Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Bardzo ładne zdjęcia, a łubin pięknie kwitnie. ;:333
Pozdrawiam, Robert.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Jak patrzę na twoje łubiny to mi się płakać chce. ;:145
Takie cudne a u mnie nie da się ich hodować, bo jak nie ślimaki to zimno albo choróbska i zawsze klapa.
Altanka pięknie obrośnięta powojnikami, chociaż to młode rośliny.
Kiedy podrosną i okrzepną będzie co podziwiać. ;:333
Och żywopłocik bym machnęła dookoła ogrodu, żeby było bardziej intymnie. :uszy
Wbrew pozorom to całkiem duża powierzchnia do zagospodarowania.
I widzę, że obsadzona prawie na maxa. :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Kard świetnie się prezentuje!
Twój ogród długi i wąski. Duże wyzwanie ale i pole do popisu w jego zagospodarowaniu ;:333
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

@ Sweety ? Zapraszam częściej. :-) A za pergolą rzeczywiście są śmieci. U nas obowiązuje segregacja odpadów, odpady, które idą do recyklingu zbierane są tylko raz na dwa tygodnie i wystawia się je w żółtych workach dostarczanych przez urząd miasta (nie ma na nie kubła). Co oznacza, że gdzieś niestety muszą leżeć zanim nastąpi święto przyjazdu śmieciarzy... Ponadto na betonowej wylewce leży też kupa kamieni wydłubanych z ogrodu (też nie bardzo wiem, gdzie indziej mógłbym ją dać) oraz folia, którą odchwaszczałem ogród, stosując się do porad Kogry, a także siatki ochronne przeciw ptakom (w tym roku sobie odpuściłem ich użycie i nie żałuję ? żadne ptaki mi nie spustoszyły siewek, a na ślimaki i tak by te siatki nie pomogły). Te dwie ostatnie rzeczy rzeczywiście będę musiał w końcu uprzątnąć...

@ Shiz3R ? Dziękuję. :-) Łubin coraz bujniejszy. :-D

@ Kogra ? To dzisiaj będziesz miała jeszcze więcej powodów do płaczu, bo wklejam fotki kolejnych kwitnących odmian, plus fotkę poglądową. :-P Wiesz, ja też mam trochę roślin, które nie chcą mi rosnąć, albo jak już rosną, to wyjątkowo marnie... Zawsze się coś takiego znajdzie w ogrodzie, że się płakać chce... Lepiej chyba jednak cieszyć się tym, co ładnie wychodzi ? zwłaszcza jeśli jest tego większość. :-D Na żywopłot nie mam miejsca. Za to odgradzam się od sąsiadek pnączami ? przy jednym płocie posadziłem nasturcje i groszki pachnące, przy drugim wysiałem wilce z własnego zbioru. I jedno i drugie jak na razie rośnie. :-)

@ Jacek ? Pełno pszczół się uwija przy ogromnych kwiatach ostu zwisłego. Za to z przerażeniem myślę o jego usuwaniu jesienią, bo to przecież roślina dwuletnia... Kolce ma trzycentymetrowe prawie i nawet rękawice ochronne niewiele dadzą... A że dorasta mi do piersi, to już w ogóle będzie bida z nędzą... Zaś ogród jest rzeczywiście długi i wąski, ale jego zagospodarowywanie nie sprawia mi problemów. :-D

Tak poza tym ? tydzień temu poszedłem do ogrodniczego. Po ziemię. Wydałem sto euro na rozmaite tojady, astry, milin, żarnowiec, a nawet kwitnącą już glicynię (bo ta, co ją mam od dwóch lat, jakoś kwitnąć nie chce za Chiny Ludowe)... :-P Gorzej, że znowu przydałoby się ogród wypielić, do tego przyszło niewielkie zamówienie ze szkółki ogrodniczej i mam parę rzeczy do posadzenia (jakieś takie obrazkowate co się żonie spodobały głównie), a ja leżę rozłożony grypą, boli mnie absolutnie wszystko, i mam 39°C gorączki... ;:223

Aquilegia sp.

Obrazek
Obrazek

Clematis sp.
Obrazek
Obrazek

Cytisus scoparius

Obrazek

Dianthus barbatus
Obrazek
Obrazek

Iris germanica
Obrazek

Lupinus polyphyllus
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Malva sylvestris
Obrazek

Rosa sp.
Obrazek

Wisteria sinensis
Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Witaj Loki,nie Mateuszu ;:306 cudnie kolorowo u Ciebie ,piękne masz klematisy .Różyczka też kwitnie ,u mnie nadal maja maleńkie pąki .
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Cudownie i szybko Twój ogród się rozrasta a łubiny pięknie i dostojnie się puszą ;:215 No to jest nadzieja że Wisteria będzie Twoją pociechą a może ta druga się zawstydzi i też na drugi rok zakwitnie czego Ci życzę ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Twój ogród jak zawsze kolorowy i piękny. ;:108
Clematis bardzo ładny, wyrazistą ma barwę.
Już różyczki kwitną. ;:oj
U mnie tak samo jak u Geni, bardzo małe pączki, doczekać się nie mogę. ;:224
Pozdrawiam, Robert.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

@ E-Genia ? Moje prawdziwe imię to Jerzy. Naprawdę nie wiem, skąd Ci się ten Mateusz wziął ostatnim razem. :lol: A co do klematisów ? mam już o jednego mniej. Wczoraj żona pieliła w okolicach pergoli. Tak skutecznie, że jednego z powojników też wypieliła. Potem wyplątywałem jego zwiędnięte pędy obsypane pąkami kwiatowymi z gęstwiny innych powojników ze łzami w oczach...

