
Asiorkowa różanka
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Asiorkowa różanka
Jak są mrówki to muszą być mszyce, ja bym sprawdziła jeszcze raz Wandziu 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Asiorkowa różanka
u mnie coś zjada mały wiciokrzew, borówkę amerykan., różanecznika- a i mrówki też mam- a poprzednie dwa lata nie było. Jakaś zaraza nastała, już jestem przestraszona ilością komarów jaka będzie, i dwa zaskrońce już mnie odwiedziły- cięszko widzę ten rok- a tak powiało trochę pesymizmem 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Asiorkowa różanka
Cześć Asiu
wiosnę poczułam na dobre, ale podobnie jak u Ciebie i u mnie róże rosną z dużym oporem.
Domyślam się, że głównym powodem były ciągłe nocne przymrozki.
Dobrze, że już nie ma zapowiedzi chłodnych nocy.
Teraz byliny rosną mi w oczach, nawet róże mają po dwóch dniach większe liście.
Robactwo i u mnie zaczyna się panoszyć....

Domyślam się, że głównym powodem były ciągłe nocne przymrozki.
Dobrze, że już nie ma zapowiedzi chłodnych nocy.
Teraz byliny rosną mi w oczach, nawet róże mają po dwóch dniach większe liście.
Robactwo i u mnie zaczyna się panoszyć....

- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Asiorkowa różanka
U mnie i mszyca, i nimułka, i mrówki. Na szczęście zobaczyłam też biedronkę. Szkoda, że tylko w ilości jednej sztuki, wszystkiemu nie poradzi.
Krzewy w wietnamskim klimacie, jaki zagościł w Poznaniu, mają się świetnie. Z dnia na dzień więcej pączków, czego życzę i Wam.
Krzewy w wietnamskim klimacie, jaki zagościł w Poznaniu, mają się świetnie. Z dnia na dzień więcej pączków, czego życzę i Wam.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Asiorkowa różanka
Asiu - zdążysz z opryskiem, spokojnie, najgorzej byłoby gdyby były już pąki kwiatowe, a ich raczej jeszcze w naszych zimnych Ząbkach nie uświadczysz...
A co do ilości robactwa, cóż wolę robactwo niż wykopywanie przemarzniętych krzewów róż, coś za coś.
A co do ilości robactwa, cóż wolę robactwo niż wykopywanie przemarzniętych krzewów róż, coś za coś.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Asiorkowa różanka
Ja zauważyłam, że moje róże chyba uszkodził ten przymrozek, który mieliśmy na początku kwietnia.
Niektóre maja czarne pędy. Powinnam drugi raz zrobić cięcie, ale nie mam kiedy
Niektóre maja czarne pędy. Powinnam drugi raz zrobić cięcie, ale nie mam kiedy

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Asiorkowa różanka
Cześć Asiu,
Czy Twoje róże ruszyły pełną parą?
Moje zasuwają, ze aż miło. Po sobocie z deszczem dawce jedzonka. Aż boję się, czy nie jest za dobrze i np. bruzdownica nie weszła... Do tej pory jakos nic nie widać, ale mogłam przeoczyć.
A moze masz już calkiem spore różane pączki?
Czy Twoje róże ruszyły pełną parą?
Moje zasuwają, ze aż miło. Po sobocie z deszczem dawce jedzonka. Aż boję się, czy nie jest za dobrze i np. bruzdownica nie weszła... Do tej pory jakos nic nie widać, ale mogłam przeoczyć.
A moze masz już calkiem spore różane pączki?
Pozdrawiam
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Kochani Goście
,
ale Was dużo bardzo mi miło że tu zaglądacie mimo mojej nieobecnośći jest nadzieja że może po 10 będzie troszke więcej sił i czasu jak zakończę rehabilitację,
Ruda-Zabo jak leje to jest możliwe że mszyce same spadną i będzie problem z głowy na jakis czas więc głowa do góry
Wandziu, AniaDS ma rację jak są mrówki to i muszą byc gdzieś mszyce, to taka współpraca
Dorotko po takiej zimie to i robactwa może byc duzo no cóz wole komary niż zaskrońce
Maju u mnie też róże ruszyły choc jedna strasznie sie zaparła i nic
ewko36jj u Was troszkę cieplej to i kwitnienie przyspieszone będzie, a w takiej wilgoci szczególnie lubią rosnąć róże
Joasiu dzięci oprysk zrobiłam wreszcie w trzech turach
tylko czy teraz pomoże ja też wole robale i całe krzewy niz suche badyle
Gosiu Margo ja chyba też pościnam jeszcze raz róże no cóż może to je zmusi do lepszego wzrostu może faktycznie te kwietniowe przymrozki im zaszkodziły
Justi róże trochę ruszyły po tych deszczach choć tak z pewna nieśmiałością, fruwały też jakieś paskudztwa więc straty pewnie będą, a tak na pocieszenie wypatrzyłam juz kilka różanych pączusiów

