trzynastka widzisz Celinko, w takich chwilach to najdrobniejszy prezent cieszy, a jeśli to jest coś co lubimy to już pełnia szczęścia.
deissy moi to już z buziaków dla mamy powyrastali, teraz pewnie te buziaki komu innemu dają.
kleopatra tulipany cieszą, to fakt. Szkoda tylko, że już po kwitnieniu
justus27 prezenty takie jak lubię. Moi wiedzą, że cięte to dla mnie nie za bardzo, bo to taki krótkotrwały prezent.
Kelpie pomidory pod folią już kwitną, tak samo te w donicach. Już nie mogę się doczekać tego smaku. Epikaktusy rosną pięknie i zawiązują coraz więcej pąków. Ku mojej ogromnej radości.
Dziś zrobiłam zdjęcia kolejnym maluszkom. Jeszcze nie wszystkie wykiełkowały, ale już wygląda imponująco:
I mój piętrowy zielnik - kilka dni temu (dziś roślinki trochę większe):
