Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

[tomekz]

Czy mączniak agrestowy może się przenieść na inne rośliny np. pomidorki ?

[Maraga]

Tu nie chodzi o mnie osobiście.Ja staram się nie nadużywać środków ochrony roślin jak nie muszę.
Czytam na bieżąco wszystkie wątki warzywne i zauważam,że są tacy forumowicze,którzy bez namysłu stosują co się da i nie patrzą na skutki.
Codziennie by czymś podlewali czy trzeba czy nie.Nieraz odnoszę wrażenie,że jednego dnia coś posadzą a na drugi dzień oczekują plonów.
Dlatego nie chciałabym aby ktokolwiek nieopatrznie coś zastosował i zaszkodził swoim uprawom.

[D3flo]

Owszem, w przypadku Fastac i wielu innych jest stężenie do upraw pod osłonami określone, ale co jeżeli nie będzie nic o stosowaniu środka w tunelach itp? Dlatego można obniżyć dawkę o połowę.
Producenci ŚOR odchodzą już od wymogów stosowania dawki minimalnej, jak to było kiedyś.

[Maraga]

Alyaa!

Właśnie to miałam na myśli.Dziękuję.

tomekz!

Czy agrest ma już mączniaka? Czy w sąsiedztwie są pomidory posadzone?

[Alyaa]

Na opakowaniu dawkowanie pisze wyraźnie. Ja zawsze używam mniejszej dawki. Ale jak widać nie wszyscy przeliczają ile czego. Ja mam specjalnie maleńkie strzykawki (2 ml) by dość precyzyjnie to dawkować - podziałka 0.1 ml i jak mam dać 0.15 to wolę dać 0.1 niż 0.2. Tak samo ja bym się bała jednego dnia zrobić jeden oprysk, a drugiego czymś innym, gdy nie mam pewności, że nie wejdą ze sobą w reakcje.

Ale faktycznie najgorzej jak ktoś użyje takie stężenie, bo nie doczyta całej rozmowy a tylko fragment...

D3flo wróć się i przeczytaj coś napisał: 0,25 (zero przecinek dwadzieścia pięć) obniżone o połowę daje 15 (piętnaście). Wkradła się literówka - zabrakło zera i przecinka i jeszcze ktoś faktycznie zrobi taki oprysk <-- tylko o to chodzi.

[D3flo]

Ale kochani, ja dalej obstaje przy swoim. Nie dawać więcej niż 0.25/l
A tak konkretnie, na etykiecie jest napisane Pomidor- zalecana dawka 90ml/ha przy średnim zużyciu cieczy roboczej 300l/ha (może się wahać od 200-400, zależne od końcówek rozpylaczy i wiele innych) daje nam stężenie 0.30ml/l, stąd chyba obliczona połowa dla upraw pod osłonami. To wszystko ze starej etykiety.
Tak czy inaczej Fastac 100EC został wycofany w 2012r ze stosowania w uprawie pomidorów, pewno nie bez przyczyny.

[tomekz]

Maraga

Agrest jest cały w białym nalocie, wiec pewnie ma już mączniaka, poza tym niektóre inne już ciemnieją. Ostatnio wysadziłem właśnie obok pomidory.

[Maraga]

tomekz!

Dobrze zrobiłeś sadząc pomidory obok agrestu.One wzajemnie działają na siebie korzystnie.
Tylko szkoda,że agrest "załapał" mączniaka.

[tomekz]

To akurat była przypadkowa decyzja, ale cieszę się, że akurat tak wyszło. Czyli o pomidorki nie mam się co martwić ? Generalnie działeczka jest mojego dziadzia i dopiero od tego roku ją zaczynam przystosowywać pod swoje potrzeby.

[Maraga]

Tomek napisałam do Ciebie pw.
Może Ktoś podpowie co masz robić.Ja miałam wcześniej mączniaka na agreście,nie opryskiwałam ale pomidorów kolo niego nie było.

[joanna5454]

Witam. Jestem pierwszy raz na forum i proszę o odpowiedź jaka jest różnica między niedoborem żelaza u pomidorów a mozaiką pomidora... Od kilku dni krzaki 0k 15 z 30 sztuk w foli zmienia kolor młodych liści na jasno zielony żółty wręcz jasno żółty.... nerwy są zielone... przejrzałam forum dokładnie ale każdy ma inną diagnozę.....zdjęcia mogę wrzucić dopiero jutro ale znalazłam podobny problem na forum http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=56412 Wydaję mi się że od wczoraj objawy jakby się zmniejszyły czyli liście zaczynają zielenieć ..... czy zainwestować w cheat żelaza czy wyrywać krzaki.....?

[D3flo]

Gdybać można by w nieskończoność, a to nie prowadzi do trafnej diagnozy. Zdjęcia od góry stożka wzrostu i całego krzaka nieodzowne. Opisz przy okazji gdzie, i w jakim podłożu, rosną pomidory, oraz czym były nawożone.

[Bamber91]

Witam. Niedawno zakupiłem sadzonki pomidorów koktajlowych, lecz z powodu pogody musiałem się wstrzymać z nasadzeniem.
Z czasem zauważyłem, że na brzegach najniższych liści zaczęły się pojawiać jakieś plamy ciemnego koloru, a liście zaczęły jakby więdnąć. Przeglądałem wiele tematów na ten temat, lecz nie doszedłem do wniosku co to może być. Pytanie moje jest następujące - czy się tym przejmować, czy po prostu zbagatelizować to i zostawić to naturze...

[dyrydyry7]

joanna5454
Anie jedno ani drugie, na 99,99% to skutek zimna, jak jest zimno roślina nie pobiera składników, dlatego blednie, zrobi się ciepło to wróci do normy .

[offca11]

Po pierwsze: Wstaw jakieś zdjęcie jak to wygląda bo tak to można sobie gdybać.
Po drugie: Jak je przechowujesz? Jak nawozisz? Po prostu jak o nie dbasz.
Po trzecie: Jest już wątek odnośnie chorób pomidorów, także chyba jednak nie przeglądałeś wystarczająco uważnie.