Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Witaj Jagodo
Maj przyodział Twe zielone pokoje w cudne i eleganckie szaty.
Wszechobecna zieleń tonuje i tak spokojne, wyszukane barwy kwiatów.
Ciekawa jestem nowych obwódek. Sama wymyśliłam podobne dla różanki, ale u mnie na działce nie warto, pewnie by wymarzły.
Mam kulę bukszpanową w donicy i zastanawiam się, czy padła bo żadnych przyrostów nie ma, ale nie zbrązowiała. :?
Podoba mi się i trawa - dmuszek jajowaty , jednoroczny i eteryczna eustoma :)
Eustoma skarlona, pewnie później przybierze właściwe rozmiary.
Ach... Twoja ulica....Biblioteka w której trwa remont to w która stronę ? :oops:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

JagiS pisze:
Obrazek


Tędy to nawet i karocą wjechać się da! Witaj Jagi :)
Historię rosyjskich lilaków i ja czytałam. Krasawica nie taka staruszka, podobno wprowadzono tę odmianę w 1947 r.
Zauważyłam coś, czego wcześniej, o ja ślepa, nie dostrzegłam w Pokojach. Są to schody ułożone z poziomych ( a niby jakich ;:306 ;:306 ) belek drewnianych. Przy nich kosówki i irgi między innymi. To mi się podoba! ;:333 Jak również koty proszalne, choć one mogą sobie być ułożone jakkolwiek. I tak są fajne!
Pozdrawiam ciepło!
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

JagiS pisze:.....
Mnie też prześladuje dawno niesłyszana piosenka:

"Żal, żal za dziewczyną..."
Jaguś podobno, żeby melodia przestała prześladować, trzeba sobie posłuchać ... bardzo proszę, ulubiona wersja mojej córci 8-) :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=VHb00UI5oyg

Widoki zielonych pokoi, czy to w słońcu czy w deszczu, jak zawsze piękne i zachęcające do spacerów :D
Kociaste zaglądające przez szybę urocze.... u mnie to częsty obraz w drzwiach tarasowych... ale zagląda psinka :lol:
Pozdrawiam serdecznie :wit
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Serdecznie witam wszystkich wyznawców teorii, że zielone jest droższe niż złote!

Obrazek

Kolejny dzionek, jak kryształ górski. Ptaki śpiewają, kosiarki buczą, serce rośnie.
Zycie, jak w Madrycie. Filozof siedzi sobie na swoim tronie z założeniem: dziś nic nie robię, nie chce mi się! Opowiedział mi za to, jak sobie w swojej letniej rezydencji (czyt. kanciapie!) radzi z muchami. Mówi: zalęgły się na oknie dwa pająki, one mi nie przeszkadzają, to ja im też, a z muchami mam spokój, bo kiedy tylko się jakaś pojawi, następuje krótka szamotanina i już po musze :shock:.
To taka rozrywka zamiast telewizora.
Pracować w tym upale za bardzo się nie dało, więc złapałam puszkę farby i odświeżyłam białe meble w ogrodzie, bo już się im bardzo należało.


Krysiu, ta burza to był najlepszy prezent, jaki niebiosa mogły mi sprawić!
Ogród wygląda fantastycznie, podlany, jak należy ;:333.
He, he, jak to raduje, kiedy bliźni ma podobne problemy ;:306.
Na ten suchy wiąz już Filozof ma ochotę. Głupol, powycinał prawie wszystkie drzewa u siebie i teraz z tych suchych gałęzi, obsianych fasolą, chce zbudować sobie cieniste miejsce, gdzie będzie przyjemnie z piwkiem posiedzieć...
Za gwiazdnicę dzięki. Wyobraź sobie, że w ogrodzie wytępiłam ją doszczętnie, a z donic nie umiem.
Podagrycznik mi też został tylko w ciemnym kącie przy kompoście, nie tępię go, żeby nie zapomnieć, jak wygląda ;:306.
Inne byliny zachowują się przyzwoicie, tylko te dzwonki rozpasane jakieś...
Roślin wodnych jeszcze nie posadziłam. Zastanawiam się jak i w czym. żeby się nie utopiły, to
jeszcze malizna, jak wiesz...

