AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.7

[AgaNet]

Kwitną czosnki


największy pąk na róży


mini ogródek ziołowy


zaczęły kwitnąć żurawki

[eleka]

I w końcu wiem jak nazywa się mój najpiękniejszy tulipan, zupełnie jak twój - Angelique - ja również byłam nim zachwycona, ale po dłuuugim kwitnieniu już poobcinany. Różyczki piękne, ale nie znam się na nich zupełnie. Zwróciłam uwagę na sygnowane doniczki, wyglądają "dostojnie".Pieris pięknie upierzony.

[AgaNet]

Elu, cieszę się, że tym sposobem znalazłaś nazwę swojego tulipana Kwitna wyjatkowo długo ! Jestem nimi zachwycona - choc do tej pory preferowałam klasyczne, zwykłe tulipany Jeśli sie okaże że dobrze zimują w gruncie to zagoszczą u mnie na dłużej
Róże od uznanego hodowcy róż - Davida Austina i są w jego firmowych doniczkach z herbem ( choć donice to zwykły plasitk ) Jak widać dzięki herbowi i zwykły plastik łapie dostojeństwo

[AgaNet]

Jeszcze z kwitnących: Prymula "Fracescsa"






tworzy zgrany kolorystycznie duet z hostą

[AgaNet]

I moje ostatnie ogrodowe zakupy
Można sie w końcu porządnie napić kawy



A ze i mi, i mojemu eM w oko wpadły zawijaski, to i one wróciły z nami z zakupów

[AgaNet]

Na dobranoc clematis 'Broughton star'








reszta powojników w pakach, czeka na odrobinę slońca



a tak w kwietniu kwitł 'Wesselton' - spoźniona fotka, ale chyba go nie pokazywałam


Clematis 'Jospehine' Przedziera się przez hostę - na razie tylko jeden pąk, ale i tak cieszy


kolorowych snów

[AnaAn]

Aga, mebelki eleganckie. Z pewnością kawką lepiej smakuje Zawijaski super. Będziesz je trzymała w donicy czy posadzisz na rabacie?
Zachwyciły mnie też przyrosty pierisa

[aage]

Aguś witaj, dzieje się u Ciebie....zakupowy szał
Spirale cudne i dołączam się do pytani Ani gdzie znajdą swoje miejsce?
Zauważyłam też drzewka obok drzwi balkonowych, co to takiego?

Ściskam mocno i ślę pozdrowienia z zalanego deszczem Śląska

[Wanda7]

Ale rozmaitości u Ciebie Aguniu. Super ten komplet ogrodowy, od razu zapanowała inna atmosfera ogólna
Klematis Broughton rewelacyjny (czy on jest z grupy włoskich?), limonkowa primula też bardzo ciekawa.
A co do tulipanów Angelique, to podziwiam twój zachwyt. U mnie były one number one. I to w dodatku kupiłam je całkiem przypadkiem na jakichś targach, bo wcześniej nie znałam tej odmiany. Teraz będę co roku dosadzać, bo tak jak piszesz, poza swoją urodą długo kwitną i mają wielkie kwiaty na mocnych łodygach. Ja już je pościnałam jakiś czas temu, ty jeszcze możesz się cieszyć ich ostatkami.

[AgaNet]

AnaAn - Dziękuję Aniu
Nad mebelkami do ogrodu trochę myśleliśmy nie ukrywam, bo pogoda tutaj kiepska i dni do korzystania z nich duzo miej niż w PL Ale korzystam, pije kawę opatulona ciepła bluzą I kawa ma wtedy niepowtarzalny smak
Widziałam ze masz u siebie podobne meble - konserwujesz je jakoś ? Czy zostawiasz je naturalnemu upływowi czasu ?
Myslę ze zawijaskom lepiej zrobi przesadzenie do ziemi. To spore drzewka,w donicach im pewnie mało miejsca... no i w gruncie lepiej przetrwają zimę, prawda ?

Pierisy sa cudne, wspaniale wygladaja wiosną W Pl ich uprawa jest bardziej problematyczna, trzeba miec zaciszne miejsce bo z zimowaniem jest problem, dlatego cieszę się nimi tutaj

AAge - no trochę szał
Spiralki będą tam gdzie teraz stoja w donicach - takie obramowanie umownego tarasu Pewnie lepiej im będzie w gruncie
A przy drzwiach balkonowych w donicach straż trzymają drzewka laurowe Ku mojemu zaskoczeniu pojawiły się w sprzedaży w bardzo atrakcyjnych cenach w jednym z tutejszych marketów spożywczych. Mają wysoko wyprowadzony pień i bardzo mi sie spodobały. I je zamierzam trzymac przy tarasie w donicach. Tylko donice muszę im kupic większe bo te są maciupkie !
Na etykiecie jest info ze to laur jadalny, tylko nie wiem czy te liscie trzeba najpierw wysuszyć czy mozna używać takich swieżych ???????????
Mam nadzieję ze pogodowo u ciebei lepiej ???? Masakra z tymi ulewami........

