Renatko jak miło, że mnie odwiedziłaś, dziękuję .
Jest tak dużo pięknych ogrodów, między innymi Twój, że chciałoby się w każdym wyrazić swój zachwyt ogólnym widokiem, czy ciekawą roślinką, ale na wszystko czasu nie wystarcza.
Powojniki słabo u mnie rosną, tylko botaniczne i bylinowe nieźle sobie radzą, a bardzo je lubię.
Wielkokwiatowe, to już absolutna porażka.
Zapraszam ponownie .
Agniesiu dzięki Kochana za tak wiele miłych słów, ale nie w pełni na nie zasłużyłam .
Faktem jest jednak, że różaneczniki w miarę dobrze u mnie rosną, ze względu na piaszczystą, przepuszczalną i kwaśną ziemię.
W dodatku dostają dużo torfu kwaśnego wymieszanego z korą i kompostem .
U Ciebie także są pięknie kwitnące okazy, w dodatku azalie, które w tym roku u mnie nie wszystkie kwitną, gdyż chorowały na mączniaka i nie zawiązały pąków na ten rok .
Pozdrawiam serdecznie.
Aniu jak miło, że jesteś.
Tak długo nie było Cię na forum, ale widziałam, że wróciłaś, więc bardzo się cieszę. Od Ciebie wiele dowiedziałam się o pielęgnacji róż, dziękuję .
Boćka dostałam od dzieci, jest zrobiony chyba z jakiejś masy, może gliny, bo jest bardzo ciężki.
Kasiu cieszę się, że powiększyłaś lubelskie grono, gdyż jakoś coraz mniej nas jest i proszę o odwiedziny, być może spotkamy się w realu.
Pierwiosnków mam dużo, gdyż wyhodowałam z nasion, a teraz już same się wysiewają.
Te białe z różowym środkiem, to floksy szydlaste. Jeśli zechcesz, to na jakieś spotkanie przywiozę, u mnie na razie nie planuję, ogród zapuszczony, zupełnie nie mam czasu na nic .
Pozdrawiam serdecznie.
Kilka fotek dla odwiedzających Gości proszę.

azalia pontyjska

Fotergilla Major

jarząb szwedzki

winobliszcz Star Showers

kielichowiec wonny zakwita

tawuła Van Houtte,a
