Teraz to naprawdę zaczynam się martwić o moje księżniczki

Leje wciąż od wczoraj,noc i dzień.Dosyć tego podlewania...
Trzeba kupić jakiś specyfik i jak przestanie padać to ruszam z opryskiwaczem do walki
Mam ostatnio pecha,cały Biosept wylał mi się w plecaku,a w Castoramie wyczyszczona półka,widać,że ludzie wiedzą co dobre.
W aptece pytałam o wyciąg z grejfruta,ale nie mają

Chciałabym spróbować zapobiec chorobom grzybowym
Aniu warto pomyśleć

Kolczasta jak diabli,ledwo ją ostatnio podwiązałam,musiałam ubrać długi rękaw i założyć grube rękawice
Sabinko kciuki się przydadzą

Co chwilę wyglądam za okno z nadzieją,że już przestanie i wyglądam słoneczka zza chmur,ale próżne jak na razie moje nadzieje

Trzymam kciuki za Twoje również,aby wraz z nadejściem poprawy pogody główki popodnosiły
Alana nie liczyłam...muszę w końcu policzyć,około 90 na pewno

Ja chętnie odstąpię chmury deszczowe ...
Jolu róże uwielbiam,bo kwitną niektóre nawet kilkakrotnie,inne z kolei raz,ale dłuższy czas,lubię proces tworzenia pączków,a różaneczniki są ładne cały rok czy zimą czy latem zawsze zielone

A jak kwitną to nie ma wkoło piękniejszych widoków:)
Wandziu polecam Bougle de Neige,spróbuj jeszcze raz,ja straciłam dwa razy Chippendale,ale tak bardzo lubię jego kwiaty,że mam już trzeci okaz i ładnie zakwitnie,ma kilkanaście pąków,choć młody:)
Moni ta róża pokazała się po trzech latach,do tej pory nie robiła na mnie specjalnego wrażenia,a teraz proszę zaszalała
Lubię jej ciemne,błyszczące liście i pąki białe wykończone różowymi brzegami
Ewcia oj to szkoda,że Felicite okazała się pomyłką,długo czekałaś ,ale pewnie i ta mchówka jest ładna:)
Zapraszam do podziwiania
Aneczko Felicite potrafi rozczulić i zachwycić,trochę musiałam ją opryskać środkiem na mszyce,ale już było ok tzn dwa dni temu.
Mam nadzieję,że do piątku przestanie padać...spryskiwacz czeka w pogotowiu
LO romantyczna,cudna róża
Cardinal de Richelieu zakwitnie raz,ale za to jak pięknie:)
Chippendale w słoneczku:)
Czekam na jedyną różę rosnącą w donicy na balkonie czyli Kurfurstin Sophię...
Kobea i jej pąk coraz większy
Lobelia zakwita na razie pojedynczymi kwiatkami niebieskimi z białym oczkiem,jestem zadowolona ,bo udało mi się po raz kolejny wysiać i doczekać się własnych lobelek:)
Pelaśka
Ivan Olson z Rhapsody
Jeansowe kwiaty Rhapsody duże i lekko pachnące...
Piwonia biała...
Kto mnie pogłaszcze?
Dobrze mi na trawce....
Pozdrawiam i życzę deszczu tym,którzy go potzrebują,a nie życzę tym,którzy mają go za dużo