[AgaNet]

Ale rozmaitości u Ciebie Aguniu. Super ten komplet ogrodowy, od razu zapanowała inna atmosfera ogólna
Klematis Broughton rewelacyjny (czy on jest z grupy włoskich?), limonkowa primula też bardzo ciekawa.
A co do tulipanów Angelique, to podziwiam twój zachwyt. U mnie były one number one. I to w dodatku kupiłam je całkiem przypadkiem na jakichś targach, bo wcześniej nie znałam tej odmiany. Teraz będę co roku dosadzać, bo tak jak piszesz, poza swoją urodą długo kwitną i mają wielkie kwiaty na mocnych łodygach. Ja już je pościnałam jakiś czas temu, ty jeszcze możesz się cieszyć ich ostatkami.

Dziękuje Wandziu
Też uważam ze ogród nabrał innej atmosfery
Mały stolik a jednak dużo wnosi w przestrzeń tak małego ogrodka
Klematis należy do grupy montana - czyli włoskie ? Bo sama nie wiem. Ale jest bardzo odporny na wszystko Mam go posadzonego w mało ciekawym miejscu, w szczelinie pomiędzy płytami chodnikowymi a płotem- robi zasłone na płocie przy koszu na smieci i pudłach recaclingowych. Miejsce raz że niereprezentacyjne, a dwa ze i słońca tam mało dociera, i wody i w ogóle często o nim zapominam bo rośnie całkiem z boku domu. A on sobie swietnie radzi. Kwiaty ma drobne, jedynie mi nie bardzo lezy ten kolor w szkockim słońcu... Sama nie wiem dlaczego.
Tulipany ujęły mnie za serce. Podobaja misie bardzo, bardzo !!! Będziesz swoje wykopywać ? Czy zostawiasz w ziemi ? Zastanawiam się co robić

[AnaAn]

Aga, te moje mebelki mają już pewnie z 10 lat, a były konserwowane pewnie ze trzy razy ? jakimś olejem do drewna egzotycznego. Teoretycznie powinno się je konserwować. Mnie jednak bardziej podobają się takie ?spatynowane?.
Zawijaskom na pewno będzie lepiej w gruncie. W donicach to zawsze uprawa ekstremalna...

[doromichu]

Mebelki cudne,ale musze powiedziec ze jest duza roznica w kwitnieniach u mnie i u Ciebie -u mnie rh juz przekwitl,roze w pelni kwitnienia,niektore clematisy tez juz przekwitaja,az jestem zdziwiona tym,przeciez to nie jest tak daleko

[ElleBelle]

Cudownie zrobiłaś ten swój kwiecisty zakątek i jakie cudne tulipany i zdziwiona jestem że jeszcze kwitną bo u mnie już tylko wspomnienie zostało ale róże już kwitną Gratuluję gustu

[AgaNet]

AnaAn - Aniu, ja też bardzo lubię ten spatynowany efekt, ale pomimo faktu ze są to meble z drewna teakowego, to jednak kupiłam do nich specjalny olej. I zaimpregnuje je chociaz raz, bo znając szkocki klimat, mam obawy ze i nawet teoretyczne wytrzymały na wodę teak, długo tej wilgoci nie wytrzyma
Zawijaski pójda do gruntu, myślę, ze w tych miejscach co stoją obecnie

Dorota - byłam przed chwila u ciebie - dziewczyno, ty mieszkasz w innej strefie klimatycznej !!!!!!!! U mnie ciągle jednak zimnica, bo to daleka północ !!!! Nie to co Anglia !!!! Róż się doczekac nie mogę

Elu - dziekuje U mnie jest ciągle dość chłodno, zwłaszcza w porównaniu do upałów w PL. Pogoda tutaj nas nie rozpieszcza.... wiec i tulipany dłużej kwitną. Co prawda zostało jeszcze kilka niedobitków, ale ciągle są Dosadziłam róż na tej rabacie, sama jestem ciekawa efektu

-- 29 maja 2014, o 12:55 --

jeszcze z tulipanami...


trochę zieloności