nie było storczyków

[kahim]

Noszszsz... Kurka wodna!! A jak szukałam rusztu, to i w Ikea byłam i nie mieli
Trudno

Nie było w Leclercu? Ja byłam wczoraj i była końcówka, więc może i u ciebie były, ale się skończyły? A ciężko się było przebić przez tłum szalonych zastorczykowanych babeczek przy wózkach Więc to prawdopodobne

Dziękuję za gratulacje Meiss ... Postaram się, by ten wątek nigdzie się po działach nie tułał...

[Meiss]

E nawet śladu po storczykach nie było, więc może w ogóle nie dojechały...

A te ruszty ikeowe są cholernie popularne, pewnie szybko się rozchodzą.

[Dufin]

ale z Ciebie Kasiu zdolna bestia fajnie Ci to wyszło jako ruszt może też posłużyć taka krata jak do mikrofalówki te podkładki pod garnki, które pokazuje Meiss też są fajne ale dość niewielkie, postawiłabyś na tym jednego storczyka chyba, że są w kilku rozmiarach, ja widziałam te mniejsze.

[Meiss]

Jest wymiar pod jeden garnek (kwadrat) i taki prostokąt (ten z linka) , tylko nie wiem jakby to wytrzymało stały kontakt z wilgocią.

[Ciku]

Pomysłowa z Ciebie bestia! Ja w spodzie po naczyniu na ciasta mam 3,4 cm zalany wodą keramzyt. Na nim podstawki a tam wiadomo. Ale trzymam tak tylko te mniejsze botaniczne.
ps ale te kocie pyszczki i łapki to mnie rozwalily

[kahim]

Hihihi... Dzięki kobitki za fajne i miłe spostrzeżenia

Aniu, takie okrągłe pod garnki to ja znajdywałam, ale prostokątne to dopiero wyzwanie...

Ciku, bo ja taka trochę czasem infantylna się robię... Może mi się tak z wiekiem dzieje...

Meiss, tak patrzę, że nawet jakbym kupiła te większe- prostokątne, to i tak potrzebowałabym dwa, a to się już robi 40 zł

Ciekawe, co wymyślę jutro... Trochę rozbudowanie płotka- antykotka mnie kusi

[kamikami26]

Ooooo Kasia już 3 część trylogii ogarniasz
Gratuluje
Tylko trzymaj się dzielnie rękami i nogami w dziale storczykowców,a nie później trzeba Cię szukać po całym forum

[Karnova]

To i ja przyszłam do kolejnej części i gratuluje Ale z Ciebie pomysłowa bestia

[kahim]

Dziękuję babeczki
Bardzo się cieszę, że wszystkie tu ze mną jesteście

[kahim]

Płotek antykotek właśnie przedłużyłam

Wierzę, że zda egzamin... Chociaż kotki lubią zaskakiwać

[Borg]

Ruszt do grilla za 50 zeta? To co to za ruszt? Ja za 5 dych całego grilla kupiłem.
Co do płotku to informuj na bieżąco jak kota sobie z nim poradzi. Ja kombinuję jak to do parapetu przyczepić..

[kahim]

Cześć
Ten ruszt tyle kosztował ( najmniejszy), bo to był " ruszt do zabudowy"...czyli jak rozumiem, taki ruszt do samodzielnego zabudowania w ogrodzie.

To prawda, że taniej wychodziło kupić całego nowego grilla, ale po pierwsze, te najtańsze z reguły były okrągłe a po drugie, jakoś tak szkoda by mi było wyrzucić nowego grilla... A bo po co mi grill bez rusztu??

Na temat zdatności płotka będę informować Póki co kocica i tak zajęta jest wygrzewaniem puchatych czterech literek na parapecie... Jak już podładuje akumulatory, może zainteresuje się płotkiem

To jeszcze korzystając z okazji trochę się pochwalę

Kimonko przedłuża pędzik



Pędzik na gigancie jest bardzo gruby... Nie mogę doczekać się kwiatków. Nawet jeśli będą białe będą super



A tu pięknota z lewitującej michy





Borg,
Płotek wygląda oryginalnie tak:



Mógłbyś teoretycznie wygiąć w "L" te szpikulce i tak jakoś albo postawić, albo hmmm... Przykleić do parapetu( polecam poxylinę ).

Może pokaż zdjęcie parapetu, to coś razem pokombinujemy? A ty chcesz zabezpieczyć parapet przed tym, żeby kot nie wskakiwał nań z ziemi, czy z jakigoś podwyższenia( szafy, biurka, stołu)?