Zakładanie ogrodu na jurajskich wapieniach rok I

[Alania]

]
Bedziemy odwiedzać
W sprawie tytułu napisz do ekipy moderującej, żeby zmienili na jakiś inny tytuł. Niedawno robiła to Elwi, ponieważ miała tytuł podobny do Justi.
Co do naparstnic - one sa dwuletnie i tak prawde powiedziawszy jeśli nie dasz im możliwosci na siewki (wypielisz), to trzeba by było sadzić nowe sadzonki co drugi rok. Polecam inne rozwiązanie - naparstnicę bylinową, która ma kremowe kwiaty i jest wieczną bylinką - nieco niższa, ale śliczna.

[AGNESS]

Witaj Małgosiu
Widzę, ze powstaje śliczny, bogaty w przeróżne roślinki ogród
Zachwyciła mnie ostróżka. piękny dorodny krzaczek i goździki ślicznie wyróżniają się na rabatce.... jedne z moich ulubionych kwiatów

[Margaret2014]

Vertigo.
Dzięki za odpowiedź.
Tylko jak laik ma odróżnić naparstnicę dwuletnią od bylinowej?

[Alania]

szukaj pod nazwą "naparstnica zwyczajna" - ma inne kolory kwiatów i inne liście, ale kwiaty dzwonkowate, choć nieco mniejsze. Ja bardzo lubię tę roślinkę, choć naparstnicę purpurową kupuję mimo wszystko, choć taka nietrwała i czasami przetrwa tylko sezon.

szukaj nazwy "Creme Bell"

[Margaret2014]

Wiesz u profesjonalnych sprzedawców mogę rzucać takimi nazwami,
dziś kupowałam naparstnicę na tzw. "ryneczku", gdzie ciężko uzyskać informację typu jaka to odmiana oraz inne szczegóły.

[Alania]

Na rynku to raczej kupowałaś siane z nasion naparstnice purpurowe. Ja dużo kupuję w sklepach internetowych, więc dlatego podaję nazwę - możesz sobie wygooglować i zobaczyć jak wygląda, żeby wiedzieć czego szukać.

[Alania]

Zapomniałam pochwalić ostróżki - pięknie Ci rosną U mnie też mają się nieźle - mamy podobny grunt (ziemia kamienna, wapień, bardzo ciężka do założenia ogrodu i niestety baaaardzo przepuszczalna), a widać ostróżkom to nie przeszkadza. Uważaj jednak na ślimaki - u mnie zniszczyły jakieś 30 ostróżek na przestrzeni 2-3 sezonów - na tyle się zawzięły do zajadania ich, że w końcu więcej nie wypuściły pędów W ubiegłym roku i w tym nasadziłam znowu dużo nowych sadzonek i bardzo pilnuję, żeby ich ślimaki nie jadły, ale nie wiem, czy nie przegram tej walki, bo u mnie wokół łąki i ślimaków prawdziwy nalot po deszczach

[Margo2]

Przyszłam się przywitać.
Fajnie, że do nas dołaczyłaś.
Zobaczysz ile teraz się nauczysz.
U mnie nawet te zwykłe naparstnice często kwitna przynajmniej 2 sezony. W dodatku niesamowicie sie rozsiewają, więc nie ma strachu, że zginą.
Roślinka, o którą pytałas to prawdopodobnie tawuła brzozolistna, ale nie jestem pewna. Za mały krzaczek. Jak zakwitnie bedzie wszystko wiadomo.

[Margaret2014]

Nie zamieściłam nowych zdjęć i nie zamieszczę.
U mnie leje od kilku dni, razem z deszczem wszystko spływa.
Na rabacie nawet wyrwy się zrobiły i rośliny rosną teraz korzeniami do góry.

Mam nadzieję że u Was lepiej?

[dorcia7]

Nie wiem jak działka wyglada bo od 3 dni leje non stop

[Margaret2014]

Ja niestety widzę wszystko, ale patrzeć się nie chce.
Na moim wzgórzu dodatkowo zawsze mocniej wieje więc zniszczenia są nie małe.
Wszystko leży.
A tu końca deszczu nie widać

[kwiaty_poli]

Witaj Małgosiu na forum. Twój ogród bardzo przypomina mi mój, kiedy postanowiłam go założyć. Fajnie, że trafiłaś na forum, gdzie na pewno znajdziesz wiele odpowiedzi na swoje pytania a także wiele inspiracji

[ogrodniczka01]

Witaj Małgosiu
Pospacerowałam po Twoim ogrodzie i będę zaglądać.
U mnie tez ciągle pada.

[Margaret2014]

Koniec maja a tu dalej pada.
Moje pierwszoroczne orliki nie mają dużych możliwości.
Te które zakwitły wyglądają tak:

[AniaDS]

Jak na pierwszoroczne to i tak sobie ładnie radzą, te pełne - oczywiście pełne uroku