Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

No tak, to młodziaki to i harcują przy kazdej okazji.
Moje śpią cały czas i ani myslą iść na dwór.
Od czterech dni leje i już są podtopienia na nizinach.
U mnie też stoi woda na zagłębieniach, oczko przebrało a trawnik niczym przesączona wodą gąbka. ;:222
Życzę Ci więcej słoneczka i umiarkowanych opadów. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

A ja znowu będę się powtarzać ale nic na to nie poradzę, że tu u Ciebie zawsze tak ślicznie.
Tez muszę moich zielonych lokatorów na gapę potraktować mocnym strumieniem wody!
Szkoda, że ja nie mam warunków na posadzenie glicynii, piękna Ci ona!
Ja poproszę o to, byś na swych cudownych ogrodowych fotkach łapała też jak najwięcej kociaków w tle.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Masz tyle pięknych roślinek, a sfotografowane w słonku - cieszą oczy, jak dawno nie ;:138
Ostatnio pogoda nas nie rozpieszczała. Ale miejmy nadzieję, że będzie tylko lepiej...
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Witaj :wit
Ja nie mam wisterii, ale czytałam, że ona pachnie. Dlatego też pytam jej posiadaczy o zapach :D
Palibina mam u siebie i zapach ma nieziemski i bardzo intensywny, wiec nie dziwię się, że nie jesteś w stanie rozróżnić zapachów.Dziękuję za polecenie preparatu, byłam w klepie, ale została tylko cena :roll: Zobaczę w innym miejscu, bo cenowo fajnie wychodzi. Mszycy już u mnie mniej i rozprawiam się z nią ręcznie....może dam radę :roll:
Piękne czosnki i serduszka ;:108 W tym roku udało mi się dokupić białą serduszkę :tan
Miłego i ;:3 dnia.
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

O to bardzo mnie pocieszyłaś tym kwitnieniem Lemon Dream w cieniu, bo właśnie taką miejscówkę mu upatrzyłam, zostawiając miejsce dla kolejnych nabytków z serii ;:306
Awatar użytkownika
shida
200p
200p
Posty: 291
Od: 18 sie 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Hej hej :wit Czy Was też zmogły te upały? Ja padłam zupełnie ;:19 Koty co ciekawe rano i wieczorem szaleją jak dawniej... nawet część roślin jest jakby zadowolona ze słoneczka ;:3 Niestety kilka roślin nie jest szczęśliwych i ma się średnio, a jedna hortensja mi wypadła mimo podlewania ;:145 O druga właśnie walczę ;:134 Heh nowe roślinki na mojej glebie potrafią być przez pierwszy rok lub nawet dwa baardzo delikatne zanim się nie zadomowią...

Za to udało mi się upolować białego orlika by dołączył do kolekcji ;:173
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

białe czosnki jeszcze kwitną w cieniu przywabiając pszczoły, niestety fioletowe już kończą swój pokaz...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

dywanik goździkowy ;:215
Obrazek

Obrazek


rodgersja w pełni kwitnienia z białymi puchatymi kłosami
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Cudne są te czosnkowe kule. Koniecznie muszę je zaprosić do mojego ogródka.
Kolekcja orlików powalająca. Czy pokusiłaś się o sadzenie je w cieniu? Jestem ciekawa czy dałby radę?
Awatar użytkownika
shida
200p
200p
Posty: 291
Od: 18 sie 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

olgawro ta prymuleczka na żywo jest jeszcze piękniejsza i bardzo trudno jej zrobić fotkę... pojawia się z listkami dość późno za to potem nawet bez kwiatów zdobi jasnozielonymi listkami ;:108 Dostałyśmy ja z mamą od zaprzyjaźnionej ogrodniczki mieszkającej w pobliżu już ładne kilak lat temu... cały czas rośnie piękną kępą ciesząc kwiatami późną wiosną ;:167

kogra oj z kociakami była niezła przeprawa jak przez deszcze przez kilka dni musiały siedzieć w domu - cały czas siedziały na parapecie i bębniły łapami po oknie by je wypuścić ;:223 Za to teraz szaleją oczywiście tratując połowę ogrodu ale jak tu się na nie gniewać :roll: Stawiam po prostu kolejne zasłony z patyczków nad delikatniejszymi lub bardziej narażonymi na uszkodzenia roślinami i pocieszam się, że za rok roślinki będą tak zadomowione, że sobie lepiej poradzą... Po czym siadam sobie na foteliku i oglądam ich gonitwy i zapasy pękając ze śmiechu nad ich wyczynami ;:oj

aneczka1979 obiecuję próbować gonić koty z aparatem...tylko one takie szybkie się zrobiły ostatnio :shock: wyrobiły się na ogrodowych gonitwach ;:215 Ostatnio nawet wieczorne podlewanie im nie przeszkadzało ;:224 Glicynia już niestety przekwita i pozostaje tylko mieć nadzieję na powtórne kwitnienie letnie no i na kolejne wiosenne morza kwiatków tak obfite jak w tym roku ;:167

sweety oj słoneczka ostatnio nie brakuje ;:3 aż ciężko wyjść by porobić fotki bo jak tylko wychodzę to latam z wężem ogrodowym i podlewam... u Ciebie też tak sucho i upalnie? Ponoć ma być teraz ciut deszczu, a potem znów sporo słonka i upałów...

reniuniek Mszyca faktycznie powoli ustępuje... u mnie mieszka głównie na różach i jak one zdążą pozawiązywać pąki to jakoś plaga mszycowa znika :uszy Teraz i tak codziennie wszystkie roślinki dostają prysznic więc niedługo nie będzie się trzeba martwić szkodnikami ;:333 Ja zdecydowanie bardziej nie lubię bruzdownicy na różach :evil: Ta to potrafi popsuć kwitnienie ;:145 no i opuchlakowe paskudy...brrr

