Tereniu,nie ma wokół mnie gór ,ale w tle jest las ,on jest ci prawda za drogą ,torami i polem ,ale fajnie tło robi,i wrażenie jakby był blisko,ogród jest duży i wywijam w nim dobrze,pozdrawiam
Robercie,fajnie ,że przychodzisz,wiesz staram się dbać o ogród,chociaż czasem mi to, tak jakbym chciała nie wychodzi ,bo nie ze wszystkim zdążam i jestem spóźniona,bramom przycinam końcówki i się pomału zagęszcza ,pozdrawiam
Bogusiu,miło czytać takie słowa ,ogród jeszcze rośnie ,w lecie dopiero będzie gąszcz,bo teraz byliny zasuwają i wszystko zakryją ,pozdrawiam i miłej nocki życzę
Małgosiu,odgap sobie ,to są przyniesione graby i buki z krzaków ,najlepiej jak są chude a wyciągnięte bo rosną w tłoku ,i wtedy łatwo się naginają do związania ,bo jak przyniesiesz małe to one bardzo długo rosną ,a jak są takie wyrośnięte ,to od razu zwiążesz górą i sekatorem skrócisz boczne pędy ,żeby się rozkrzewiał,,trzeba to zrobić na wiosnę i mój mąż się pomylił,bo miał przynieść buki ,,ale nie było jeszcze liści i przyniósł buki i graby ,ale nie szkodzi bo oba drzewa mogą być przycinane,co roku ładniej wyglądają i się zagęszczają,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie
Iwonko,u mnie też nie wszystko rośnie i trudno,3 dni temu wykopałam piękny jałowiec horyzontalny ,bo usechł,wierzbę i sosnę,i na to miejsce będzie co innego ,i znowu ogród się odmieni ,nic nie ma na zawsze,pozdrawiam i buziaczki posyłam
