Elu pewnie coś z temperaturami nie tak

ja siałam w II połowie kwietnia, ale to chyba wina też nasion bo jedne wzeszły a reszta kiepsko.
Na etykietce stało
naradka odroślowa 
Piwonię mam 4 lata i co roku ładnie przyrasta i ma coraz więcej kwiatów, to żółta pełna
Justynko no nawet ...ważne że coś z jarzyn będzie

a dlaczego trzymasz te krwawniki w domu? i na jaki kolor kwitnie?
Iwonko bo to trzeba mieć taka łapkę i klimacik ja TY
Pati wszystko wsiane do pojemników w tunelu ładnie wzeszło i rośnie, a tu eksperymentowałam i wyszło jak wyszło.....i tak za dużo tego powysiewałam
A ja nie narzekam na warzywnik tylko na myszowate co pogryzają nawet w skrzyni. Skrzynię dorobię co najmniej jedną ....zależy ile panowie zostawią mi porządniejszych desek i za rok będę tylko w skrzyniach uprawiać
Zosiu najpierw całuję Cię imieninowo
dużo zdrowia i radości ogrodniczej życzę
Czyli jednak temperatura ma tu zasadnicze znaczenie. Może były za duże różnice między dniem i nocą....a dlaczego ja nie przykryłam tego włókniną
Chyba co roku jest inaczej i mogą się doświadczenia nie sprawdzić

Wilczomlecz chyba nie wstanie a podpierany....to już nie to samo

Wiesz u nas leje już parę dni, a dzisiaj to była taka pompa