Obrazek


Lisico, wyrazy współczucia!
Przy okazji, że mówisz o bruzdownicy, pozwolę sobie uczulić wszystkich posiadaczy róż.
Mimo precyzyjnego oprysku i codziennej inspekcji sama znalazłam dziś kilkanaście śladów wrednej roboty tej muchy :evil:. Przy tym Sebastian Kneipp obgryziony do cna ;:222.
Nie wystarczy oberwać zeschnięty kawałek róży. Trzeba obciąć pęd poniżej i znaleźć gąsieniczkę, która w nim siedzi. Dopiero zniszczenie tego owada daje gwarancję, że nie będzie dalej podgryzać.
A róże zapowiadają się rewelacyjnie. Już nie mogę się doczekać ich startu. Pąków dużo i duże, ale kwitnąć jeszcze nie chcą.
A koty + kocimiętka = ból głowy!!!

Obrazek


Ewo, czemu zwracasz się do Lisicy (przez duże L) tak obcesowo ;:218.
A swoją drogą już chyba o tym pisała..., że nie zamierza..., na razie...

Obrazek


Sławku, Ty pozytywnie o kotach? I o moich zdjęciach?
Cud jakiś... Ale dzięki ;:180.

Obrazek


Ewozawady, moja to camasja leichtlinii. Absolutnie bezproblemowa.
Wiesz, podkrzesawszy solidnie świerk odkryłam dużą kępę kamasji, która się pod nim męczyła. Chętnie się nią z Tobą podzielę. Podaj tylko adres na PW.
Dla mnie maj cały czas jest taki, jak trzeba ;:333.

Obrazek


Podzielę tę odpowiedź na pół. Druga polówka za moment...
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Kochani :!:
Cała druga część odpowiedzi, bogato ilustrowana, została przez moce piekielne przekierowana w kosmos ;:214. Wybaczcie, nie mam już dziś siły walczyć z oporem materii. Wrócę jutro.

Miłej wieczorynki lub słodkich snów (niepotrzebne skreślić) - Jagoda
Awatar użytkownika
drewutnia
1000p
1000p
Posty: 3711
Od: 1 gru 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Mam wrażenie ,że jakiś zastój się zrobił na forum.A Wyjątkowo mam czas popisać i poczytać bo siedzę chora- a tu cisza .
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Zgubiłam Drzwi do Twoich pokoi ;:223
Mam nadzieje, że mi wybaczysz. To przez mój trawnik
Jestem pochłonieta bez reszty pracą nad nim. Nie zauważyłam, żeś mi zginęła.
Pisałas, że był mały wybór azalii na targach. W niedzielę u nas tez były targi i mam takie same wrażenie.
W ogóle jakoś było ubogo. Wszędzie takie same, pospolite rośliny.
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Wytępiwszy doszczętnie perz ,chciałabym i ja tak kiedyś powiedzieć ;:224 Naprawdę jest to możliwe? ;:131
Dlaczego ganisz chłopaków za szczerość?Jak ojciec wziął,to co mają mówić :wink: ;:306
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Dzień dobry, bo lato wszędzie :!:
Przepraszając jeszcze raz za wczorajsze techniczne zamieszanie, odpowiadam od razu, bez zbędnych wstępów.
No, może malutki wstęp. Rozczuliła mnie pani z wodociągów, która zadzwoniła z informacją, że podałam niekorzystny dla siebie odczyt licznika. Sprawdziłam, rzeczywiście, pomyliłam 70 z 20.
Sami powiedzcie, czy to nie sympatyczne! Mogła przyjąć moje dane, ale nie, włączyła myślenie i zadziałała na moją korzyść ;:333. Uwielbiam moje miasteczko, bo tu wszyscy tak postępują.