ale Was dużo bardzo mi miło że tu zaglądacie mimo mojej nieobecnośći jest nadzieja że może po 10 będzie troszke więcej sił i czasu jak zakończę rehabilitację,
Ruda-Zabo jak leje to jest możliwe że mszyce same spadną i będzie problem z głowy na jakis czas więc głowa do góry
Wandziu, AniaDS ma rację jak są mrówki to i muszą byc gdzieś mszyce, to taka współpraca
Dorotko po takiej zimie to i robactwa może byc duzo no cóz wole komary niż zaskrońce
Maju u mnie też róże ruszyły choc jedna strasznie sie zaparła i nic

ewko36jj u Was troszkę cieplej to i kwitnienie przyspieszone będzie, a w takiej wilgoci szczególnie lubią rosnąć róże
Joasiu dzięci oprysk zrobiłam wreszcie w trzech turach

Gosiu Margo ja chyba też pościnam jeszcze raz róże no cóż może to je zmusi do lepszego wzrostu może faktycznie te kwietniowe przymrozki im zaszkodziły
Justi róże trochę ruszyły po tych deszczach choć tak z pewna nieśmiałością, fruwały też jakieś paskudztwa więc straty pewnie będą, a tak na pocieszenie wypatrzyłam juz kilka różanych pączusiów
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Asiorkowa różanka
Asiorku gratuluję pierwszych pączusiów
zbieraj siły prędziutko i pokazuj kochana te Twoje piękności 


- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Asiorkowa różanka
W tym roku będziemy mieć szybko kwitnienia w ogrodach 

- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Asiorkowa różanka


Kuruj się szybciutko bo pannice niedługo zagoszczą na wybiegu


- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Tolinko dzięki pierwsze kwiatuszki juz sie pokazuja ale ciągłe deszczysko tak je załatwiło że szkoda pokazywać
Aniu masz rację troche wcześniej są kwiaty u mnie pierwsza zakwitła Teresa Bugnet kilka dni temu ale nie miałam czasu cyknać fotki a teraz kwiaty są zalane deszczem
Żabeczko myślę że lada chwilka jak słonko popieści to kwiatów będzie sporo jak na maj na kilku różyczkach oczywiście jak deszcz i robale ich wcześniej nie załatwią
Aniu masz rację troche wcześniej są kwiaty u mnie pierwsza zakwitła Teresa Bugnet kilka dni temu ale nie miałam czasu cyknać fotki a teraz kwiaty są zalane deszczem
Żabeczko myślę że lada chwilka jak słonko popieści to kwiatów będzie sporo jak na maj na kilku różyczkach oczywiście jak deszcz i robale ich wcześniej nie załatwią
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Asiorkowa różanka
Ja niestety do tej pory nie obcięłam suchych, przymaznietych pędów różanych]
Nie mam czasu.
Ania ma rację. W tym roku kwitnienie bedzie dużo szybciej.
Nie mam czasu.
Ania ma rację. W tym roku kwitnienie bedzie dużo szybciej.
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Asiorkowa różanka
O jej Asiorku jak to wszystko zakwitnie
jak w zaczarowanym ogrodzie
ja już rezerwuję sobie miejsce na ławeczce jeśli pozwolisz 


