Chciałam pokazać moją piątkową dostawę roślinek. Kupiłam małe sadzonki hortensji, bo muszą w tym roku rosnąć w donicy. Na stałe miejsce będą wysadzone w przyszłym roku jak się uporam z tamtym terenem. Mają więc czas podrosnąć do przyszłego roku.
HORTENSJA Diamant Roug, HORTENSJA Wim's Red, Len Nowozelandzki Jester, Ubiore wiecznie zielony lila
[/URL} [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a16b3c3820564e50.html]
Aniu u nas dzisiaj jak na razie nie pada i jest około 14 stopni, mam nadzieję że pogoda będzie się poprawiać. Trochę wczorajszych zmokniętych azalii z daleka nie wygląda to najgorzej
Jadziu na pewno Cię oczaruje Martha, z Karla jestem zadowolona. Zobaczymy jak przetrwa zimę. Będzie pierwszy raz od 3 lat zimował w gruncie.
Cały krzaczek Marthy kupiony wiosną oraz Othello on nic nie ucierpiał stoi pod zadaszeniem.
Elwi ja też mam nadzieję że będzie już coraz lepiej, dosyć się wycierpiały te biedne rośliny. Szkoda że azalię sylphides nie doczekała się pięknego kwitnienia, a jeszcze bardziej było by mi żal piwonii krzaczastej.
Weigela
Naomi Campbell i lobelia chyba
Mrs Clibran
Tolinko moja Martha jest w donicy może dlatego już kwitnie,teraz u nas za oknem trochę nieśmiało zagląda słoneczko, może będzie już lepiej.
To rabata na której za niedługo powinny zakwitnąć róże i liliowce no i mój pupil
