Mój ogród - początki

[smolka]

Już grzyby się pojawiły? I jakie dorodne.

Astrunia jest cudowna - taka delikatna

Piękna fotorelacja z ogrodu

[Anna55]

Masz dużo różnorodnych pięknych roślinek. Jeszcze trochę a zrobisz ze swojego ogrodu ogród botaniczny.
Kicię pomiziaj ode mnie.

[Shiz3R]

Sylwio u mnie już mają mało pąków nie kwitnących jeszcze te azalie, ale niech kwitną jeszcze sobie. Ta roślinka dla mnie jest pod znakiem zapytania, kupiłem ją kiedyś na rynku, gdy była mała w doniczce, ogrodnik twierdził, że to będzie Dzwonek kapracki, ale mi go nie przypomina jakoś teraz. Dziękuję, donica z opon by się przydała, zobaczy się

ann_30 Dziękuję. Owszem, nie mogę powiedzieć, że mi nie pomaga ona. Jeszcze jest drugi pomocnik, ale on woli leżec na środku skalniaka i się opalać.

smolkaDziękuję. He, he. Tak, pojawiły się już grzyby. Jedne monstrualne, drugie mniejsze. Astrunia jest nadzwyczaj delikatna, pogłaszcz ją raz, a jesteś już jej przyjacielem i nie odejdzie bez kolejnego głaskania.

Anno Kicię pogłaskam, oczywiście. Będzie zadowolona No jest trochę tych roślin, ale nie aż tyle, żeby stwarzać ogród botaniczny.

[Wolusia]

Robercie, fantastyczny pomysł z kamiennymi grzybkami Skąd Ty bierzesz takie wielkie kamienie?

[Bufo-bufo]

Robercie Twoje pierwioski ładnie wyglądają jeszcze. Ale kupić je teraz to chyba już nie łatwo? Mi ozdoby z opon się nie podobają, a kamienne i owszem

[AGNESS]

Robercie ależ masz fajnego pomocnika w ogródku.... śliczna kiciunia
Grzybki wyrosły Ci nader okazałe
Zachwyciła mnie wijąca się wstęga bodziszka...ależ będzie widok gdy zakwitnie

[Shiz3R]

Wolusiu Dziękuję. Takie kamienie biorę ze sterty ich, która się zebrała kiedyś po zbieraniu ich z sadków, wszelkich wykopisk, pól.

Bufo-bufo Dziękuję również. Pierwiosnki u mnie później zaczęły kwitnąć, niektóre dopiero teraz. Kupić je jest dosyć łatwo, gdyż od wiosny, aż do jesieni są dostępne w ogrodniczym sklepie lub na rynku. Mi wszelkie ozdoby się podobają i chcę je mieć zawsze. Ceny takich ozdób są bardzo wysokie, a niestety kupić się nie kupi.

AGNESS To super pomocna kotunia. Niedługo się pewnie okoci, czyli znowu będą małe kotki.
Skoro więcej kotów, to i więcej pomocników.
dziękuję, grzybki rosną i rosną tak cały czas he, he.
No przy sadzeniu bodziszków miałem już problem, więc wsadziłem je tak, jak widać. Myślę, że ładnie bedą wyglądały, gdy zakwitną.

Niedługo może wstawię kilka zdjęć nie z ogrodu, lecz z domu. Będą to nieliczne kwiatki, które mam w pokoju, a więc nie będzie ich multum. Nie zakładam nowego wątku, bo nawet się nie opłaca na tyle zdjęć. wstawię je tutaj.


Pozdrawiam.

[Shiz3R]

Byłem w ogrodzie zasadzić iryski od Geni, lecz dopadł mnie deszcz w połowie roboty i przyszedłem tu na forum. Fotki z sadzenia irysków podam jak dokończę wszystko.

Kilka obiecanych zdjęć roślinek pokojowych.
Wiem nazwę tylko jednego z nich, storczyka.











Posiadam jeszcze fiołka afrykańskiego fioletowego, błyszczące posiada kwiatki, lecz zdjęcia nie zrobiłem, może dlatego, że już przekwitł.


