Ogródek Bogusi (bogusia177) -/ cz. 2-2008r./

[bogusia177]

Haneczko tuberozę wsadziłam do donicy :P

[bogusia177]

Jestem ciekawa ,czy lilie kupione z wystawy w Rybniku jeszcze zdążą zakwitnąć

[eukomis]

Witaj Bogusiu tobie to ta lilia pewnie zakwitnie, ale moja kupiona w Rybniku pewnie nie ma nadal zielone pączki i chyba nie zdąży przed mrozem.

[Hanka 1]

Witaj Bogusiu
Jak nie będzie mrozu to pewnie lilia się rozwinie.Ale jak będą zapowiadać mrozy to zetnij ,wstaw do wazonu i ona w wodzie powinna się rozwinąć
Miłego sobotniego wieczoru

[eukomis]

Witaj Bogusiu jestem na wyjezdzie tu gdzie jestem na lubelszczyznie cały czas leje deszcz, napisz czy w W. też pada .pozdrawiam Halina

[Gabriela]

Jestem ciekawa ,czy lilie kupione z wystawy w Rybniku jeszcze zdążą zakwitnąć

No też jestem ciekawa, ale nadchodzą ciepłe dni to pewnie zakwitnie.
Już jej dużo nie brakuje.

[bogusia177]

Witaj Bogusiu jestem na wyjezdzie tu gdzie jestem na lubelszczyznie cały czas leje deszcz, napisz czy w W. też pada .pozdrawiam Halina

Halinko witam serdecznie ,daleko od domciu ,u nas pogoda w miarę stabilna ,nie pada ale jest chłodno i bezwietrznie .Myślę ,że jutro już będzie cieplej musi być ładnie ,bo za chwilę trawa nas przerośnie --koszenie czeka a Ty Halinko poodwiedzaj rodzinne strony i pozdrów swojego M :P

[bogusia177]

Jestem ciekawa ,czy lilie kupione z wystawy w Rybniku jeszcze zdążą zakwitnąć

No też jestem ciekawa, ale nadchodzą ciepłe dni to pewnie zakwitnie.
Już jej dużo nie brakuje.[/quote
Już dziś sprawdzałam jeden kwiatek Gabryśko już zakwitł ,ale nie było czasu zrobić fotki ,bo goście jeszcze bawili u mnie :P

[kogra]

Jeśli lilie rosną w donicy to można je zabrać do domu i tam zakwitną. Potem ściąć w połowie i zostawić w chłodnym miejscu aż łodygi uschną. Ja tak zawsze robię i jak na razie wszystko dotąd było w porządku.
Jedynie słabiej kwitną w następnym roku, ale to normalne bo sklepowe są specjalnie pędzone na kwitnienie, więć w następnym cebule trochę odpoczywają.

[bogusia177]

Grażynko ja cebulki lilii wsadziłam bezpośrednio do ziemi ,i to dosyć późno bo je kupiłam jak już chyba wiedz w Rybniku .Nie pamiętam dokładnej daty ,ale chyba gdzieś na początku lipca .Cebulek było 10 ale tylko 6 z nich ma na łodygach pączki kwiatowe ,reszta wybiło samą łodygę .Zastanawiam się ,czy w przyszłym roku będą kwitły czy będą odpoczywały ,bo jednak jest już późna pora jak do nich :P

[kogra]

To przykryj agrowłókniną i pod nią dojdą spokojnie do końca.
Te co nie wypuściły kwiatów nadrobią w przyszłym roku. A te co teraz mocno kwitną to będą kwitły słabiej i wszystko się zrównoważy.

[bogusia177]

To przykryj agrowłókniną i pod nią dojdą spokojnie do końca.
Te co nie wypuściły kwiatów nadrobią w przyszłym roku. A te co teraz mocno kwitną to będą kwitły słabiej i wszystko się zrównoważy.

Rozumiem ,że mam je przykryć teraz ,czy myślisz Grażynko że po przekwitnięciu :P

[kogra]

Teraz Bogusiu to szybciej okwitną i prędzej przygotują się do zimy.

[bogusia177]

Grażynko teraz to już rozumiem ,wiesz ja czasami muszę to mieć wyłożone na talerzu , to dopiero kapuję ,taka ciemna masa ze mnie ,----dzięki

[kogra]

Jesteś bystra dziewczyna i tyle.