Świerk (Picea) - choroby, szkodniki
- jukilop
- 30p - Uzależniam się... 
- Posty: 31
- Od: 25 cze 2013, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Świerk - choroby
Na moich dwóch ponad 20 letnich świerkach wzdłuż pnia jest biały ślad ( szerokości małego palca , jakby coś leciało ( płacze świerk?) Wiecie  co to może być ????)
			
			
									
						
							JUKILOP
			
						Re: Świerk - choroby
1. Trochę się pośpieszyłaś.  
2.Przydało by się zdjęcie. Czy ,,kanał'' jest czysty ? Nie ma nic naokoło, żadnych dziur ? Żerowania szkodników, nie widać ? Odchodów, trocin itp
			
			
									
						
							2.Przydało by się zdjęcie. Czy ,,kanał'' jest czysty ? Nie ma nic naokoło, żadnych dziur ? Żerowania szkodników, nie widać ? Odchodów, trocin itp
Zamiast mercedesa kupa zielska 
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
			
						Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- jukilop
- 30p - Uzależniam się... 
- Posty: 31
- Od: 25 cze 2013, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Świerk - choroby
Zdjęcia dam w  poniedziałek , nie oglądałam dokładnie ich , ale teraz się przyjrzę .
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :):)
:):)
			
			
									
						
							Pozdrawiam i życzę miłego dnia
 :):)
:):)JUKILOP
			
						- 
				tarantella
- 0p - Nowonarodzony 
- Posty: 1
- Od: 14 maja 2014, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Świerk - choroby


Dobry wieczór
Bardzo proszę o identyfikację mojego problemu. Od ubiegłego roku mam na balkonie Conicę. Od kilku dni sypią się z niej żyjątka. Balkon umyłam, następnego dnia znów na nim liczne ruszające się kulki. Drzewko traci kolor.
Proszę o pomoc. Co to za szkodnik? Jak sobie z nim poradzić?
Pozdrawiam
Świerk srebrny - szkodniki
Witam 
Na początku kwietnia zasadziłem 60 srebrnych świerków od kilku dni świerki zaczynają żółknąc i schnąc.
Dodatkowo na świerkach są małe czarne muszki.
Świerki od momentu posadzenia nie były niczym nawożone. Gleba obecnie jest wilgotna bo od 2 tygodni niemal codziennie pada deszcz.
Na ziemia na której zostały posadzone wcześniej była łąka.
Poniżej zamieszczam zdjęcia i bardzo proszę o pomoc w postawieniu diagnozy co się dzieje?
Z góry dziękuję forumowiczom za pomoc


http://images63.fotosik.pl/988/ed8bd48bd39091b5.jpg
http://images65.fotosik.pl/990/eb68094df6e7be65.jpg
			
			
									
						
										
						Na początku kwietnia zasadziłem 60 srebrnych świerków od kilku dni świerki zaczynają żółknąc i schnąc.
Dodatkowo na świerkach są małe czarne muszki.
Świerki od momentu posadzenia nie były niczym nawożone. Gleba obecnie jest wilgotna bo od 2 tygodni niemal codziennie pada deszcz.
Na ziemia na której zostały posadzone wcześniej była łąka.
Poniżej zamieszczam zdjęcia i bardzo proszę o pomoc w postawieniu diagnozy co się dzieje?
Z góry dziękuję forumowiczom za pomoc



http://images63.fotosik.pl/988/ed8bd48bd39091b5.jpg
http://images65.fotosik.pl/990/eb68094df6e7be65.jpg
Re: Świerk - choroby,szkodniki
Prosze o pomoc w diagnozie co zaatakowało świerki srebrne. Sadzonki 2 i 3 letnie, posadzone ok 1,5 miesiąca temu. Przyjeły sie, puściły nowe pędy i od jakiegoś tygodnia zaczynają zółknąć. Choroba atakuje od pnia drzewko. Po tygodniu kilka świerków jest już ogołoconych z igieł.  
Swierki były pryskane topsinem, gwarantem, alliette, dursbanem, florowitem.
			
