Wiejski ogród początki, radości i problemy cz.2

[anabuko1]

Asiu
Dawno Cie nie było ,
Piękne zdjątaka
Azalka śliczny ma kolorek,taki subtelny
Zwierzyniec to też masz fajniutki
Bocianki to ja u siebie też mam i lubię je obserwować

[Maska]

Joasiu ładnie wszystko rośnie pod Twoją opieką, pieski wybyczone (kanapowiec drapany za uszkiem ) tylko martwi mnie gdzie podziało się 9 kurek
A ten bocian......to uważaj

[Sylwia85]

Joasiu nawet jak wieje to roślinki wyglądaja ślicznie.
http://images61.fotosik.pl/967/4212ad9df3fec6bc.jpg- czy to szczypior siedmiolatka?
Bardzo duże masz już róże i już w pąkach
Prosze pogłaszkać zwierzyniec
A co się stało że została Ci tylko jedna kura?

[nifredil]

Powiem ci, że jak widzę szczypior w tej fazie to zastanawiam się czy go nie przesadzić do rabaty z kwiatami świetnie wygląda. Róże kapitalnie wystartowały a te wiosenne są już ogromne. Jakie odmiany wsadzałaś?

[JAKUCH]

Sylwuś Maksio sie nimi zainteresował i ostała sie jedna Super rosną różyczki teraz tylko czekać na kwiatki .No z bocianem Joasiu to nie ma żartów jak przychodzi w gościnę

[anabuko1]

Asiu,imieninkowo i wszystkiego najlepszego!!!

Sto latek w radości i zdrowiu

[jonatanka]

Witam wszystkich serdecznie.Wszystkim odwiedzającym dziękuje za odwiedziny.Najwspanialszy dla mnie jest ogród latem.Wciąż trwa triumfalny pochód kwitnących roślin: wiosenne bzy zastąpione zostały przez wspaniałe i coraz okazalsze kwiaty róż,clematisów,liliowców i mnóstwa bylin.Posadzone w donicach, skrzynkach i gdzie się da kwiaty balkonowe i jednoroczne zachwycają jaskrawymi kolorami, niektóre również pięknie pachną, zwłaszcza wieczorami.
Coraz gorętsze słońce wydobywa pełnię barw drzew, krzewów ,bylin i traw o kolorowych liściach, które z zapałem kolekcjonuję nieraz jednak boleśnie weryfikując tezy o ich mrozoodporności...ale cóż, spróbować moim zdaniem naprawdę warto. Kwiatowa rabata w ogrodzie wprowadzi kolor i zapach, przyciągnie kolorowe motyle i rozweseli monotonne nasadzenia.
Gdy pracuję w ogrodzie, wolę robić to w ciszy i skupieniu . Nie lubię nawet rozmawiać. Dużo wtedy myślę o życiu.. Wiele godzin, które spędzamy w ogródkach przy codziennych pracach, mogą dać nam się we znaki ? ból pleców, piekące oczy czy otarte ręce. Ale co tam jak pomyślimy o efektach naszej pracy. Mamy bardzo wilgotną pogodę, która o tej porze roku jednym bardzo pomaga, a innym szkodzi. Mimo tego i tak jest pięknie ? wszystkie kwiaty w kroplach deszczu. Dalsze dni też będą nam przynosić sporo deszczu i burz. Wilgoć i ciepło to idealne warunki do namnażania się owadów, a więc przede wszystkim komarów, które korzystając z aury zaczęły się pojawiać. Problemem są też grzyby, które w wilgotną aurę często atakują młode krzewy. Wszechobecna w tym roku wilgoć jest przyczyną nękającej ogród armii ślimaków. Nagie ślimaki w ogrodzie są szczególnie dokuczliwe.
Wszystko rośnie "w oczach". Z dnia na dzień zmienia się nasz ogród. Równie szybko rośnie trawa, którą należałoby kosić przynajmniej raz w tygodniu, ja ograniczam się do koszenia co 10 dni . Zapomniałam wspomnieć o chwastach, które rosną z szybkością światła i nie nadąży się ich rwać, pielić, usuwać. Ale to już każdy działkowiec i ogrodnik wie. Czyż nie?

