

Paulinko słodka komplemenciaro. Nie zauważyłam Twojego nowego wątku. A tu już tyle str! Zaraz idę się wpisać. Karpiki ze zdjecia nie są takie duże. Są sztuki które jak się rzuci kromkę chlebka to wciągają ją całą na raz. Ale niestety te nie chcą brać. Moje pozostałe liliowce też jeszcze śpią. Ale na nie czas chyba dopiero koło lipca.
Muszę Wam następnym razem wkleić zdjęcie mojej Sympathie. Bo nie wiem jak rozpoznać dziczkę. A podejrzewam że właśnie ją ma. Niestety nie pstryknęłam jej teraz zdjęcia . Skupiłam się na pięknym pączku który się otwierał coraz bardziej, oczywiście przed wyjazdem
