Wiklinowy balkon Lilaska

[lilasek]

Vampi, balkon wlasciwie gotowy, mialam zrobic fotki updatowe, ale tak nieladnie bylo ostatnio na dworze ze stwierdziłam iż poczekam. Dlatego jak odkryje zawinietego wilca pokaze, niech on sie zadomowi na tej brzozie

[Vampi]

Ta brzoza jest rewelacyjna i zamiast się pochwalić efektami pracy to ty je ukrywasz :P

[Beatriceee]

Szybko wilec Ci zakwitł Jeszcze go w domu trzymasz? Masz go już w donicy docelowej?

[lilasek]

Ta brzoza jest rewelacyjna

nie powiem ale na balkonie prezentuje się całkiem fajnie, wstawie fotki ;)

Jeszcze go w domu trzymasz? Masz go już w donicy docelowej?

nie no już go wywaliłam na balkon, bo już patyki nie dawały rady, okryłam go folią bąbelkową bo wszyscy tak mówią o tej zimnej zośce, że szkoda było mi go aby zmarzł. W przyszłym roku trochę to inaczej zaaranżuję bo i kobea jest tak duża że czepia mi się już wszystego czego może, sięga już karniszy... Do docelowej wsadziłam go już dawno ;)

[Vampi]

Ta brzoza jest rewelacyjna

nie powiem ale na balkonie prezentuje się całkiem fajnie, wstawie fotki ;)

Czekam z niecierpliwością!

[lilasek]

No to bez zbędnych ceregieli wstawaiam zdjecia. Niestety musiałam wrzosy przewiesić na wewnętrzną stronę balkonu bo gołębie tak sr..ą z góry, że to mega nieprzyjemny widok, poza tym guano gołębie dobrze roślinom nie robi, a wreszcie mega mnie to brzydzi... fuj. W zeszłym roku i poprzednim załatwiały sie bardziej po brzegach, może gdyby sąsiedzi z góry nie byli tak obleśni i bardziej dbali o swoje balkony wszyscy na tym by skorzystali. Niestety niektórym nie przeszkadza gołębnik na balkonie, nie wyobrażam sobie jak można tak żyć, masakra...

[x-F-7]

Bardzo ciekawie udekorowany balkon...mam wrażenie ,że kawałek lasu sobie zamieściłaś na nim;).

[Beatriceee]

Tez mi przyszło to na myśl
Świetny pomysł z tym wilcem który pnie się po drzewku.
Nie wiesz skąd się bierze takie pieńki? Tzn ja bym wolała taki mniejszy,, standardowy ;)

Śliczny szczawik, szkoda że mi taki nie wychodzi.
Miałam również w planach postawić taki płotek wokół donic, a raczej kuwety w której rosną rośliny. Została duża na balkonie, żal było jej nie wykorzystać, ale brzydka jest i zniszczona.

[Vampi]

Przepiękny las masz na balkonie, a ta brzoza Super pomysł z tym płotkiem na doniczkach, ma to swój urok

[lilasek]

Dziewczyny dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Co do brzozy, to w pierwszej fazie stała w pokoju jako koci drapak, wyglądała imponująco, ale koty przestały się nią interesować i wylądowała na balkonie... a skąd ją mam? Jako, że pochodzę ze wsi znam gostka, ktory ma swój mały lasek i co jakiś czas dokonuje wycinki, bo brzozy dość szybko rosną i łamią się, chociaż ciekawostką jest, iż dyszle do wozów ponoć wykonywało się z brzozy.... to tak na marginesie. Dlatego też, poprosiłam go, wtargałam na górę i mam. Trzeba załatwić od kogoś, kto ma własne drzewa. Tak samo pieńki. jeśli chodzi o ten płotek to można go kupić w casto, jakies niewielkie koszta, jest zwinięty w taką rolke, ze wystarczy owinąć dookoła doniczki, przyciąć, bo paliki są polaczone grubym drutem, związać i jest. Fajne to jest bo paliki są z jednej strony wypukłe a z drugiej płaskie, więc idealnie się wpasowują do każdej powierzchni. No i są różne wysokości. Polecam bo szyko i łatwo można zmienić design balkonu.
Wczoraj też poprzycinałam wrzosy, ktore, pochwalę się, są u mnie już drugi rok i zimują w tych samych donicach a kwitły zeszłej jesieni jak szalone.

A balkon z założenia miał być leśny, tylko wcześniej miałam więcej kwiatów, ale dziś wiem, że taki wariant jest dla mnie idealny....

[Vampi]

A jak zimowałaś jałowiec płożący? Zostawiłaś go na zimę na balkonie?

[lilasek]

A jak zimowałaś jałowiec płożący? Zostawiłaś go na zimę na balkonie?

Właściwie tak jak wszystkie inne, na balkonie tylko okryłam gdzieniegdzie styropianem, najważniejsze żeby nie wisiał a będąc osłoniętym z powodzeniem dał radę. Moja teściowa np. nie okrywa jakoś specjalnie swoich jałowców i ma je kilka lat, muszę kiedyś strzelić fotę i Wam pokazać bo jest co...

[Vampi]

Dzięki za odpowiedź Bardzo mi się podoba i się zastanawiałam nad nim, ale nie wiedziałam czy nie przemarznie.

[luna1202]

Nic tylko wziąć książkę do ręki, zasiąść na Twoim balkonie i cieszyć się pięknem natury Brawo

[Vampi]

Obawiam się, że z czytania książki to nic by na takim balkonie nie wynikło, tylko siedzieć i podziwiać