Biała serduszka jest cudowna ! U mnie okazała kwitnie dużo dłużej od pozostałych, a wspaniała ma tak cudne srebrne listeczki... ;:167 Palibin niestety już po kwitnieniu - szybki w tym roku :evil: Muszę go zaraz po upałach mocno przyciąć na kuleczkę ;:224

April U mnie lemonek pięknie się rozrasta w tym roku... zobaczymy czy powtórzy kwitnienie ;:218 Pozostałe mniej kwitły ale to przez mniejsze rozrośnięcie w zeszłym roku... one jednak wymagają trochę czasu by pokazać swój urok ;:167
Awatar użytkownika
shida
200p
200p
Posty: 291
Od: 18 sie 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

aneczka1979 Większość czosnków sadziłam jesienią i są cudne... długo kwitną przywabiając pszczoły ;:167 Radzą sobie nawet w cieniu ! Zobaczymy co będzie w kolejnych sezonach ale mam nadzieję, że pozostaną ze mną na długo ;:173

Niektóre orliki rosną w zupełnym cieniu ale są jeszcze młodziutkie, sadzone z kapersów... pokazały kilka kwiatków ale niewiele jeszcze... może za rok ? Inne rosną w półcieniu lub słonku ale one już chwilkę są więc i kwiatki pokazały :uszy Niestety u mnie wiele roślin potrzebuje naprawdę dużo czasu na zadomowienie się ;:223
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Właśnie wczoraj późnym popołudniem była burza, a w nocy popadało. I cieszy mnie to, bo w przeciwnym razie musiałabym już podlewać :D
Orliki z kapersów w kolejnym roku mają znacznie więcej kwiatów. Wiem, bo mam :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Potwierdzam, u mnie też padało i była burza, nawet gdzieś dalej spadł grad.
Na szczęście u mnie tylko kilka kulek lodowych było widać.
Czosnki mam w takim samym stadium czyli kończą się powoli.
I znowu czeka mnie praca przy wykopywaniu i rozsadzaniu bo już zaczęły drobnieć.
Też mam Norę Barlow, całkiem ładna.
Śliczne masz te gożdziczki. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

A u mnie znowu była burza i mam podlane :tan
Awatar użytkownika
shida
200p
200p
Posty: 291
Od: 18 sie 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

No i popadało ;:138 Całe wczorajsze popołudnie była burza... aż stały kałuże przez chwilę ;:108 Roślinki się cieszą wodą po suszy jaka przez upały była mimo podlewania...

Ciekawe czy dziś tylko będzie straszyło chmurami czy też popada? Zobaczymy... na razie kilka zdjęć jeszcze sprzed weekendu ;:173

brateczki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

białe chabry już w pełni kwitnienia...
Obrazek

Obrazek

ostatnie czarne tulipanki ;:167
Obrazek

Obrazek

zakwitł też pierwszy klemek wielkokwiatowy ;:167
Obrazek

jarzmianka
Obrazek

rododendron
Obrazek

Obrazek

anemony jeszcze w platkach
Obrazek

Obrazek

ostatnie kiście glicynii... pięknie i długo kwitła w tym roku ;:215
Obrazek

ciemiernik
Obrazek

krzewuszka
Obrazek

Obrazek

armeria
Obrazek

a tu coś bardzo obiecująco wyglądającego na niedaleką przyszłość - edenka
Obrazek

Na zakończenie kocurowate wraz z zabezpieczeniem jednej z roślinek przed ich harcami ;:218
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
shida
200p
200p
Posty: 291
Od: 18 sie 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

sweety super, że jest szansa dla orliczków :tan U mnie pewnie będą potrzebowały ze 2 lata by się zadomowić choć jeden niebieski dał radę nawet po roku już nieźle wyglądać ;:215 Jakoś jest cała grupa roślin które tutaj potrzebują dość długiego zadamawiania się by wyglądały ładnie... gdzie u innych na drugi rok to są już jakby zawsze z tego miejsca ;:173 Czasem nawet boję się coś przesadzić lub podzielić bo potem mogę mieć kłopoty z tą rośliną mimo iż długo już u mnie mieszkała i wygląda ok... no i wydawałoby się, że jest przystosowana do warunków ogrodu...

Jak miło że pogoda oszczędziła nam pracy i kosztów podlewania ;:138 ostatnie dni to tylko z wężem po ogrodzie biegałam i nawet nic obejrzeć nie było kiedy bo albo upał, że nie dało się siedzieć w ogrodzie albo był czas na podlewanie :roll:


kogra jak to dobrze, że grad Cię ominął ! Deszcze są dużo milsze dla roślin ;:173 Współczuję wykopywania czosnków - moje dopiero sadzone więc na szczęście w tym roku nie muszę nic wysadzać... chyba nic z cebulowych nie ruszę - nawet tulipanów ! Ot taki buncik po tym jak w zeszłym roku pogoda wykończyła mi hiacynty więc nie miałam ich nawet jak wykopać...
Nora jest urokliwa prawda? Dorwałam ją razem z tym białym już kwitnącą... Żałuje tylko okropnie, że nie wzięłam niebieskiego z tej serii ale byłam przekonana, że mój kapersowy taki będzie... a tu rozkwitł na czarno i zamiast mieć czarnego i niebieskiego mam więcej czarnych :evil:
Goździczki są niezawodne ;:167 Rosną w gorących kamieniach prawie bez ziemi już kolejny rok ciesząc kwiatami :tan Nawet kocie potwory wylegujące się na kamieniach im niestraszne :heja
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Miniaturowy "Tajemniczy Ogród"...

Post »

Co to za powojnik?
Brateczki w całkiem dobrej kondycji ;:333
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”