To, co ma tylko pasek papieru w doniczce, to Loyceandrewsiana.
Reszta towarzystwa siedzi w mnozarce, jako ze nie sa ukorzenione. Mam nadzieje, ze zechca wspolpracowac, bo to szczyt mojej listy:
Glabra, Callistophylla short leaves, Sarawak pink flower, Tjadasmalangensis (dla mnie zawsze bedzie "Tadekjadasmalecgesi"), Rigida yellow tone... Cudne lisciorki, marzenie po prostu.
Te w doniczkach w wiekszosci juz rosna!
Chiang Mai ma sympatyczny bacik, Loyce mlodego liscia i pypec, Mitrata krabika, Golden Eye krabika - silnie ukorzenione, rosnace juz rosliny, bo tego nawet nie mozna nazwac sadzonkami. Chiang Mai to juz niezly kawalek salaty.
Pojawiaja sie smoczki!!
