Taki - sobie ogród cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

Mariola! Widocznie Twojemu rodkowi coś nie odpowiada. Może trzeba mu dać nawozu! Może azaliom lepiej, bo maja inne upodobania.
Muszę przesadzić albo koronę albo złotlina. Mam ochotę wyrzucić złotlina, bo mam takiego samego w innym miejscu.

Magda! Rzeczywiście kolor ma piękny. To Sammetglut. Jeszcze nie pokazał tego co potrafi. Jest w trakcie kształtowania, bo dostałam go w opłakanym stanie, prawie bez liści, wyciągnietego na 1m. Jak nie będzie kataklizmu, w przyszłym roku juz bedzie kwitł poprawnie (na tych młodych widocznych gałązkach też).

Małgosiu! dlatego teraz warto robić roślinom zdjęcia. Też lubię, jak wszystko jest takie ... wiosenne! :tan

Paula! To co prawda są rh, ale dziękuję w ich imieniu. Azalii nie mam, jakoś nie przekonałam się jeszcze. Wielkie rh kwitnące wygladają imponujaco. takim to już nic nie zaszkodzi, bo rosną w jednym środowisku po 30-40 lat! ;:215

Dziś pada, ale jak po południu przestanie, to może wreszcie ten warzywnik zrobię ;:223

Fotki na dziś:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

U mnie też pada, a takie plany ogrodowe miałam :cry:
oczywiście, że rh :roll: jedno w głowie drugie piszę :roll:
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

A u mnie padało do 17.30 i jak przyszłam z pracy, coś zjadłam i myk do ogrodu! Prawie do ciemka robiłam! :heja

Chwyciłam stare narzędzie po dziadkach i przejechałam miejsce pod cukinie. Muszę chyba temu narzędziu zdjęcie zrobić, bo jestem zachwycona! ;:173 Podcina korzenie i spulchnia glebę. Chyba było mało używane, bo po 35 latach jest jeszcze ostre! ;:oj Ni to motyka, ni to graca :roll:

Pozostał mi tylko teren wokół szklarenki, miejsce pod ogórki. No i podagrycznik wokół róż. ;:223 Jeśli po południu nie będzie padać - będę kontynuować. Ale chyba dziś juz nie będę miała tyle szczęścia.
Popadało nieco i nie muszę podlewać dalii i warzyw - chociaż jakaś ulga na moje zmęczone plecy ;:131

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

Do posadzenia zostały tylko mieczyki. Pomidory i papryczki w szklarni, bazylia na warzywniku. Czekam, aż wyjdą wszystkie dalie. Wystawiła listki tak 1/3. Powysiewane do doniczek aksamitki zeżarły ślimaki. Na deser w nagrodę dałam im takie niebieskie :;230 Kilka aksamitek przeżyło, wystarczy!

Niestety kilka róż, w tym Heidi Klum, puściło ślepe pędy. Musiałam poobcinać mocno. Będzie spóźnione kwitnienie. Jestem zła :evil: Za to Variegata di Bologna cała w pąkach, podobnie jak Louise Odier. Dużo mszyc na różach. Na razie zbieram rękoma, ale zaczynam nie nadążać.

Obrazek

Obrazek

Ostatnie chwile kwitnienie rodków:
Obrazek

Obrazek

Zaczęły krzewuszki:
Obrazek

Obrazek

Pomidory mizeraki:
Obrazek
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7200
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

Z takich jak to nazwałaś mizeraków wyrastają potem solidne, rodzące krzewy. I piszesz, że rh przekwitają pomału...moje jeszcze w pączkach, czyli jest szansa, że pączki się nie otworzą ;:oj Chorowite jakieś mam okazy..Muszę nad nimi popracować.
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

Miłka,
zauważyłam u Ciebie hostę, bardzo podobna do mojej -
one sa podobne,
nie mogę sobie przypomnieć nazwy...podobno jedna z nowszych odmian...
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Andzio
200p
200p
Posty: 270
Od: 5 maja 2007, o 19:23
Lokalizacja: woj.łodzkie

