Tez nieszkasz na ostatnim pietrze:) Ciekawy balkon:) Dobrze, ze taka szczesliwa jestea, miec w domu kochana osoba i tyc kochanym, to sens zycia:) Ja tez mam mojego Wojtka kochanego i do tego cudowna corke , oby tylko tak dalej:)
ANiu fajny masz balkonik,Passi kupowałaś już kwitnącą? Moja z Lidla nie zakwitła w zeszłym roku
Kobea u mnie na razie rośnie,ciekawe kiedy pączki się zawiążą?
Fajna z Was parka
Ślicznie zrobiony balkon
Aneczko, ja teraz po ociepleniu nie wiem czy mam 1,5m2 balkonu ;) Nie wiem co pił konstruktor mojego bloku, bo zamiast tych nieszczęsnych wypierdków można było zrobić ładne balkony co najmniej na szerokość pokoju Ale jak to mówią - albo rybki albo akwarium, grunt, że do lasu mam 5 minut
Patusiu bo w życiu nic się nie liczy jak tylko zdrowie i miłość.
Aniu tamta była kupiona kwitnąca. Trzy lata była u mnie i zawsze pięknie kwitła.
W tym roku kupiłam dwa maluchy -jeden w Biedrze, drugi w Lidku. Nie liczę na kwiaty w tym sezonie.
A jaki kolorek masz kobei?
Żabuś tamten balkon dziś wyglądałby już zupełnie inaczej. Przede wszystkim kolorystyka kwiatów odwróciła mi się o 360 stopni.
Do lasu masz tak blisko? No to to rekompensuje niewielki metraż balkonu.
Mam dwa kolory kobei białą i fiolecik...biała pędzi
Passi kupię może na targu...gdzie swoją przechowywałaś na zimę?
Aniu pytałam wcześniej,czy masz na balkonie powojnika? Chyba Ci umknęło
Aniu wyobraź sobie, że sztuk powojnika na balkonie = 0
Jakoś wolę je na działce w gruncie.
Na balkonie, co roku mam dwie kobee białą i fiolecik. Zawsze fioletowa rośnie jak wariat ale kwitnie dopiero w sierpniu i to pod koniec a biała rośnie znacznie wolniej ale kwitnie już w lipcu.