Mój ogród przy lesie cz.10
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Byłem,widziałem,wszystko przeczytałem ale zaskoczyła mnie jedna roślinka,szczawik chilijski.Zawsze wiedziałem,ze to roślina delikatna.Jestem w błędzie ? Okrywasz
go na zimę ?
go na zimę ?
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tereniu w poprzedniej części chyba nie pokazywałaś oczka?
albo ja przeoczyłam.
Marzy mi się właśnie takie ale mój ogród niestety już go nie pomieści
Krzewy masz takie duże, niezmiennie je podziwiam i czekam na kwiaty kielichowca

Marzy mi się właśnie takie ale mój ogród niestety już go nie pomieści

Krzewy masz takie duże, niezmiennie je podziwiam i czekam na kwiaty kielichowca

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Aniu- anka_ witaj .
Na wstępie chciałam zapytać o Twój wątek, czy kiedyś otworzysz, lubiłam do Ciebie zaglądać.
Z tym podagrycznikiem, to masz absolutną rację, że tego dziadostwa nie da się wyplenić, już kilka lat z nim walczę .
Nie bardzo mi się chce wszystkiego wykopywać, żeby jakąś chemią go potraktować, a wystarczy, żeby kawałek w ziemi został, to odradza się jak Fenix z popiołów .
Fotergilla powoli rośnie u mnie niestety .
Kasiu dziękuję za odwiedziny. Cieszę się, że tak uważasz.
Floksa z pewnością jakąś drogą otrzymasz ode mnie.
Jak się nie spotkamy, to wyślę pocztą. W zamian nic nie trzeba. Lubię dzielić się roślinkami bezinteresownie w miarę możliwości, a ja także bezinteresownie wiele roślin dostałam.
Janku cieszę się z Twoich odwiedzin i z tego, że zadałeś sobie trud, żeby wszystko obejrzeć.
Szczawik chilijski rośnie u mnie już ponad 10 lat. Jest w pełni mrozoodporny .
Uwierz mi na słowo. Mam tylko w tym roku problem z jego słabym kwitnieniem, ale to jak wiele innych roślin z niedożywienia, gdyż jeszcze nigdy nie był nawożony .
Aniu- anym oczko wodne raczej co roku pokazuję. Ciekawiej wyglądało, gdy rósł w nim tatarak i pałka minima, ale za bardzo zarosło i wyrzuciliśmy i to był błąd, gdyż woda zaczynała zielenieć .Rosną jeszcze dwa białe grzybienie, które dopiero wynurzają się z wody . Oczko jest malutkie, powstało w miejscu wykopanej starej gruszy, myślę, że u Ciebie także by się zmieściło.
Fajnie jest obserwować latem nartniki na wodzie, fruwające kolorowe ważki i kumkanie żab.
Kielichowiec jest trochę przereklamowanym krzewem, kwiaty nie powalają urodą, ani pięknie nie pachnie cynamonem, ale jako ciekawostkę do ogrodu można posadzić.

konwalia różowa Roseum

kukliki pomarańczowe

piwonia koperkowa umęczona deszczem, miała trzy pąki, ale dwa chyba się nie rozwiną

ostróżka wysiała się w perukowcu

sesleria skalna

aralia od Tadeusza



hortensja pnąca, jako płożąca

hosty zagłuszane przez barwinek


świecznica

Na wstępie chciałam zapytać o Twój wątek, czy kiedyś otworzysz, lubiłam do Ciebie zaglądać.
Z tym podagrycznikiem, to masz absolutną rację, że tego dziadostwa nie da się wyplenić, już kilka lat z nim walczę .
Nie bardzo mi się chce wszystkiego wykopywać, żeby jakąś chemią go potraktować, a wystarczy, żeby kawałek w ziemi został, to odradza się jak Fenix z popiołów .
Fotergilla powoli rośnie u mnie niestety .

Kasiu dziękuję za odwiedziny. Cieszę się, że tak uważasz.

Floksa z pewnością jakąś drogą otrzymasz ode mnie.
Jak się nie spotkamy, to wyślę pocztą. W zamian nic nie trzeba. Lubię dzielić się roślinkami bezinteresownie w miarę możliwości, a ja także bezinteresownie wiele roślin dostałam.

Janku cieszę się z Twoich odwiedzin i z tego, że zadałeś sobie trud, żeby wszystko obejrzeć.

Szczawik chilijski rośnie u mnie już ponad 10 lat. Jest w pełni mrozoodporny .
Uwierz mi na słowo. Mam tylko w tym roku problem z jego słabym kwitnieniem, ale to jak wiele innych roślin z niedożywienia, gdyż jeszcze nigdy nie był nawożony .
Aniu- anym oczko wodne raczej co roku pokazuję. Ciekawiej wyglądało, gdy rósł w nim tatarak i pałka minima, ale za bardzo zarosło i wyrzuciliśmy i to był błąd, gdyż woda zaczynała zielenieć .Rosną jeszcze dwa białe grzybienie, które dopiero wynurzają się z wody . Oczko jest malutkie, powstało w miejscu wykopanej starej gruszy, myślę, że u Ciebie także by się zmieściło.
Fajnie jest obserwować latem nartniki na wodzie, fruwające kolorowe ważki i kumkanie żab.
Kielichowiec jest trochę przereklamowanym krzewem, kwiaty nie powalają urodą, ani pięknie nie pachnie cynamonem, ale jako ciekawostkę do ogrodu można posadzić.


konwalia różowa Roseum

kukliki pomarańczowe

piwonia koperkowa umęczona deszczem, miała trzy pąki, ale dwa chyba się nie rozwiną

ostróżka wysiała się w perukowcu

sesleria skalna

aralia od Tadeusza



hortensja pnąca, jako płożąca


hosty zagłuszane przez barwinek


świecznica
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tajeczko, masz cudowny ogród, pełen niesamowitych roślin. Z ogromną przyjemnością pospacerowałam sobie i pooglądałam roślinki, o których istnieniu nie miałam pojęcia. I skorzystam z okazji i zapytam, czy tniesz jakoś swoje powojniki bylinowe? Piękne są.
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tajeczko, twierdzę, że bylinowe i botaniczne całkiem dobrze sobie u ciebie radzą. Widziałam te krzaki! Ja dopiero w tym roku kupiłam u naszej Stasi bylinowe
Masz racje, na forum jest dużo ślicznych ogrodów, mamy co podziwiać
Białe kuleczki śliczne
Miłego wieczorku.

Masz racje, na forum jest dużo ślicznych ogrodów, mamy co podziwiać

Białe kuleczki śliczne

Miłego wieczorku.
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tereniu, dzięki za informację w sprawie tulipanów z zielonymi smugami, zobacz zdjęcie mojego, dzisiaj umieściłam w poście.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Witaj Tereniu,masz niesamowity ogród,tyle w nim pięknych krzewów,nie mówiąc o alei rhododendronów i tyle przestrzeni ,chciało by się tam pobiegać,bardzo mi się podoba,pozdrawiam i pięknych snów życzę



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Konwali różowych w życiu nie widziałam
Jakie ty masz ciekawostki 


- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Małgosiu ależ się cieszę z Twoich odwiedzin, witam.
Powojnikom bylinowym zasychają pędy i wiosną trzeba przyciąć przy ziemi, tak jak zwykłym bylinom, one są nie zawodne, nie chorują, nie dostają uwiądu, tylko kwiaty nie mają tak okazałe, jak wielkokwiatowe.
Powojników botanicznych natomiast zupełnie nie przycinam, one kwitną na ubiegłorocznych pędach, tylko wytrzepuję wiosną z przekwitniętych kwiatów.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam.
Renatko na powojniki bylinowe i botaniczne nie narzekam, biorąc pod uwagę moją piaszczystą, słabą ziemię, która nawet po dodaniu kompostu po latach zamienia się w piasek.
Ja także u Stasi kupowałam w tym roku powojniki, ale botaniczne, Markam,s Pink 2 szt, gdyż którejś zimy niestety mi wymarzły.
Nie wiem Kochana o jakich białych kuleczkach mówisz.
Miłego dnia.
Zosiu pójdę za chwilę obejrzeć Twoje tulipany, gdyż wczoraj wnuczek był bardzo absorbujący wieczorem, gdyż jest u nas ostatnio.
Martusiu dziękuję, że podobają Ci się moje różaneczniki,
chociaż śmiem twierdzić, że Twoje są nawet ładniejsze.
Ogród mój nie jest duży, samego ozdobnego może z 10 ar tylko , ale i tak się nie wyrabiam, gdyż dochodzi jeszcze warzywniak i sadek owocowy, oraz truskawki .
Jolu dziękuję, że podobają Ci się moje roślinki, chociaż uważam, że takie zwyczajne, które są w wielu ogrodach.
Miłego dnia Ci życzę.
U nas pada od rana i siedzę w domu uziemiona z wnuczkiem.

Powojnikom bylinowym zasychają pędy i wiosną trzeba przyciąć przy ziemi, tak jak zwykłym bylinom, one są nie zawodne, nie chorują, nie dostają uwiądu, tylko kwiaty nie mają tak okazałe, jak wielkokwiatowe.
Powojników botanicznych natomiast zupełnie nie przycinam, one kwitną na ubiegłorocznych pędach, tylko wytrzepuję wiosną z przekwitniętych kwiatów.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam.

Renatko na powojniki bylinowe i botaniczne nie narzekam, biorąc pod uwagę moją piaszczystą, słabą ziemię, która nawet po dodaniu kompostu po latach zamienia się w piasek.
Ja także u Stasi kupowałam w tym roku powojniki, ale botaniczne, Markam,s Pink 2 szt, gdyż którejś zimy niestety mi wymarzły.
Nie wiem Kochana o jakich białych kuleczkach mówisz.

Miłego dnia.

Zosiu pójdę za chwilę obejrzeć Twoje tulipany, gdyż wczoraj wnuczek był bardzo absorbujący wieczorem, gdyż jest u nas ostatnio.

Martusiu dziękuję, że podobają Ci się moje różaneczniki,


Ogród mój nie jest duży, samego ozdobnego może z 10 ar tylko , ale i tak się nie wyrabiam, gdyż dochodzi jeszcze warzywniak i sadek owocowy, oraz truskawki .

Jolu dziękuję, że podobają Ci się moje roślinki, chociaż uważam, że takie zwyczajne, które są w wielu ogrodach.
Miłego dnia Ci życzę.
U nas pada od rana i siedzę w domu uziemiona z wnuczkiem.

- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tereniu, chodzi mi o Fotergillę 

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tajeczko jak Twój tulipanowiec? Czytałam wcześniej że zaczął usychać ale mam nadzieję że jeszcze coś z niego będzie.U naszego nadal nie widać pąków kwiatowych więc pewnie i w tym roku nie ucieszy naszych oczu kwiatami, dobrze że inne rośliny są mniej kapryśne.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Renatko aha Fotergillę .
Dzięki, że Ci się podoba.
Jolu mój tulipanowiec ma dni policzone, niestety. Nie dość, że po ostatniej zimie uschły mu dwie gałęzie na wierzchołku, to w dodatku został zmaltretowany, przez ludzi, którzy przywieźli Mamie węgiel. Wyrąbali siekierą dwa najpiękniejsze konary z pąkami kwiatowymi,
w dodatku zaczepili samochodem o sumaka Dissectę i wyłamali jedną stronę. Normalny wandalizm.
Kilka obrazków z ogrodu.













Dzięki, że Ci się podoba.

Jolu mój tulipanowiec ma dni policzone, niestety. Nie dość, że po ostatniej zimie uschły mu dwie gałęzie na wierzchołku, to w dodatku został zmaltretowany, przez ludzi, którzy przywieźli Mamie węgiel. Wyrąbali siekierą dwa najpiękniejsze konary z pąkami kwiatowymi,


Kilka obrazków z ogrodu.













- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Jak nazywają się iglaki pokazane na piątym obrazku.Właśnie takie coś by mi pasowało.Masz dużo drzew i krzewów a to taki szkielet ogrodu.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Janku te iglaki to świerki pospolite Nidiformis.
Rosną bardzo powoli, sadzone 14 lat temu.
Jeszcze bardziej powoli rośnie świerk Echiniformis, ale zaczął chorować i musiałam wykopać, ale teraz wydaje mi się że z powodu przędziorka padły.
Rosną bardzo powoli, sadzone 14 lat temu.
Jeszcze bardziej powoli rośnie świerk Echiniformis, ale zaczął chorować i musiałam wykopać, ale teraz wydaje mi się że z powodu przędziorka padły.

- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tajeczko przykro czytać, że Twój wspaniały tulipanowiec został tak potraktowany. Nie można tego inaczej określić jak wandalizm.
Różaneczniki, które pokazujesz, to ogromne okazy. Co roku podziwiam ich obfite kwitnienie.
Masz dużo ciekawych krzewów i drzew. Nie da się ukryć, że stworzyłaś ogród który ma już swoje tradycje.
Różaneczniki, które pokazujesz, to ogromne okazy. Co roku podziwiam ich obfite kwitnienie.
Masz dużo ciekawych krzewów i drzew. Nie da się ukryć, że stworzyłaś ogród który ma już swoje tradycje.
Pozdrawiam Hala