Jolu ?Jode22 Maks poluje cały czas na kurki została ostatnia bo resztę pożarł. Ja w ogóle zastanawiam się nad jesiennymi nasadzeniami czy to byliny ,róże czy inne rośliny. Może to też zależy od sadzonki. Obserwuję róże ,które były sadzone wiosną i te jesienią to jednak większość tych wiosennych lepiej sobie radzi. Natomiast większe piękniej teraz kwitną i obfitują zielenią.

Alu -alicjad31 na razie kurka będzie sama aż nie zrobimy nowego kurnika i lepszego ogrodzenia żeby utrudnić Maksowi kontakt z kurkami. Zwierzaki wymiziane.
Jadziu-e-babcia dlaczego nie możesz mieć zwierzaków? Oj wielka szkoda bo choć czasami SA kłopotliwe to jakże kochane.
Martuś ?Marginetka Zgadzam się że wiele zależy od sadzonki. Po tym sezonie na pewno będę bogatsza w wiedzę ale i sadzonka i wiosenne nasadzenia mają znaczenie. Gucio już lepiej choć oczka jeszcze łzawią czasami. Mam nadzieję ,że Twoja psinka już tez ma się lepiej. Z papryki chyba nic nie będzie miała za chłodno i niestety ale nie rośnie nigdy wcześniej czegoś takiego nie miałam, zawsze piękne, duże może wilgoć w tym domu ma wpływ na rośliny. Martuś nie wiem co może być tego przyczyną. Podobnie jest z pomidorami.
Madziu -MID2006 jeśeli obecna kuracja nie pomoże to spróbuje Gentomecynę. Gucio ma problem z oczkami od małego on jest bardzo delikatny psiakiem ,uważamy również na jedzenie bo problemy żołądkowe miewa często. Różaneczniki traktuję wyjątkowo ale pomimo niby kwaśnej gleby nie rosną efektownie ale chociaż drobnym kwiatkiem ucieszą.
Marysiu ?Maska. Hmm co miałaś na myśli mówiąc żebym uważała na bociana? Jak już pisałam 9 kurek pożarł Maks.
Sylwuniu -Sylwia85 to czosnek ozdobny .Sadzonki dostałam w ubiegłym roku od Iwonki(zielona jagoda)pozostała mi jedna bo dugą niestety zjadł łobuz Maksio. Róże już zaczynają kwitnienie.
Sabinko ?nifredil to czosnek ozdobny i zgadzam się bardzo ładnie wygląda a jest sporo odmian. Róże jesienne nie wszystkie ładnie rosną i chyba zakończę jesienne nasadzenia .Jesienią posadziłam Bouguet Parfait, F.J.Grootendorst ,Mozart,Laguna, Albericht, Degenhardt i jeszcze dwie ale znowu winowajca pozrywał znaczniki i muszę czekać na kwitnienie dopiero rozpoznam.
Jadziu-Jakuch mówisz uważać na bociana? Ale w moim wieku?
Aniu-anabuko1 dziękuję za pamięć i zyczenia.


Dzisiaj Iryskowo.

Odmiana NN









Ta odmiana o bardzo dużych kwiatach moje zdolności fotograficzne są marne i zdjęcie nie odzwierciedla wyglądu rzeczywistego ale są naprawdę bardzo ładne.



Pierwszy kwiatek na piwonii od dwóch lat.



Różyczka NN



Pieski dwa

[Maska]

Joasiu no nie! czyżbyś nie wiedziała co przynosi

[JAKUCH]

Marysiu Joasia twierdzi ,że jej to już nie grozi Pieski małe dwa poszły na wycieczkę i zabrały ze sobą także koteczkę Super wygląda ta parka Joasiu cudne te błękity .Różyczka NN nie będzie czasem Nostalgią .Różyczki poszalały także u Ciebie wiec teraz tylko czekać na kwiaty i zachwycać sie nimi

[nifredil]

Uwielbiam te drobne iryski. mimo, że nie mają takiego gabarytu jak te wielkie, to w grupie wyglądają rewelacyjnie. Piszesz, że róże z jesiennych nasadzeń gorzej się trzymają, a we wszelkich szkółkach polecano mi właśnie jesienne sadzenie. Jedynie brak miejsca doprowadził do tego, że kupowałam wiosną. Jakoś nie zauważyłam, żeby ciężko się zbierały nie wiem co o tym wszystkim myśleć.

[byna]

Joasiu, ogród w pełnym rozkwicie wygląda znakomicie. Zwierzyniec słodki: bociuś kurka i pieski. Część warzywna ogrodu imponująca. Jak tam u ciebie po tych ostatnich ulewnych burzach? nie jest zbyt mokro?

[anabuko1]

Asiu
Co tam w Twoim ogrodzie się dzieję ???
Nic nie pokazujesz.wszystko ok ???

[Maska]

Joasiu! zapomniałam podziękować za pozdrowienia, ale miałam nadzieję że odwiedzisz Fo a Ty widzę zapracowana jesteś

[jonatanka]

Witajcie kochani po tak długiej nieobecności. Pomimo braku czasu i wpisów zawsze odwiedzam Wasze ogrody. Zmiany jak i sukcesy ogrodowe w Waszych ogrodach śledzę z ogromną przyjemnością .
Pogoda sprzyja ale jak dla mnie to trudny rok zwłaszcza jako początkującej ogrodniczki. Mrówki, ślimaki i inne robactwa pożerają rośliny w błyskawicznym tempie ,nasiona (przynajmniej w moim rejonie) pozostawiają wiele do życzenia. Marchewka siana trzy razy ,ogórki dwa razy, pietruszka podobnie nie przyniosło efektów. Kapusta pożarta przez ślimaki a nie wspomnę już o mszycach a na szczypiorku ślimorki po prostu wiszą. Jedynie czosnku nikt nie lubi i to mnie bardzo cieszy. Różyczki cieszą kwiatami ,hosty i żurawki śmiało ruszyły w tym roku i w następnym sezonie będę rozsadzać. Posiałam jednoroczne cynie i dalie ale co do jednej zostały zjedzone przez mrówki i ślimaki. Planowałam nowa rabatkę różaną , ale ze względu na panująca sytuację zakup róż przewiduję dopiero na wiosnę. Postanowiłam poczekać i dokładniej dobrać (tylko odporne) różyczki ,gdyż taki rok jak ten, może wyrządzić wiele szkód , a przecież niema pewności ,że się nie powtórzy. Proszę o opinie i rady .... Jakie rośliny najlepiej sobie radzą w Waszych ogrodach. ?W momencie kiedy najbardziej zaawansowane w rozwoju rośliny zaczynają chorować lub są atakowane przez szkodniki które bezpowrotnie niszczą całą roślinę ..

Kilka fotek z ogrodu.








Róża herbaciana pod taka nazwą kupiona pierwszy sezon u mnie



Rozpoznana przez Forumki jako Fresia , ja kupiłam jako NN



Następna NN




Pierwsze kwiaty juki.



Takie tam



Hortensja posadzona w ubiegłym roku.



Żurawka dwa sezony u mnie od Iwonki-Zielonajagoda



Hosty





Pieski dwa bo pani kotowa miała foszka i poszła zwiedzać swoje tereny.

[zielonajagoda]

Ależ Maksiu szczęśliwy, głaskanko dla Gucia. A żurawka to jest ta o której mówiłaś u mnie że to nie jest ta, kolorem mogą się odrobinę różnić w zależności od miejsca w którym rosną i składników w glebie Różyczki