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

Kłaniam się nisko,pięknie masz-wątek zapisuję będę zaglądał częsciej :wit
Kocham moje Kochane Robaczki-tak słodko mówię o mojej kochanej rodzince!
Zapraszam do mnie
Awatar użytkownika
grazka24
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 960
Od: 19 maja 2010, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: m.Łódź

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

Miłka ;:196 piękne te krzewuszki .Widzę,że masz w dwóch kolorach.Czy to wysokie krzewy.Bardzo mi się podobają. Hosty też ładne. A czy kwitną już u Ciebie peonie :heja ?
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

Cześć Andzio! Zapraszam! :wit

Justi! Najbardziej podobną mam White Christmas, Fire and Ice? Może któraś z nich... Ładne są bestie! Zwłaszcza teraz. Napatrzeć się nie mogę ;:173

Ta w poprzednim poście to Fire and Ice.
I nie mogę znaleźć zdjęcia tej drugiej, ale zrobię przy okazji.

Grazynko! Mam jeszcze ciemnopurpurową i taka o pstrych liściach oraz o ciemnych liściach i ta chyba jest najniższa (ok 60cm), reszta wysoka ok 120cm i więcej. Piwonie nie kwitną jeszcze. I chyba mnie nie lubią, bo kwitna mi zawsze byle jak :evil:
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

A co to są ślepe pędy? Bez pączków? Może głupie pytanie ale nie znam tego terminu :oops:
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

Tak, bez pąków kwiatowych. Dziś znalazłam takie dwie kolejne róże. Chyba będę zła :evil: Muszę pamiętać, żeby mocniej ciąć róże wiosną. Muszę o tym poczytać... ;:132
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

Ciebie nie lubią piwonie a mnie rhododendrony. ;:306
Miłka, a różom czasem bruzdownica nie skasowała pączków ?
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

To zapraszam do mnie, jak sobie popatrzysz na moje ślepe krzaki to swoje pokochasz żarliwa miłością :D
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

Majka! Pączków nie było więc bruzdownica nie miała czego konsumować. Na szczęście to nie Heidi Klum jest bez pączków, ale jakiś Harkness z Auchana. Niestety Poesie też ma tylko 1 sztukę, a reszta ślepa. Zbiesiła się Belle Epoque i coś jeszcze - nie pamiętam. Za to Lily Marlene, krórą w zeszłym roku przesadziłam, obsypana jest pąkami. :heja
Do rodków mam pokorę, trudno stwierdzić, czy mnie lubią, czy nie, ale są u mnie obiektami specjalnej troski. ;:173

Paula - napisałam u Ciebie.

Muszę zdjęć porobić. Już są pierwsze wiosenne porażki. Dwie hosty raczyły wystawić listeczek wielkości 6mm. Niestety jest to też Rhino Hide, która tak mi się podobała ;:145
Te chore w zeszłym roku zaczynają mi się nie podobać, znów jest mokro po ostatnich deszczach, a boję się, że znów grzyba złapią. Już nie będę bawiła się w Polyversum, bo okazał się nieskuteczny w moim przypadku. Muszę po prostu siknąć na grzyba chemią.
No i jest chłodno (jak na zimnych ogrodników przystało) i dalie coś powoli wychodzą. ;:174
A ja nadal nie wysiałam ogórków i nie posadziłam mieczyków ;:223

Grusza już dwukrotnie opryskana (na rdzę) na przemian Topsinem i Score. Za kilka dni - kolejny oprysk. Tym razem przypilnuję i wtedy mozna stwierdzic, czy opryski były skuteczne, czy nie. Za to klapsa pomimo obfitego kwitnienia, zawiazała niewiele owoców. Może przyczyna jest brak owadów? Mam murarki, ale coś niemrawe były w tym roku, może to kwestia pogody. Albo wyginęły mi, czy co?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
nyna76
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 24 sty 2013, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Taki - sobie ogród cz.3

Post »

A ja mam jedna jedyną malutka brzoskwinkę, chciałabym zobaczyc w tym roku chociaż jeden owoc. Co mogę kupic i na co się przygotować? na choroby grzybowe?
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”