
Cebulki przybyszowe mieczyków
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 1 wrz 2008, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Cebule gladioli - jak je zachować na rok na rok następny
Okazjnie udało mi się zdobyć cebulki ciekawych odmian gladioli. Niestety dopiero na początku sierpnia. Wysadziłem je do gruntu i obecnie (początek września) mają po około 15 cm. Wiadomo, że nie zakwitną. Jak i kiedy zebrać je, aby przechować do przyszłego roku, bo są naprawdę tego warte. Jednocześnie proszę o radę jak przechowywać takie cebule. Mieszkam w bloku. Z góry dziękuję za pomoc
Maciek

- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Już wczoraj miałem to napisane ale nie miałem internetu. więc teraz piszę:
Według mnie powinieneś poczekać do końca września lub do początku października. Cebulki zdążą dostatecznie zmagazynować substancje z liści. Rośliny możesz początkowo przyciąć na wysokość 10-15 cm co dodatkowo pozwoli na powrót substancji z liści do cebulek. Po około 2-4 tygodniach od wykopania można usunąć zeschnięte liście, resztki korzeni, odpadające łuski i ziemię. Następnie przygotuj sobie jakąś skrzyneczkę i wysyp tam niewielką warstwę torfu, na nią połóż cebulki (w jednej warstwie) i przysyp torfem lub piaskiem. Jeżeli nie masz skrzynki i torfu to możesz umieścić cebulki w torebkach np. po cukrze lub w siatkach z oczkami. Pamiętaj także o dokładnym opisaniu odmian
Ważne jest, aby cebulki nie były blisko owoców bo te zawierają w skórkach etylen który uszkadza cebulki.
Pozdrawiam
Według mnie powinieneś poczekać do końca września lub do początku października. Cebulki zdążą dostatecznie zmagazynować substancje z liści. Rośliny możesz początkowo przyciąć na wysokość 10-15 cm co dodatkowo pozwoli na powrót substancji z liści do cebulek. Po około 2-4 tygodniach od wykopania można usunąć zeschnięte liście, resztki korzeni, odpadające łuski i ziemię. Następnie przygotuj sobie jakąś skrzyneczkę i wysyp tam niewielką warstwę torfu, na nią połóż cebulki (w jednej warstwie) i przysyp torfem lub piaskiem. Jeżeli nie masz skrzynki i torfu to możesz umieścić cebulki w torebkach np. po cukrze lub w siatkach z oczkami. Pamiętaj także o dokładnym opisaniu odmian
Ważne jest, aby cebulki nie były blisko owoców bo te zawierają w skórkach etylen który uszkadza cebulki.
Pozdrawiam
Cebulki
Sorki za wprowadzenie w blad jeśli chodzi o nazwe rzeczywiscie nazwa to mieczyk. Z zona bylismy przekonani ze to irys. Dysponowalismy tylko angielska nazwa Gliadioli.
W niedziele wykopalem wszystkie cebulki ,porozdzielalem je i do ziemi.
Mam tylko jeden problem nie mam piwnicy do przechowywania- czy drewniany domek ogrodowy moze byc?
W niedziele wykopalem wszystkie cebulki ,porozdzielalem je i do ziemi.
Mam tylko jeden problem nie mam piwnicy do przechowywania- czy drewniany domek ogrodowy moze byc?
- MartaG
- 500p
- Posty: 589
- Od: 9 wrz 2008, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
- Kontakt:
Re: Cebulki
W Anglii to spokojnie te małe bulwki do ogrodu możesz posadzić i najwyżej okryć czymś jeśli przyjdą silniejsze przymrozki. Ewentualnie zrobić dla nich taki mały zagonik, szkółkę:)Paprykarz pisze:Sorki za wprowadzenie w blad jeśli chodzi o nazwe rzeczywiscie nazwa to mieczyk. Z zona bylismy przekonani ze to irys. Dysponowalismy tylko angielska nazwa Gliadioli.
W niedziele wykopalem wszystkie cebulki ,porozdzielalem je i do ziemi.
Mam tylko jeden problem nie mam piwnicy do przechowywania- czy drewniany domek ogrodowy moze być?
Kilka lat temu u mnie takie bulwki przypadkowo pozostawione w gruncie przezimowały i wzeszły wiosną. Na Podbeskidziu:)
Generalnie to ja nie wiem czy na Twoim miejscu kłopociłabym się z wykopywaniem tych cebul i zimowaniem w drewnianym domku, chyba im lepiej będzie w gruncie.
Pozdrawiam, Marta
Zima
Tu rzeczywiście jest cieplej w zimie, rzadko są przymrozki a jak pada śnieg to normalnie ogłaszają stan klęski żywiołowej ( nie powiem że śnieg topnieje w ciągu godziny a oni przez następne kilka dni sypią sól na ulicach )
Paprykarz
Paprykarz
- MartaG
- 500p
- Posty: 589
- Od: 9 wrz 2008, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
- Kontakt:
Re: Zima
Zapytałam siostry - wprawdzie mieszka w ciut cieplejszym rejonie Anglii niż Ty, ale bez problemu mieczyki zimują u niej:)Paprykarz pisze:Tu rzeczywiście jest cieplej w zimie, rzadko są przymrozki a jak pada śnieg to normalnie ogłaszają stan klęski żywiołowej ( nie powiem że śnieg topnieje w ciągu godziny a oni przez następne kilka dni sypią sól na ulicach )
Paprykarz
Pozdrawiam, Marta