			
									
						
										
						Swierki były pryskane topsinem, gwarantem, alliette, dursbanem, florowitem.
Re: Świerk - choroby,szkodniki
Mi to wygląda na zwyczajne przenawożenie, bo jak widać na zdjęciach białe granulki to nawóz ? Ja zawsze stosuję zasadę zero nawozu po sadzeniu dopiero w następnym sezonie i też ostrożnie zwłaszcza przy młodych i małych roślinach.  Pozdrawiam.
			
			
									
						
										
						Re: Świerk - choroby,szkodniki
Wystarczy czekać. 
Nie nawozimy świeżo posadzonych roślin
Ostrożnie z podlewaniem/ w ogóle jaka tam gleba ?
Nie lać chemii nie znając przyczyny. A nie wszystko co maja w sklepie Czas, czas i cierpliwosć oraz umiar. We wszystkim jest ważny
  Czas, czas i cierpliwosć oraz umiar. We wszystkim jest ważny 
			
			
									
						
							Nie nawozimy świeżo posadzonych roślin
Ostrożnie z podlewaniem/ w ogóle jaka tam gleba ?
Nie lać chemii nie znając przyczyny. A nie wszystko co maja w sklepie
 Czas, czas i cierpliwosć oraz umiar. We wszystkim jest ważny
  Czas, czas i cierpliwosć oraz umiar. We wszystkim jest ważny 
Zamiast mercedesa kupa zielska 
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
			
						Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Świerk - choroby,szkodniki
Dziękuje za odpowiedz. W ramach wyjaśnień dodam dursbanem była podlewana ziemia ponieważ zaczeły grasować w ziemi larwy opuchlaka. Aliette plecił pan w ogrodniczym. Florowit był sypany kilka dni temu. topsinem świerki powinny być podlewane po deszczu bo nie wiadomo jakie choroby z nim spadły również na opadanie igieł. Zródło wiedzy to głównie książka
"Ochrona drzew i krzewów iglastych" autorstwa naukowców z ISK w Skierniewicach. W instytucie moja mama była kilka razy na konsultacjach odnośnie świerków, wiec to nie jest lanie oprysku każdego który sie nawinie. W instytucie mówili, że świerki w sezonie można pryskać co 7-14 dni nawet, lepiej zapobiegać niż póżniej leczyć, bo wtedy zazwyczaj okazuje sie że jest za póżno.
			
			
									
						
										
						"Ochrona drzew i krzewów iglastych" autorstwa naukowców z ISK w Skierniewicach. W instytucie moja mama była kilka razy na konsultacjach odnośnie świerków, wiec to nie jest lanie oprysku każdego który sie nawinie. W instytucie mówili, że świerki w sezonie można pryskać co 7-14 dni nawet, lepiej zapobiegać niż póżniej leczyć, bo wtedy zazwyczaj okazuje sie że jest za póżno.
Re: Świerk - choroby,szkodniki
Że się tak wyrażę brzydko : pierdu pierdu niech sobie pryskają w tych Skierniewicach co dzień. Czym zapobiegać ? Przeciw czemu ? Chyba, że ktoś siedzi i ,, dobry Panie spuść na całe to plemię i pole wszystkie plagi egipskie ''   Fachowcy , tak kiedyś tam byli jak i w innych instytutach dzisiaj ? Pozostawię to bez komentarza po takich radach.
 Fachowcy , tak kiedyś tam byli jak i w innych instytutach dzisiaj ? Pozostawię to bez komentarza po takich radach.
			
			
									
						
							 Fachowcy , tak kiedyś tam byli jak i w innych instytutach dzisiaj ? Pozostawię to bez komentarza po takich radach.
 Fachowcy , tak kiedyś tam byli jak i w innych instytutach dzisiaj ? Pozostawię to bez komentarza po takich radach.Zamiast mercedesa kupa zielska 
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
			
						Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Świerk - choroby,szkodniki
Ja nie jestem specjalistą w temacie świerków a tym bardziej ich chorób. Wiedze skądś trzeba czerpać, Gdybym wiedziała wszystko nie zadawałabym pewnie takich pytań na forum..
			