Elwi, Baden - Baden nie może być różaną rabatką, jest zbyt małe i ciąć bukszpan byłoby trudno. Ominęła Cię dyskusja o nim, przebogato ilustrowana zdjęciami różnych królewskich ( ;:oj ) ogrodów i stanęło na tym, że różę Queen Elisabeth, która przez przypadek znalazła się w jego centrum ma zastąpić bukszpanowy stożek, a pozostałe kwatery zająć jakieś eteryczne jednoroczne, ale niekoniecznie.
Moje pytanie, zadane bardziej sobie a muzom, dotyczyło innej rabatki, która z macierzankowej przeobraziła się w różaną, ale róże, póki nie kwitną, efektowne nie są.
Już nie mogę się doczekać momentu, kiedy na dobre wejdą na scenę i wtedy je zinwentaryzuję i zaprezentuję. Na razie mogę powiedzieć, że zapowiadają się wspaniale (poza Sebastianem Kneippem, obżartym przez bruzdownicę ;:174).
Maszyneria, o którą pytasz, to stary zardzewiały magiel.
Krwawnik kellereri jest typową skalną rośliną, rozrasta się na boki, ale dość wolno. Jej wzrost widać na tym zdjęciu, właśnie pożera iryska SDB Little Saphire.

Obrazek


Cześć, Pel, bukszpanowe obwódki zostały pomyślane dla rabaty "dolarowej", z której ciągle wiatr wywiewał korą na trawnik. Ale spodobały mi się, ponadto pisma ogrodnicze pełne są różnych bukszpanowych pomysłów, i mój apetyt rośnie... ;:224.
Bukszpan jest dość twardą rośliną, wystarczy spojrzeć na jego potężny system korzeniowy, myślę, że w donicy może mu bardziej dokuczyć susza, niż mróz (jak wszystkim zimozielonym).
Moja ulica jest równoległa do głównej. Jak jedziesz od strony Gdańska, to moją ulicę masz po lewej, a tę z biblioteką, też równoległą do głównej, po prawej.

Obrazek


Zuzi ;:306, karocą! Zaprzężoną w kucyki - może...
Schody do byłego garażu nie są często pokazywane (czemu?), może dlatego, że nie rośnie tam nic specjalnego. Są dziełem mojego syna - harcerza, i jako typowa prowizorka bardzo dobrze się trzymają ;:306. Na moje szczęście rośliny, które rosną w gruzie, potłuczonej porcelanie i wacie szklanej (to wszystko zawiera gleba wydobyta spod wylewki betonowej!!!) są całkowicie bezobsługowe. Nawet chwastów tam nie ma.
A jak potrafią być ułożone koty - pokażę niżej...

Obrazek


Agness
;:196 , dzięki. Wykonanie piosenki bardzo piękne. Pogratuluj córce gustu ;:333.
Gdyby nie było kotów i psów - trzeba byłoby je wymyślić, tyle z nimi radochy!!!

Obrazek


Ewo - Drewutnio
, jaki zastój? Ja widzę najwyżej lekkie spowolnienie..., ale pogoda jest taka piękna, że trudno się dziwić, iż siedzimy w ogrodach!
A skoro masz czas, żeby pisać - pisz, chociaż choroba, to niezbyt dobry powód, zdrowia Wam życzę.

Obrazek


Margo ;:196, jak dobrze, że się odnalazłaś. Zamęczyłaś się tym trawskiem :evil:, to sobie tutaj odetchnij.
No widzisz, jak to z tymi azaliami. A może na jeszcze jedną bym się skusiła...

Obrazek


O, i Miriam tu trafiła! Pozbyłam się perzu i większości uciążliwych chwastów, trochę dokucza mi szczawik, dzika weronika i mniszek.
Śmiej się, śmiej, ale jak czekasz na pierwsze pojawienie się słynnej szkółki róż, a tu taki zawód ;:174. Też by Cię diabli wzięli. Na co oni liczą w tym Szczecinie, na Niemców?