@ ElleBelle ? Nawet jak tylko ta jedna glicynia będzie kwitła, to i tak będę szczęśliwy. A co do łubinów ? trzeba przyznać, że są imponujące. :-D

@ Shiz3R ? A dziękuję. :-)

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Jerzy dobrze że z tym Mateuszem to w rozmowie z Tobą ,a nie z mężem ;:306 ;:306 ;:306

Powojnika żal , jak też byłabym niepocieszona . ;:108
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

;:145 jakie cudne.........
Poprawiłeś sobie humor zakupami......nic nowego, skąd ja to znam..... ;:306
Też bym tak zrobiła, gdyby M mi coś wypielił. :;230
Tyle, że ja go nie wpuszczam do takich robót. :uszy
Żal, że teraz akurat dopadło Cię choróbsko, kiedy tyle kwiatów kwitnie i tak ładnie w ogródku.
Zdrowiej zatem szybko i rób więcej fotek, bo coraz ciekawiej się u Ciebie robi.
Cytisus boski..... ;:170
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Orliki piękne!
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

e-genia pisze:Jerzy dobrze że z tym Mateuszem to w rozmowie z Tobą ,a nie z mężem ;:306 ;:306 ;:306
;:224 Ta... ja nie miałam tyle szczęścia :oops:
Loki! Mam nadzieję, że wracasz do zdrowia, bo ja tu znów muszę pozachwycać się Twoimi kwiatami! ;:215
Łubin... to moje największe chciejstwo! A tu tyle piękności! ;:oj Nie mam obecnie ani jednego i ciężko mi nie zazdrościć! ;:224 :;230
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

@ E-Genia ? Oj dobrze, dobrze. Nie byłby zapewne zachwycony. :;230 No a co do powojnika ? po mojej ukochanej doniczkowej kobei to już druga roślina, z którą mi się żona sprawiła. :-(

@ Kogra ? Prawda, że cudne? :-D A co do pielenia i zakupów ? to nie tak. Zakupy były półtora tygodnia temu, a pielenie w ostatni weekend. Więc kolejność odwrotna. A żonę ? choć jest to już druga roślina po mojej nieodżałowanej doniczkowej kobei, którą mi załatwiła ? do ogrodu wpuścić muszę. Sam się z pieleniem wszystkiego nie wyrobię... Tam, gdzie potrzeba trochę doświadczenia w odróżnianiu roślin ozdobnych od chwastów, działam sam... No ale myślałem, że półtorametrowego powojnika od ordynarnej trawy odróżni... Nadmiar optymizmu! :;230 A co do choróbska ? nie przeszkodziło mi w pieleniu w zeszłą niedzielę. No i do pracy też łaziłem. Dobrze, że mam trzeci już w tym miesiącu maju długi weekend. Przynajmniej sobie odpocznę. :-D

@ Jacek ? Uwielbiam te rośliny.

@ Renzal ? I co, mąż zaczął się nerwowo obmacywać po głowie, by sprawdzić, czy mu czasem rogi nie rosną? :;230 A łubiny są cudowne... I bardzo łatwe w uprawie, z tego co widzę. Kup sobie nasionka i siej śmiało! :-D

Poniżej jak zwykle porcja aktualnych fotek z ogrodu.

Dianthus barbatus
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dianthus plumarius
Obrazek

Eschscholzia californica
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Lilium x hybridum

Obrazek

Lupinus polyphyllus
Obrazek

Nigella damascena
Obrazek

Rosa multiflora
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Sauromatum venosum
Obrazek
Obrazek

Viola x wittrockiana
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wisteria sinensis
Obrazek

Mała fotka poglądowa:
Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Loki! Ja tam bardzo ,,grzeczna dziewczynka" jestem ;:170
;:oj Kwiaty u Ciebie znów o pół sezonu przed moimi ;:306 ale przynajmniej wiem na co czekać.
Zadobyłam wczoraj łubinowe sadzonki i zobaczymy czy dadzą radę...bo takie raczej spore krzaczory... ;:131 Wysiewane z nasionek jakoś mnie nie powaliły, bo w zeszłym roku ocalały dwa i są nadal ciupeńkie, bo nawet nie malutkie.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

LOKI piękna ta glicynia, goździki i maczków kalifornijskich zazdroszcze. Tyle u mnie ich było, aż któregos roku sie nie nasiały:). Bardzo je lubię:). Piękna kępa łubinu!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”