
Kompostownik i jego rola.
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
No to jak sądzicie warto w coś takiego zainwestować na małym ogródku? Wspominając mój duży kompostownik, o którym już wiele napisano
chętnie bym zmienił go na coś takiego. Wtedy z jego lokalizacją nie byłoby problemu. Taki sprzęt na tyłach mojego małego ogrodu zmieścił by mi się znakomicie. Tylko czy warto?

Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Pomijam sprawy estetyczne, bo te najbardziej widać. Chodzi mi wyłącznie o potwierdzenie czy w praktyce sprawdzają się. Czy przerób odpadów na kompost odbywa się w szybkim czasie. I jaki kompostownik , ile litrów trzeba by było zakupić do ogródka około 400 metrów kwadratowych. może ktoś z forumowiczów ma taki sprzęt, który stosuje w podobnych jak u mnie warunkach. sprawa ceny. Obecnie można kupić najdroższy i największy 700 litrowy za około 400 złotych z wysyłką. Mniejsze są w cenie około 230-250 złotych.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Erazmie załadowany odpadami nawet ukradną? Myślę, że raczej nie bo to nie metal, który poszedłby na złom tylko plastik. Masz może osobiste doświadczenie Erazmie z takim przypadkiem?
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Nie są tanie i nie są powszechnie stosowane. Dlatego też rzucałyby się oko, gdyby się ktoś na nie połaszczył. Myślę jednak ,że nie wzbudzą zainteresowania. Wciąż czekam na porady czy warto w taki kompostownik zainwestować.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Ceny nie są wyssane z palca. Zerknijcie na stronę. Są tam podane aktualne ceny.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- alka
- 200p
- Posty: 374
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Specjalnie zerknęłam do środka, a właściwie do dolnej warstwy kompostnika. Masa kompostowa wygląda na zdrową i przerobioną- ładnie pachnie, taką próchnicą. Natomiast w połowie skrzyni widzę nieprzerobione resztki badyli od kwiatów z wazonu, skorupki jajek itp., a te odpady są od początku lata. Jak widzisz nie idzie to tak łatwo jak piszą.
Mój kompostownik ma jednak jedną wadę: pokrywa nie ma dziurek i deszczówka nie dostaje się do środka, a ja zapominam podlać od czasu do czasu i wszystko jest za suche.
Może jak kompostuje się rośliny i trawę, to wilgotność jest inna, nie wiem.
Zastanowiłabym się jednak nad tym, co mówi Erazm. Jak na działkę w POD, szkoda kasy. Ukradną na 100%. Zawsze znajdzie się chętny za 1/2 ceny kupić, a złodziejowi na flaszki starczy.

Mój kompostownik ma jednak jedną wadę: pokrywa nie ma dziurek i deszczówka nie dostaje się do środka, a ja zapominam podlać od czasu do czasu i wszystko jest za suche.
Może jak kompostuje się rośliny i trawę, to wilgotność jest inna, nie wiem.
Zastanowiłabym się jednak nad tym, co mówi Erazm. Jak na działkę w POD, szkoda kasy. Ukradną na 100%. Zawsze znajdzie się chętny za 1/2 ceny kupić, a złodziejowi na flaszki starczy.

Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Dzięki Alu za informację. Ja jednak chyba na wiosnę skuszę się na ten wynalazek, pomimo, że przestrzegacie. U nas takie rzeczy nie mają wzięcia raczej. Każdy bardziej idzie w prostsze i tańsze rozwiązania. Taki kompostownik, mógłbym postawić nawet w sąsiedztwie sąsiada, czego nie mógłbym zrobić ze swoim dotychczasowym kompostownikiem. Poza tym odblokuję kawałek ładnego miejsca z przodu działeczki, który teraz blokuje obecna skrzynia do kompostu. Przez to bedzie ładniej i praktyczniej. Może ktoś poza Alą ma też taki sprzęt w ogrodzie?
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
I właśnie Alu o to mi chodzi. Przy okazji o ten kawałek terenu, który teraz zajmuję kompostownik. Będę mógł z niego zrobić coś, co ozdobi działkę , a nie jak teraz raczej szpeci.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Dzisiaj tata zrobił kompostownik( po moich długich prośbach i namowach:).
Zrobił go z desek.Miedzy deskami są jakies 3 cm szczeliny.Ma wymiary jakieś 1, 2 m x 2 m.A głębokość ok 1 m.Nie ma dna.Planuję go usadowić w półcieniu pod brzozą.
Ale przejdzmy do mojego pytania.
W przyszłym tygodniu trzeba bedzie skosic trawnik.Miałam to nawet dziś zrobić, ale pada.Wiem, że tą trawę trzeba przed wrzuceniem podsuszyć.Ale czy mam ją wrzucić bezpośrednio na dno do tego kompostownika(tzn na ziemie, bo on nie ma dna;), czy rzucić coś przed trawą(np jakieś gałęzie)?
Zrobił go z desek.Miedzy deskami są jakies 3 cm szczeliny.Ma wymiary jakieś 1, 2 m x 2 m.A głębokość ok 1 m.Nie ma dna.Planuję go usadowić w półcieniu pod brzozą.
Ale przejdzmy do mojego pytania.
W przyszłym tygodniu trzeba bedzie skosic trawnik.Miałam to nawet dziś zrobić, ale pada.Wiem, że tą trawę trzeba przed wrzuceniem podsuszyć.Ale czy mam ją wrzucić bezpośrednio na dno do tego kompostownika(tzn na ziemie, bo on nie ma dna;), czy rzucić coś przed trawą(np jakieś gałęzie)?