			
									
						
										
						Re: Świerk - choroby,szkodniki
A forum jest po to żeby pomagać. I pomaga co widać po wieloletniej tradycji. 
Świerk kłujący jest jednym z najbardziej upiedliwych w uprawie. Jeżeli coś mu dolega i legnie cała plantacja i to się powtarza to nie PRYSKA SIĘ CO TYDZIEŃ TYLKO ZASTANOWIĆ SIĘ TRZEBA NAD FAKTEM że coś mu może nie pasuje, najczęściej gleba, poziom wód gruntowych ( których nie cierpi ) i nic nie pomoże na dłuższą metę. Nieodpowiednie warunki.
 
Inną kwestią są drobne błędy, ale one znowu uczą.
			
			
									
						
							Świerk kłujący jest jednym z najbardziej upiedliwych w uprawie. Jeżeli coś mu dolega i legnie cała plantacja i to się powtarza to nie PRYSKA SIĘ CO TYDZIEŃ TYLKO ZASTANOWIĆ SIĘ TRZEBA NAD FAKTEM że coś mu może nie pasuje, najczęściej gleba, poziom wód gruntowych ( których nie cierpi ) i nic nie pomoże na dłuższą metę. Nieodpowiednie warunki.
Inną kwestią są drobne błędy, ale one znowu uczą.
Zamiast mercedesa kupa zielska 
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
			
						Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Świerk - choroby,szkodniki
Witam wszystkich. Myszkując po internecie i szukając jakiegoś lekarstwa dla moich schorowanych świerków znalazłem to Forum. Sądzę, że lepiej nie mogłem trafić. Zanim kupię jakieś chemiczne paskudztwo proszę o pomoc w postawieniu odpowiedniej diagnozy, czyli czym są zainfekowane moje świerki. 
Problem nr 1 - kilka świerków zaczęło schnąć od środka /foto01/. Zielone są jedynie tegoroczne nowe odrosty. Sporadycznie widać na suchych szpilkach drobną pajęczynę. Na powiększeniu na igłach schnących widać czarne drobne grudki /foto02/. Na zdjęciach uchwyciłem również jakiegoś chyba drobnego pajączka /foto03/ oraz chyba drobną larwę /foto04/.
Problem nr 2 - od ubiegłego roku jeden świerk zmienił kolor na wypłowiałą zieleń. Myślałem, że jest to jakiś przejściowy problem, ale w tym roku podczas gdy inne świerki rosną dziarsko ten jeden dalej jest wypłowiały i nie rośnie. Wygłada jakby czas dla niego stanął w miejscu. Sądzę, że od roku nie zmienił się wcale. O co z nim chodzi?
Z góry dziękuję za pomoc 
   
  
  
  
 
			
			
									
						
										
						Problem nr 1 - kilka świerków zaczęło schnąć od środka /foto01/. Zielone są jedynie tegoroczne nowe odrosty. Sporadycznie widać na suchych szpilkach drobną pajęczynę. Na powiększeniu na igłach schnących widać czarne drobne grudki /foto02/. Na zdjęciach uchwyciłem również jakiegoś chyba drobnego pajączka /foto03/ oraz chyba drobną larwę /foto04/.
Problem nr 2 - od ubiegłego roku jeden świerk zmienił kolor na wypłowiałą zieleń. Myślałem, że jest to jakiś przejściowy problem, ale w tym roku podczas gdy inne świerki rosną dziarsko ten jeden dalej jest wypłowiały i nie rośnie. Wygłada jakby czas dla niego stanął w miejscu. Sądzę, że od roku nie zmienił się wcale. O co z nim chodzi?
Z góry dziękuję za pomoc
 
   
  
  
  
 
Re: Świerk - choroby,szkodniki
Brunatnienie igieł świerka. Topsin powtórzyć po 7-10 max 14 dniach/ Sportak alpha w zamienniku może być.  
I pytani co ty tam masz pod tym kamieniem ? Bo wygląda mi na przyduszenie korzeni wodą stąd ten blady kolor / i jaką masz ziemię ? jak glina to zwalaj to barachło
			
			
									
						
							I pytani co ty tam masz pod tym kamieniem ? Bo wygląda mi na przyduszenie korzeni wodą stąd ten blady kolor / i jaką masz ziemię ? jak glina to zwalaj to barachło
Zamiast mercedesa kupa zielska 
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
			
						Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.










 
 
		
