
Sępolia - fiołek afrykański cz.3
- gardeniaa
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 712
- Od: 25 maja 2008, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Miniaturka Irish Flirt próbuje swoich sił


- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
- hellkamilson
- 10p - Początkujący

- Posty: 18
- Od: 22 sie 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Witam.
Od jakiegoś roku zaczęłam hodować fiołki, mam niewielką kolekcję, póki co samych kundelków.
Ostatnio zauważyłam na jednym z nich małe robaczki, jedne drobniutkie, białe kropeczki, a drugie, nieco większe i zielone. Początkowo było ich niewiele, więc pozbyłam się ich ręcznie, ale wczoraj zauważyłam je od nowa. Co to może być?

Od jakiegoś roku zaczęłam hodować fiołki, mam niewielką kolekcję, póki co samych kundelków.
Ostatnio zauważyłam na jednym z nich małe robaczki, jedne drobniutkie, białe kropeczki, a drugie, nieco większe i zielone. Początkowo było ich niewiele, więc pozbyłam się ich ręcznie, ale wczoraj zauważyłam je od nowa. Co to może być?

- georginja
- 500p

- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Przedstawiam Hot Pink Bells-


http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Zauważyłam, że odmiany typu bells mają skłonności do szybkiego łapania grzyba.
Pierwsze oznaki widoczne są na zwieńczeniu łodyżki i pąka.
Ja swoje profilaktycznie spryskałam jakieś czternaście dni temu i dzisiaj zrobiłam powtórkę podlewając Perviculem.
Pierwsze oznaki widoczne są na zwieńczeniu łodyżki i pąka.
Ja swoje profilaktycznie spryskałam jakieś czternaście dni temu i dzisiaj zrobiłam powtórkę podlewając Perviculem.
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- georginja
- 500p

- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Opryskałam go sodą , ale już po zrobieniu zdjęcia. Jeszcze nigdy nie miałam tego na fiołkach, ale od wielu słyszę o tej przypadłości. Chyba pogoda sprzyja - wilgoć+ ciepło.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2483
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Opryski z sody działają grzybobójczo? W jakich proporcjach z wodą?
A Hot Pink Bells ma drobne listki- mniejsze niż "przeciętniaki"?
A Hot Pink Bells ma drobne listki- mniejsze niż "przeciętniaki"?
- georginja
- 500p

- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Tak to jest trajlerek z tych mniejszych , rozmiarowo podobny do Vanilki. Sody daję 1 łyżeczkę na litr wody.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Chyba mamy te sam problem zobacz: TUTAJhellkamilson pisze:Ostatnio zauważyłam na jednym z nich małe robaczki, jedne drobniutkie, białe kropeczki, a drugie, nieco większe i zielone. Początkowo było ich niewiele, więc pozbyłam się ich ręcznie, ale wczoraj zauważyłam je od nowa
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Ekspresjo, żebym mogła pomóc w Twoim problemie, musiałabym zobaczyć te żyjątka na zdjęciu.
Dasz radę je sfotografować?
Dasz radę je sfotografować?
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
U mnie kolejne debiuty...różowe...
Rob's Dust Storm jeszcze mało "piegów" niebieskich:

Rebel's Rhubarb Frost

Rob's Dust Storm jeszcze mało "piegów" niebieskich:

Rebel's Rhubarb Frost

- justyna111
- 200p

- Posty: 264
- Od: 1 kwie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. zachodniopomorskie
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Chyba moje fiołki dopadł mączniak... W tym tygodniu podczas podlewania zobaczyłam na listkach coś przypominającego rozsypaną mąkę. Wrzucam zdjęcie, może pomożecie mi rozpoznać. Mączka widoczna na listku-na nóżce to resztki ukorzeniacza.


Mając wolność, kwiaty, książki i księżyc, któż nie byłby w pełni szczęśliwy? Oscar Wilde
Fiołki i reszta zielonej ferajny
Fiołki i reszta zielonej ferajny
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Trudno to stwierdzić definitywnie...ale, polegając na Twoim opisie to chyba masz rację
Powiedz sobie, że to jedna z łagodniejszych przypadłości które spotykają fiołki.
We wcześniejszych postach znajdziesz odpowiedzi co robić by zlikwidować paskudztwo.
Pozdrawiam fiołkowo
Powiedz sobie, że to jedna z łagodniejszych przypadłości które spotykają fiołki.
We wcześniejszych postach znajdziesz odpowiedzi co robić by zlikwidować paskudztwo.
Pozdrawiam fiołkowo
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Drodzy miłośnicy fiołków, mam takie pytanie zaczęłam swoją przygodę z fiołkami od listka którego dostałam od znajomej, pięknie się ukorzenił i miał sporo przyrostów tylko narosło ich tyle, że jak zakwitł kwiaty ledwo wychodzą z między liści tak gęsto rosną. Zrobiłam chyba błąd ponieważ u Was chyba jak robicie sadzonkę z listka i pojawią się maluchy to oddzielacie je do pojedyńczych doniczek a ja je pozostawiłam. Teraz ukorzeniam kolejne listki jak się pojawią małe powinnam je rozsadzić? I na jakim etapie jak tylko się pojawią czy trochę później jak się nabiorą?
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Krysiu - dokładnie tak, jak Napisałaś. Trzeba oddzielać każdego maluszka osobno do małych doniczek lub pojemniczków.
Ja rozdzielam, jak już jest 6 listków w jednej sadzonce.
U mnie przeżywają maluchy, których wielkość (całej maleńkiej sadzonki) - nie jest większe od monety 10 groszy. Oczywiście takie maleństwa potrzebują mnożarek i "czułej" opieki. Ale dają radę
Na dowód wygranej walki (wciąż obserwuję fiołki, które były chore) z roztoczami - debiut Purple Passion:

Ja rozdzielam, jak już jest 6 listków w jednej sadzonce.
U mnie przeżywają maluchy, których wielkość (całej maleńkiej sadzonki) - nie jest większe od monety 10 groszy. Oczywiście takie maleństwa potrzebują mnożarek i "czułej" opieki. Ale dają radę
Na dowód wygranej walki (wciąż obserwuję fiołki, które były chore) z roztoczami - debiut Purple Passion:






