Ja pierwszy raz wysiewałam, tak z ciekawości, bo w większości kupowałam.Moje kaskadowe też mają grube łodygi i duże jasnozielone liście, nie chcą zwisać i na dodatek słabo się krzewią, więc pewnie je ciachnę

Coś mi się wydaje, że będą amarantowe, duże kwiaty, tej odmiany akurat nie cierpię, ale mama lubi więc pewnie jej dam.Chyba już nie będę wysiewać, takie 'dzikusy' wyrosły
