Alek, może i mam dużo chamakowych hybryd, a przybędzie jeszcze więcej ale i tak przy twoim 'Lincoln Gem' część moich się chowa

Dzisiaj rozkwitły kolejne dwie nowości ale, że ze mnie sklerotyk to zapomniałem wziąć aparatu. Na szczęście kwiaty u chamaków utrzymuja się dwa dni więc jutro uwiecznię kwiaty. Dzięki za życzenia
Asia, to prawda. Góra dwa dni i po kwiatach. Na szczęście teraz moje chamaki mają słońce od rana do ok 17:00 także wreszcie mogą się w pełni rozwinąć zanim ostre słońce je 'sfatyguje'