Lecę kończyć rabatę, bo chyba deszczyk już słabiutko popaduje, sam nie wie czy padać, czy też nie.

[Shiz3R]

A tu prezentuję zdjęcia z rabatki irysowej, czyli kilka irysków ubiegłorocznych od washki, irysy od Geni, które dostałem kilka dni temu (świeżutkie, dzisiaj sadzone) i inne zdjątka.


Po szkole ujrzałem na biurku paczkę, były to iryski od Geni. A w środku moc irysków, aż 13, za co jej dziękuję







Rabatka z irysami z zeszłego roku i nowe iryski:



















Liliowce miniaturowe żółte:



Rh różowy - już widać barwę - oraz rh miniaturowy fioletowy:





Pozdrawiam

[ann_30]

Szykuje się prawdziwa irysowa aleja Ja też w tym roku zamawiałam nowe odmiany.Ciekawe czy zdążą w tym roku zakwitnąć?Twoje liliowce są na tym samym etapie co moje i wydaje mi się,że to ta sama odmiana.

[Shiz3R]

Anno, irysków już mam 25 barw, czy też odmian, nie wiem jeszcze, bo nie zakwitły wszystkie, gdy zakwitną, dopiero ocenię ile ich jest. Super, że zamawiałaś. To zależy oczywiście kiedy zamawiałaś, kiedy sadziłaś i jakie są to sadzonki. Moje od washki zostały sadzone we wrześniu ubiegłego roku i 3/4 możliwe, że nie zakwitną na 10, daję im jeszcze czas do czerwca, aby kłosy powypuszczały. Ten liliowiec to miniaturka żółta, zdjęcie powinno być gdzieś na pierwszych stronach wątku. Bardzo szybko kwitnie, nie powtarza kwitnienia. Możliwe, że mamy te same odmianę.

[e-genia]

Robert cieszę się że jesteś zadowolony , niech Ci dobrze rosną .

[Shiz3R]

Dziękuję Geniu. Jestem strasznie zadowolony, gdyż uwielbiam te kwiatki, jak już dobrze o tym może wiesz.

[e-babcia]

Robercie- pięknny prezent
Ale czy moge troche Ci doradzić . Wybacz mi jeśli Cie uraże
Moim skromnym zdaniem ,iryzy nie kwitną ,bo za głęboko je sadzisz.Te nowe też wydaje mi się ,że zagłęboko je zasypałeś .
Ja przy sadzeniu irysów zakrywam im tylko delikatnie korzenie,a bulwy zostawiam na wierzchu.Kwitnień mam 100%.
To tylko moja skromna sugestia.

[Shiz3R]

Jadziu, wiem o tym bardzo dobrze. Irysy od washki także zasadziłem najpierw za głęboko, na drugi dzień ziemia opadła i troszkę poprawiłem. (jest podobna rada właśnie w tym wątku w miesiącu wrzesień) Niektóre irysy po prostu dostałem mniejsze niż reszta, urosły, lecz może jeszcze są zbyt młode na kwitnienie, przecież nie każdy irys kwitnie.
Dziś był deszczowy dzień, tak jak mówię, deszcz mnie przegonił do domu, gdy potem wróciłem do ogrodu ujrzałem malutkie kałuże w miejscu nowych irysów, przysypałem ziemią (irysy już były wsadzone), gdyż ziemia opadła momentalnie po spulchnieniu ziemi przed sadzeniem i tak na dzień dzisiejszy zostawiłem. Jutro zamierzam tam oczywiście poprawić, gdyż myślę, że jeszcze ziemia sporo opadnie, skoro woda była pod spodem, po czym troszkę poprawię je, aby były płyciej. Wiem, że irys głęboko zasadzony nie musi wcale kwitnąć, lecz płytko dla nich też nie dobrze, gdyż mają tendencje do przewracania się lub gnicia u nasady korzenia. (tak słyszałem)

Dziękuję jednak za radę, z pewnością tak jak piszę jutro obejrzę czy coś się zmieniło ze strukturą ziemi, będzie ona bardziej sucha i wtedy poprawię irysy, tak aby miewały się dobrze, lecz nie przedobrzyć tego wszystkiego.