Gnojówek się nie przykrywa szczelnie.Jeśli już ktoś musi to wystarczy jakiś przewiewny materiał.U mnie też bywały takie cudaki z ogonkami.Nie dochodziłam co to za jedne.Raz,że nie ma ich dużo,po drugie po dodaniu do wody i wylaniu w grunt one traciły życie.To nie jest problem w obecnym czasie.większy stanowią ogromne nagie ślimaki.W ciągu dnia bytują w ziemi a nocą wyruszają na łowy.
Myślałam,że mnie to szczęście ominęło,niestety dzisiaj mogłam przekonać się osobiście,że czają się w pobliżu.
A ja taką gnojówkę z mieszkańcami zamieszałam kijem i zamknęłam na nowo na kilka dni i same ginęły.
Jeśli chodzi o obrzydliwe slimaki nagie to z moimi hitchcock miałby pole popisu, zbankrutuje na granulki dla nich, ktoś mi poradził potraktować je solą ( mam dosłownie setki ich wszędzie ) ale mąż ochrzanił mnie, że zniszczę glebę- kto z nich ma rację?
Mąż,który zna tylko słowo " ogród":) jest dumny, że miał rację:) dzięki!!! Teraz gdy podjęłam walkę o podniesienie jakości gleby głupio takie błędy popełniać. Aż się wstyd przyznać ale ja gnojówki przykrywałam dość szczelnie... Im więcej się dowiaduje tym bardziej głupia się okazuje jestem...
Z mniszka traktujemy tak samo [produkuje] się w zależności od temperatury od ok 2tyg, gdy chłodniej to dłużej po prostu gdy po zamieszaniu nie wytwarza się piana, to jest gotowa
Witam ,kupiłam saletrzak do nawożenia startowego pomidorów i ogórków w gruncie(nawożenie rzędowe obornikiem końskim) nie wiem tylko czy właściwy? Na opakowaniu pisze:Saletrzak Dolomitowy 27%N ,zawiera wapń CaO min6%, Magnez Mg min3%
Upewnijcie mnie ,proszę , ze wystarczy go tylko rozpuścić i podlać 0,5% roztworem,ja w sklepach z nawozami dostaje oczopląsu i nie wiem co kupić?Dolomitem zasuregowałam się dlatego ,ze u nas na działkach rozdawali przez kilka lat dolomit ,więc pewnie gleba go potrzebuje.
Na jesieni zrobię analizy ,wtedy zwraca się o pomoc
Mam nadzieję ,że po podlaniu saletrzakiem nie będzie potrzeby niczym nawozić do końca sezonu
Z rozpędu kupilam także saletrę amonowa (na opakowaniu była fotografia baaardzo dorodnych pomidorów ) może ktoś mi podpowie do czego ją użyć?
Pozdrawiam
Witajcie forumowicze!
Podlewam moje pomidorki gnojowa z pokrzyw co 3 podlewanie podlewam srednio co 2 dni. Moje pytanie jest nastepujaced do jakiego czasu podlewaci tym specyfikiem ? Do czasu owocowania czy moze dojrzewania owocow czy jeszcze inaczej ? Dodam ze u mnie kiepska ziemia mozna powedziec piach... na wiosne nawiezlismy troche gliny z ziemia i dodatkowo troche obornika przepiorczego wiedc teraz/wszystko ladnie rosnie.