Mój ogród wśród łąk cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7194
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Tarasowce i nie tylko....w przerwie pomiędzy kolejnymi opadami deszczu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

czy to szansa na kwiatek?

Obrazek

Miłego wieczorku wszystkim :wit
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Kwiaty tarasowe przepiękne. Ślimaczek nawet został ujęty na zdjęciu ;:333
No koty to są fajne, taki wygląd mają zabawny. ;:108
Różanecznik może zakwitnąć, daj jeszcze mu czas. Mój znajomy nie dawał mu czasu i tak bardzo chude pąki mu będą kwitły, aż się zdziwił i on i ja. Jest szansa oczywiście, to zależy. :wink:
Pozdrawiam, Robert.
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgoś u mnie też co chwila popaduje ale najgorzej wkurza mnie ten śliny wiatr ;:172 na moim wygwizdowie po prostu łeb urywa
Koty proszę wygłaskaj są takie puchate tylko przytulać ;:170
Klonik śliczny i naczynka fajne ;:63 Czy petunia ma niebieski kolorek?
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu ładne nabytki, a taki żywotnik wcisnęła mi pewna przemiła forumka i jest to jedyny taki posadzony przeze mnie. Dzisiaj posadziłam własną lobelię i heliotrop i ciekawa jestem kiedy zakwitna :roll: A włochacz zrobił taka minkę jakby chciał powiedzieć daj buzi ;:306
Ładne dzbanuszki, a nieładny obślizgły jegomość ;:222
Eda_S
500p
500p
Posty: 591
Od: 20 lis 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Zakupy przednie, a tarasowce pierwsza klasa, aż nabrałam ochoty na fuksje-a nigdy ich nie sadziłam. Czy ta ciemna petunia ma purpurowy odcień?
Kociaki-słodkie pysiaczki.
Pozdrawiam cieplutko ;:196
Awatar użytkownika
majowa
1000p
1000p
Posty: 2338
Od: 20 kwie 2010, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Radom

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Skusiłaś się na bordowego klonika :D jaka odmiana?
Mam już trochę dość pogody, bo żeby cokolwiek zrobić trzeba akurat wstrzelić się w moment. Nie ma kiedy zrobić oprysku, sadzenie w deszczu to też mała przyjemność. Co to za czajniczki? Fajne to....
Pozdrawiam, Iwona
cz.5_aktualna, spis wątków
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7194
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Pozdrawiam w środę, dość miły dzień, jak do tej pory bezdeszczowy :D :wit
Wykorzystałam znaczne nawilgocenie gleby w moim ogrodzie i wypieliłam....nie wszystko ;:185 Trudno, jutro też jest dzień, a kręgosłup mam tylko jeden.

Robercie - skoro dopingujesz moim rodosiom, dam im jeszcze jedną szansę. Ten pączek wygląda obiecująco. :wit

Aniu - petunia ma kolor ...hm bardziej wpadający w fiolet, nie wiem czemu kolor fioletowy w moim aparacie jest przekłamywany. I stwierdzam to już po raz kolejny robiąc fotki czemuś w fiolecie. Wychodzi bardziej blue. Aczkolwiek żałuję, że nie ma błękitnej surfinii. A może jest? ;:196

Marysiu - gratulacje z powodu wyhodowania własnej lobelii i heliotropu. Ja siałam i się poddałam. Widocznie nie pisane mi doczekać się takich rarytasków jednorocznych. Włochacz nastawiony zawsze na mizianie, moja asystentka w ogrodzie. Nie opuszcza mnie na krok.Dzbanuszki miały się znaleźć na śmietniku, otrzymały ode mnie drugie życie. :wit

Edi - sześć lat temu podarowano mi maleńki krzaczek fuksji,,,,i wtedy zakochałam się w tej roślince. Wspaniale kwitnie, zimuje w chłodnym pomieszczeniu bez żadnego problemu. I jest tyle różnych odmian. Co jedna, to piękniejsza. W tym roku zmarnowałam moją starą fuksję ( mea culpa, mea maxima culpa :wink: ) i dlatego zakupiłam nowe. Są wspaniałe. Polecam.
Petunia z daleka wydaje się mieć kolor czarny, ale przy bliższym zapoznaniu,,,,rzeczywiście jest taka ciemno bordowa. ;:196

Iwonko - klonik od dawna był moim chciejstwem, ale nareszcie natrafiłam na tego właściwego. Nazywa się Garnet. Niestety, pogoda nas nie rozpieszcza. Dzisiaj nie padało, więc popieliłam, trawa po pas, nie ruszona, bo ja z kosiarką się nie rozumiemy, a M pojechał na zebranie rodziców do szkoły Zuzy. Może jutro....
Dzbanuszki dostałam od znajomej, która zbiera najprzeróżniejsze szpargałki. W wersji pierwotnej były...poidełkami dla osób chorych, leżących. Były białe, metalowe.. Psiknęłam farbą do metalu w sprayu i....mam takie gadżeciki. Lubię takie..cośki jak to raczy określić mój M. :D


to jeszcze raz

Obrazek

Miłego wieczoru.Pozdrawiam i lecę robić eksoeryment,,,jak wyjdzie to się będę chwaliła :wit
Awatar użytkownika
Malgolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 28 kwie 2010, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witaj Małgoś, piękne fotki :D
Piszesz o trawie po pas, ja przedwczoraj walczyłam z kosiarą, dosłownie ścigałam się z deszczem, na szczęście wygrałam, udało się podwórko skosić :D
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9837
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Ozdóbki fajne, ślimak już nie!
Kwiatek na rodku będzie :heja
Mam nadzieję, że koty grzeczne, bo te nie moje, które hasają mi po ogrodzie są co najmniej nie zdyscyplinowane. Już jak mnie widza - uciekają, żeby nie dostać doniczką ;:306
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7194
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgoś - udało się skosić trawę, własnie przed chwilą zakończyliśmy. M kosił, a ja otrzymaną trawkę rozkładałam w warzywniaczku. A wieje teraz okropnie ;:219 . Uciekłam do domu, bo dosłownie głowę urywa. Zdążyłam posadzić moje cynie i aksamitki i dokończyłam walkę a chwastami. na razie mam spokój ;:136

Miłka- lejesz miód na serce moje ;:196 Także czekam na kwiatek :D A koty są bardzo grzeczne, nie robią żadnych szkód, spacerujemy tak sobie w ogrodzie...A doniczkami w kotki się nie rzuca.. :wink:

Pozdrawiam :wit
Eda_S
500p
500p
Posty: 591
Od: 20 lis 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

:wit Kupiłam jedną sadzonkę fuksji na próbę ;-)
Jak tam eksperyment-trwa?
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witaj Małgosiu :wit Żywotnikowiec Japoński piękne ma gałązki :roll:
Piękny Klon Palmowy wpadł w Twoje łapki ;:215
Jednoroczne pięknie się prezentują w tych koszyczkach. :wink:
Te bialutkie kwiatuszki, co kwitną Ci całymi łanami to Śniedek baldaszkowaty.
Fuksja pięknie kwieciem obsypana. :) Sundaville śliczna. Ale ciekawy kwiatuszek petunii
Wiaderko, czajniczki fajniutkie. Kicie jakie fajne pozy przybrały. :D Pęcherznice mają śliczne pąki kwiatowe.
Mi się wydaję ze na rododendronie to jest pąk kwiatowy.Widzę, że Celozja już posadzona.
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7194
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Edi - zapomniałam wspomnieć o eksperymencie :D Tak, trwa, a przynajmniej nam sie tak wydaje.Otóż dla zabawy zajęłam się tworzeniem niebieskiego kryształu. na razie zachodzi reakcja chemiczna, pomiędzy miedzią i chlorem. Taka miła zabawa z udziałem słoika, ace, amoniaku i miedziaków. Jak wyjdzie będę focić.
Nowego nabytku, czyli fuksji gratuluję.Będzie Pani zadowolona :wink: ;:196

Paulinko - dziękuję, że zaglądasz. Tyle ciepłych słów ;:196
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Dałaś po oczach, oj dałaś ;:215
Cóż to za dzbanuszki stoją na kamieniach? Kupowałaś je w Nowem?
Jejku Ty już masz powsadzane jednoroczne a moje kosze wiszące czekają na tarasie na nasadzenia bo wiatrzysko chyba by mi wszystko wywiało
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9837
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Gosia! Ja rzucam takimi plastikowymi lekkimi dla postrachu, żeby koty wiedziały, że nie są mile widziane. Niestety zrobiły sobie z moich rabat ubikację i magazyn zdechłych myszy ;:145 Wydeptały mi w trawie ścieżkę i chowają się pod paprociami, łamiąc wszystko na drodze. Codziennie im tłumaczę, że nie wolno, a one nie słuchają. Ale mnie pokarało, bo w zeszłym roku rzuciłam za jednym sitkiem od konewki i nie mogłam go w tych paprociach znaleźć :;230
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”