Obrazek


Ciąg dalszy za chwilę...
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Jagodo, jest jutro :D
Plan malowania mebli ustalony na sobotę dla Dużego :wink:
Niestety bruzdownicę też zlokalizowałam na Ascocie i Hrabinie :twisted: . A tak pilnowałam.
Nevada zaczyna spektakl ;:oj .
U ciebie iście majowo i salonowo ;:180 .
Pozdrawiam ;:196

Ps. Nie zaproponuję Filozofowi ptasznika ;:170 .
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Kontynuuję...

Justynko, witaj!
Dobrze Ci, że możesz komuś zlecić niektóre prace...
Filozofa nie rozpieszczaj, niech sobie sam wyhoduje takie pająki, jakie chce.
Ale naturszczyk z niego niezły, co?
Moja Nevada trochę słabuje, wytworzyła jeden niedorobiony kwiatek, reszta w pąkach.
Ale na bruzdownicę się wściekłam. Dziś jej ślady zauważyłam na różach na tarasie :evil:.

Obrazek


Większość z nas lubi tzw. szerokie plany ogrodów, pokazujące zamysł ogrodnika, toteż ja często właśnie takie pokazuję. Już wyleczyłam się z kolekcjonowania roślin. Teraz chcę, żeby ogród o każdej porze roku, i z każdego miejsca przedstawiał obraz miły dla oka i nie nudny.
Niemniej czasem chce się pokazać jakiegoś solistę, który może w tym ogólnym gąszczu przejść niezauważony.

Żeleźniak. Jaki szalony botanik piękną roślinę nazwał tak, jak osmolony garnek :evil:. Czasami inwencja botaników jest powalająca.

Obrazek

Fiołek rogaty, praprzyczyna mojej przyjaźni z Basią. Pierwsza roślina, o którą ją zagadnęłam i którą się ze mną podzieliła.

Obrazek

Truskaweczka Pink Panda.

Obrazek

Piaskowiec górski
, najbielszy odcień bieli ;:oj.

Obrazek

Goździk siny, odpowiedzialny za upajający zapach w ogrodzie.

Obrazek

Niedoceniany przeze mnie dotychczas żylistek.

Obrazek

I... kwiat paproci ;:306.

Obrazek


A na koniec, dla Zuzi i wszystkich moich miłych, kochanych Gości - dobrze ułożone koty.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Z ogrodniczym pozdrowieniem - Jagoda
Awatar użytkownika
drewutnia
1000p
1000p
Posty: 3711
Od: 1 gru 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Szuwarek najlepszy ;:306 Czekam jak się ten Żeleźniak rozwinie.Wspominałaś ostatnio o nim jak byłam u Ciebie.
Bardzo mi się podoba fiołek rogaty i piaskowiec górski :wit
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Zgadzam się z Ewą, Szuwarek bezkonkurencyjny. ;:138 Najlepiej ułożony. ;:306
Jagódko ;:196 pocieszyłaś mnie bardzo dając nadzieję, że może kiedyś uda się i mnie wytępić gwiazdnicę. :lol:
Kiedyś nawet dość skutecznie pozbyłam się perzu z kilku rabatek. A masz może jakiś patent na skrzyp polny ? :uszy
Rozpław posadziłam do większej doniczki i zanurzyłam w wodzie oczka.
Mam na niego baczenie, widzę go przy każdym wyjściu do ogrodu. Jakby co, to zaraz będę go ratować. W końcu bardzo cenny był, czyż nie ?
Miłego dnia w ogrodzie. :wit
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

W następnym życiu chcę zostać Szuwarkiem :)

Moich róż bruzdownica jeszcze nie tyka...tyka je wszystko inne w zamian...ale jest nadzieja, ze zanim robactwo je do cna pożre, zdążą zakwitnąć... :wink:
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

Post »

Tu się odbywa chyba polowanko...
Obrazek

ta fotka wymiata ;:333 o ile nie pobierasz opłat to poproszę zdjęcie na email-ustawię sobie na pulpicie i będę brała przykład ;:215

Obrazek

:wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”