Tesko wiem,że jest piękna ta róża,jak ją zobaczyłam na forum,od razu na nią zachorowalam . Haniu mam ją dzięki Gosi (Deirde),to ona mi ją kupiła i przysłała.Musisz ją spytać gdzie
Tesko,tylko M wyjechał,a Ty szalejesz z zakupami róż.Co ja mam zrobić jak mój M nie chce wyjechać
Pochwal się jakie róże kupiłaś Tylko ,żebym nie zachorowała znowu na nie
Halinko,moje bratki to samosiejki,w ubiegłym roku kupiłam na wiosnę,kwitły do jesieni ,obok rosły już młode,które rozkwitły w pażdzierniku i kwitły cała zime .Tylko jaka to była zima.Znajomi pytali czy sztuczne kwiatki wysadzłam do ogródka.Jedynie odmiana niebieskich jest taka odporna.Jak znajdę zdjęcia ,to wstawię u siebie ,jak one wyglądały i obecne sadzonki.
Gosiu,róża jest piękna i pięknie pachnie , jeszcze raz dzięki . Krwawniki od Ciebie ładnie rosną , liliowce też Zuziu nie spotkałam się z kwitnącymi bratkami przez zimę,chociaż wiem,że są odporne gatunki.