Madziu wybacz

blondynka ze mnie
ty pytałaś o róże (na balkonie) a ja pisałam o róży ale chińskiej ( w kuchni) hehe
Moja róża pnąca została kupiona w markecie
wsadzona w byle jaką doniczke , byle jaka ziemie i sobie rośnie
Monika u mnie zośki nie ma

więc moge zacząc szaleć
na wtorek zamówione surfinie,gazanie i szafranki
tylko doniczki jeszcze musze dokupić
no i własnie jestem na etapie tępienia mszyc z bratków
tyle tego dziadostwa że az ziemia chodzi i liście wrrrrrrrrrrrrrrr