KILKA UWAG NA TEMAT HODOWLI FIOŁKÓW c.d.
10.ROZMNAŻANIE
Najprostszy sposób pozyskiwania materiału rozrodczego polega na uszczyknięciu listka (starajmy się, by nie był to listek z dolnego piętra rozetki, ponieważ ma najmniej zdolności rozrodczych).Świeżo zerwany listek ucięty pod kątem 45' włóżmy do podłoża (skład podany j.w.) i po podlaniu zamknijmy w woreczku strunowym.Następnie postawmy możliwie najwyżej (ciepło) i z dala od bezpośredniego działania promieni słonecznych.
Sprawdzajmy co kilka dni kondycję naszego podopiecznego przy okazji wietrząc "szklarenkę".
Osobiście wypraktykowałam sposób z pojemnikami po owocach i plastikowych pudłach z pokrywami.
Listki sadzę do małych pojemniczków, tzw degustówek i zamykam w pudłach, stawiając na warstwie zwilżonego keramzytu.Ważne, by pudło nie było szczelnie zamknięte i listki miały stały, minimalny dopływ świeżego powietrza.Jeżeli zamykamy szczelnie, pamiętajmy o systematycznym wietrzeniu.
Drugi sposób polega na pobieraniu odrostów.Do tego celu potrzebujemy zdezynfekowany (np.polany spirytusem salicylowym, albo wrzącą wodą) nóż, chociaż najlepszy byłby skalpel. Delikatnie odcinamy przyrost.Następnie miejsce nacięcia posypujemy ukorzeniaczem (chodzi o to, by roślinka skupiła się na możliwie szybkim wytworzeniu korzeni).
Potem, postępujemy podobnie jak z listkiem: pakujemy do woreczka strunowego, podlewamy, zamykamy, stawiamy w cieple itd
Sadzonkowanie łodyżki kwiatowej.Jest to trochę skomplikowany proces i wymaga osobnego potraktowania.Jednakże jest wart uwagi ze względu na fakt, że niektóre z fiołków przy tradycyjnym sadzonkowaniu nie powielają cech rośliny matecznej.Te cechy uzyskujemy tylko przy odrostach albo sadzonkach z łodyżek kwiatowych.Mowa jest o fiołkach zwanych ogólnie chimerami.Poznajemy je po charakterystycznym rozłożeniu kolorów w kształcie "wiatraczka".I tu drobna uwaga dla mało wtajemniczonych - niejednokrotnie zdarza się, że początkujący kolekcjonerzy stwierdzają, że zakwitł im fiołek którego nigdy nie widzieli w swojej kolekcji....A prawda jest taka, że nowa sadzoneczka przejęła tylko wybrane cechy swoich rodziców i stworzyła zupełnie nowy wizerunek kwiatków.
Wysiew nasion.
Nasiona fiołków są bardzo drobne.Dlatego w celu uzyskania nowych roślinek musimy zastosować szczególne środki ostrożności: podłoże musi być dokładnie przesiane w celu uzyskania idealnie rozdrobnionej masy.Tak przygotowaną ziemię wykładamy do szklarenki tworząc równą warstwę.Następnie delikatnie wysiewamy nasionka. Nie przykrywamy. Zamykamy szklarenkę. Stawiamy w ciepłym miejscu, chroniąc przed bezpośrednim nasłonecznieniem. Wietrzymy każdego dnia.
Podlewamy używając spryskiwacza.
Ja w celu stworzenia maksymalnie dobrych warunków, włożyłam do mniejszej, plastikowej kuwetki ziemię wraz z nasionkami i usytuowałam w większym, zamykanym pojemniczku.W dużym pojemniku miałam zawsze cienkie lustro wody, które zapewniało nasionkom odpowiednia wilgotność.
CIEKAWOSTKA
Wypatrzony w necie sposób rozmnażania listków polega na cięciu łodyżki w poprzek albo "na krzyż".Dzięki temu zwiększamy masę korzeniową

[zdjęcia z netu]
Przynajmniej jedną z odmian można rozmnażać sadząc do podłoża fragment łodyżki z kwiatkiem.
Pamiętam jak zelektryzowała mnie ta wiadomość.To odmiany o zielonych kwiatach.
A to zdjęcia zaprzyjażnionej grupy dalekowschodnich kolekcjonerów fiołków afrykańskich
