Nagietek lekarski
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Nagietek lekarski
Ja robię rozsadę, choć w gruncie widzę, że kilkanaście siewek pięknie przezimowało.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
Re: Nagietek lekarski
W zeszłym roku zrobiłam rozsadę. W tym wolę zostawić miejsce dla innyh roślin. Nagietki pójdą do gruntu
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Nagietek lekarski
Posiałam nagietki, choć zarzekałam się, że pójdą prosto do gruntu
- wzeszły błyskawicznie i rosną jak szalone:



Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
Re: Nagietek lekarski
Bezpieczniej wysiać, a później do gruntu. Piękne sadzonki.
Pozdrawiam czujnego moderatora 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nagietek lekarski
U mnie w ogródku jest już las samosiejek nagietka , niech podrosną jeszcze a potem na nowe miejsce ewakuacja będzie 

Bożena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Nagietek lekarski
Też chętnie korzystam z samosiewu, bo te rośliny są najmocniejsze. Oczywiście zebrałam sobie trochę nasion zwykłego nagietka na dosiewki, oprócz tego kupiłam trzy odmianowe. I przyznam, że pierwszy raz czytam, żeby nagietka wysiewać wcześniej w domu...
Re: Nagietek lekarski
U mnie nagietek zawsze łapie mącznika.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Nagietek lekarski
U mnie też łapie i co z tego? Nie pryskam, bo mam psa i kota, łażące wszędzie, więc nie chcę ich chemią częstować. Nagietki najbardziej porażone mączniakiem po prostu wyrywam i palę, a reszta zostaje. Po pierwszym roku rozsiało się ich tyle, że nie ma roku bez nagietków. Kwitną tak czy inaczej.
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Nagietek lekarski
Witam pięknie w wątku o nagietku.Ja w minionym roku zebrałem nasiona od tych które kwitły w innej części ogrodu i w tym wsadziłem do gruntu w innym miejscu.Mam nadzieje że się zadomowi.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
- happy1984
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 23 lip 2011, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecinek Zachodniopomorskie
Re: Nagietek lekarski
Witam serdecznie, piszę pierwszy raz ,ale czytam forum od kilku lat.Jestem wielką fanką nagietek , są cudne i bez problemowe. Nie zawodnie kwitną co roku. Ja ich nie posiadam ale w teściowej ogrodzie zawsze licznie się pojawiają.Gdy teściowa nie widzi czasem urwę kilka sztuk do wazonu, stoją dość długo.
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nagietek lekarski
Też lubię nagietki. Sieję wprost do gruntu, ładnie wschodzą, tylko u mnie się nieco wyciągają bo mają raczej cieniście.
I zgadzam się, łapią mączniaka i przyciągają wszystkie mszyce z okolicy
I zgadzam się, łapią mączniaka i przyciągają wszystkie mszyce z okolicy

Pozdrawiam
Magda
Magda
- mzewa
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 4 cze 2013, o 11:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Nagietek lekarski
W moim ogródku nagietki samosiejki są mocniejsze niż te, które siałam w marcu/kwietniu do gruntu.
Pamiętajcie - płatki nagietka nadają się na zdrową herbatkę lub sałatkę.
Pamiętajcie - płatki nagietka nadają się na zdrową herbatkę lub sałatkę.
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Nagietek lekarski
No tak słusznie nagietki a zaraz po nich chyba nasturcje przyciągają mszyce.No nic trudno ale nie warto rezygnować a ni z jednych ani z drugich.Jest kolorowo no i zawsze można zrobić oprysk.Wdziałem nasiona odmiany bardziej dekoracyjnej nagietka ale nie kupiłem bo lubię tego klasycznego. 

Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/