Identyfikacja róż - część 3

[a_nie]

Ala, zdecydowanie Die Welt
Kolor pąków, wygląd rozwiniętego kwiatu z "kuleczką" w środku i kilka kwiatów na pędzie przesądza za tą odmianą.

Ewuniu to może i pomożesz innej Ali. Cały czas nie wiem czy mam Chicago Peace czy Die Welt. Już myślałam że Chicago Peace, bo liście i pokrój podobny do Kronenburg - (a te obie pochodzą od Peace), ale po Twoim poście myślę że jednak Die Welt. Proszę potwierdź. Czy dobrze zauważam na różnych zdjęciach, że Chicago powinna być bardziej żółta i ma mnie różu niż Die Welt?

[Mandragora]

Przy ulicy wypatrzyłam takiego oto potwora. Wysoki może na 3 metry, podobnie szeroki. Mało kolców, na zdjęciu widać jeszcze drobne owoce. Ma ktoś jakieś sugestie na ten moment (czyli bez kwiatów)?

Liście i pączki:



Cały krzew:

[tralaluszy]

Pewnie na biało kwitnie?

[Mandragora]

Podejrzewam, że nie powtarza kwitnienia, bo przechodzę tamtędy dość często, a rok temu nie zwróciłam na nią uwagi. Masz jakieś podejrzenia? Po Twoim pytaniu od razu wpadłam na Wedding Day. Trochę pasuje

[tralaluszy]

To któraś z dzikich róż, nie pamiętam teraz która. Musiałabym pogrzebać Chyba multiflora

http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.5366.5

Zamieniłam na help
Deirde

[robertP2]

Nie radził bym Wam forumki wklejać cokolwiek od Kurowskich , tam jest komunikat i wolę ominąć problemy.

[mirzan]

Kto ją rozpozna? Kwitnie teraz,w gruncie,pachnie.

[tralaluszy]

Rugosa? Jeśli tak, to Agnes.

[mirzan]

To nie rugosa,wielkokwiatowa,prawdopodobnie od Slaskich.

[tralaluszy]

To Friesia.

[Georginia]

Bardziej Arthur Bell,tylko że u mnie jeszcze nie kwitnie.

[Mandragora]

Sadzona rok temu wiosną jako Cardinal de Richelieu. W ubiegłym sezonie nie kwitła. Nie przycinana w ogóle wiosną. Pędy wiotkie, pokładające sie, kolce drobne. Długość pędów po roku ok. 150 cm. Liście matowe, bardzo charakterystyczne (jak u historycznej?), w wyższych partiach charakterystycznie "złożone". Jak widać kwiat będzie bardzo jasny (oby tylko nie całkiem biały...):

[Georginia]

Patrząc na pąki i czytając Twój opis,być może mam tą różę.Tylko jutro sprawdzę.Potwierdzimy potem jak zakwitnie.Ale to na pewno historyczna.

[Deirde]

Raczej to nie będzie Cardinal - zrobię parę fotek bo mój już kwitnie.

[Mandragora]

Alu - jeszcze chwilka, dziś pączek ma jakby więcej różu/żółci
Gosiu - jasny pączek i liście rozwiały wątpliwości.

Wracając do mojego wcześniejszego postu sprzed kilku dni, zaczyna kwitnienie olbrzymia nn. Kwiatuszki drobne, z lekkim odcieniem kremu, zapach delikatny - w mojej ocenie lekko drażniący, ale i intrygujący (nie umiem do niczego przypisać - być może to zapach piżmowy, ale nigdy nie miałam okazji wąchać piżmówki). Na zdjęciu dla porównania kwiat dzikiej róży, cudnie pachnącej fiołkami.





Tysiące pączków, wzrost i szerokość robią ogromne wrażenie: