Mój kwiatowy azyl cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Iwonko takiej niezapominajki to jeszcze nie widziałam. Superowa. Pozwól jej się wysiać lub pozbieraj z niej nasionka,jeśli oczywiście możesz? Śliczne masz kolorki orlików, i pomyśleć,że ja do tej pory ich się pozbywałam, bo się wysiewały i rosły tam ,gdzie nie powinny. Twoje tak ładnie ujęte na fotkach. Moja rosną bez składu, tam gdzie się wysiały,a szkoda ich było mi wyrzucić i niektóre z nich już tak pozostały.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Witaj Iwonko,masz takie duże kępy orlików,i piękne niezapominajki ,ja też walczę z jednym krzewem i też ciągle gdzieś odbija i wychodzi dużo dalej i tak się korzenie ciągną jak liny i wszystko prują ,nigdy więcej takich bubli nie chcę,pozdrawiam :wit ;:196
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Niezapominajka bardzo urokliwa :uszy
Mam w większości niebieską i w tym roku odrobinę różowej, nie wiem skąd. To może w przyszłym roku też mi tak zmutuje na dwukolowową ;:173
Za to orliki mutują u mnie w stronę różu, zarówno białe jak i żółte ;:306 Czekam jeszcze na Black Barlow, czy zachowają kolor. Póki co wyrosły na 80 cm :;230
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Iwonko, jak ktoś ma szczęście to nawet niezapominajki zmutują na niespotykane kolory ;:173 . świetne są te kępy orlików, również niespotykane kolorystycznie. U mnie polowałam na ciemno fioletowe i nawet zebrałam z takowych nasiona i posiałam. W tym roku po raz pierwszy zakwitły..fioletowo-białe, białe.. ;:306 ;:224 a co do tego złotlinu, jeśli będziesz go redukowała to możesz o mnie pamiętać, chętnie przygarnę ;:170
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

;:7 Żeby tę pogodę gęś kopła :!: Od rana jest cieplutko i świeci przepiękne słońce...dopóki nie wyjdę do ogrodu.
Nagle niebo zasnute jest chmurami i zaczyna padać rzęsisty deszcz i tak na przemian...łopata, biegusiem do domu, sekator, sprint do domu...
Po piątym razie (przemoczona do suchej nitki) powiedziałam sobie dość. Mam to w nosie. Najwyżej skończę, kiedy indziej.
Zdążyłam jedynie zrobić trochę zdjęć i zmartwię Was...niezapominajek wiatraczków NIE MA ;:oj
Tak, że Alu przykro mi, ale nasionek nie dostaniesz ;:168
Dobrze pamiętam, który to był krzaczek i w tej chwili są na nim tylko czysto różowe lub niebieskie kwiaty. Szkoda, bo były takie ładne.

Widzę, że dużym zainteresowaniem cieszą się orliki, dlatego dzisiaj kilka fotek obecnie kwitnących odmian.
Tak naprawdę mam tego sporo, ale w większości są to kwiaty w ciemnych kolorach i kwitnące trochę później.
Podobnie, jak u Was rozsiewają się i mutują. Część ginie w trakcie pielenia, a co ujdzie z życiem to kwitnie :lol:

Obrazek

Ta odmiana akurat rośnie tam, gdzie ją posadziłam...

Obrazek

Obrazek

...ale tu to już samowolka :;230 Widzę, że już na tyle podrosły, że mogę przenieść w jakieś dogodniejsze miejsce, bo tu zaraz będą rządzić hosty.

Obrazek

Obrazek

Te koniecznie muszę przesadzić, bo wysiały się pod srebrnym świerkiem i chyba im trochę ciasno...

Obrazek

Obrazek

...a te wysiały się w kącie między domem i garażem. Ciekawe tylko skąd ten ładny kolorek, bo w ogrodzie nic podobnego nie mam.

Obrazek Obrazek

Mam za to granatowe, ale one grzecznie rosną na swoim miejscu ;:170

Obrazek Obrazek

Kochani widzę, że wiele z Was ma ochotę na złotlin...jesteście tego pewne ;:306
Najchętniej zaprosiłabym Was wszystkich (dostaję sporo PW) i bierzcie wszystko w diabli, bo niestety wysłać wszystkim nie mogę
(chyba, że wygram w Totka). Hmy...pomyślę ;:24

Dziękuję za tłumne przybycie i pozostawione komentarze ;:4
To miłe, gdy w wątku jest tak radośnie , jak w ogrodzie ;:196

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Iwonko, orliki jak najbadziej zasługują na sesję. Piękne im zrobiłaś fotki. Najładniejsze są dla mnie orlriki z ostrogami. A w ogóle wszystkie są nieprzewidywalne. Ja w zeszłym roku miałam rozmaite kolory. A w tym przeważnie same granatowe. A szkoda, bo taki jeden biały był cudny. No nic, może za rok będą same białe. Wtedy pewnie będę szukać jakiegoś granatowego.
Ja też dzisiaj miałam taką bieganinę z domu i z powrotem do domu. Nawet grad zaliczyłam. Cóż, trzeba czekać na lepsze czasy.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Iwonka lubię wędrujące orliki,tam gdzie chcą to się posieją ;:108
U mnie pogoda też do kitu,nie pada,a wieje...
Awatar użytkownika
juni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2078
Od: 17 wrz 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

O ja też do ogrodu i z powrotem.
Wbijam łopatę i uciekam, ale jak zrobiłam sobie kawę to słońce wyszło.
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Na razie świeci słońce (bo siedzę w domu :lol: ), ale za chwilę spróbuję wyjść do ogrodu i skończyć wczorajszą robotę.
Tym bardziej, że chodzi o grządkę przed domem, więc nie może być taka rozkopana, bo "straszy".

Wandziu ja również nie mam szczęścia do białych orlików.
Najpierw posadziłam orlika pospolitego o pojedynczych kwiatach, potem dostałam odmianę pełną ;:167 no i w tej chwili nie mam,
ani jednego, ani drugiego.
Wiem, że to krótkotrwałe rośliny, ale żeby żaden nie wysiał się :shock: No chyba, że byłam w tych rejonach zbyt dokładna w plewieniu :wink:

Aniu ja też pozwalam orlikom na migrację :D
Czasami jednak muszę przesadzić tego, czy tamtego, bo albo wysiał się w kępie sąsiedniej rośliny, albo za chwilę zostanie stłamszony przez rozwijające się liście.

Beatko taka schizofreniczna pogoda nie przeszkadza mi, kiedy siedzę w domu.
Nawet cieszę się, że podlewa mi ogród. Wczoraj jednak próbowałam oczyścić rabatkę z perzu, bo chciałam posadzić dwie hortensje.

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Iwonko załapałam się na orlikowy popis widzę. Strasznie mi sie te kwiaty podobają, ale nie mam, bo coś im u mnie nie pasuje. Znikają, albo mam same liście.
Cudne masz goryczki - też za mną chodzą ;:224 ( co za mną nie chodzi ostatnio...moja lista nie ma końca :;230 ).
Oczywiście zlotlin tez na niej jest, ale nie w pierwszej 10. Najpierw muszę mu miejsce wyszukać, bo tego Ci już u nas ze świecą szukać:)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
majorowa
500p
500p
Posty: 642
Od: 7 cze 2011, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Z orlikami jest tak , można je lubić lub nie . Można też je lubić ale nie chcieć ich u siebie ;:224
Ja jestem ta druga opcja lubię ale nie chcę a ciągle je mam . Zawsze gdzieś wyrośnie mi siewka :roll: :lol:
Pozdrawiam cieplutko ;:167

Oto mój... Mały rozsadnik
Awatar użytkownika
Pawel42
500p
500p
Posty: 522
Od: 6 maja 2014, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARSZAWA
Kontakt:

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Witam.Miło że tu trafiłem.Było warto.Dużo ukwiecenia a to lubię najbardziej.Orliki szczególnej urody.Będę zaglądał bo widzę że warto. ;:63
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Mam orliki na rabatach za domem. W różach przed domem już się pojawiły :D Ale niech rosną, bo nie są na razie jakoś szczególnie inwazyjne, a ja je po prostu lubię.
Pogody za to nie lubię. Pada "mi na złość", kiedy z pracy wracam do domu :evil:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Iwonko, orlikowy spektakl śliczny, czytałam o sumaku i jego ekspansywności, gdyby nie fakt, że dużo wcześniej już o tym słyszałam pewnie i on znalazł by się w moim ogrodzie, ostatnio wpadł mi w oko kwitnący u sąsiadki złotlin i dostałam ładną sadzoneczkę, którą posadziłam jakieś dwa tygodnie temu, czy ja dobrze zrozumiałam, że on również jest trudny do okiełznania, bo jeśli tak to muszę z nim wyemigrować z tego miejsca.
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Iwonko szkoda,że niezapominajka zmieniła kolor. Białego orlika jutro poszukam powinien być.Chciałabyś? To go zaznaczę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”