Chusteczka na R.O.D
Re: Chusteczka na R.O.D
Miałam kiedyś Błękitnego Anioła w donicy na balkonie. Ładnie kwitł.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Chusteczka na R.O.D
Uwielbiam Błękitnego Anioła!
Z moich zeszłorocznych tylko Jan Paweł II pędzi szybciej od niego!
Ruda to będziemy szaleć razem, bo i ja zamierzam kupić sadzonki pomidora.
Z moich zeszłorocznych tylko Jan Paweł II pędzi szybciej od niego!

Ruda to będziemy szaleć razem, bo i ja zamierzam kupić sadzonki pomidora.

-
- 500p
- Posty: 687
- Od: 8 mar 2014, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: między Kłodzkiem a Wrocławiem
Re: Chusteczka na R.O.D
Poszalałaś!Ruda_Zaba pisze:Oszaleję przez Was, właśnie kupiłam 9 sadzonek pomidorów ... nic to, może któraś przetrzyma moją totalną niewiedzę

a ja się pochwalę, że mam 20 na parapecie z własnej hodowli!

- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Chusteczka na R.O.D
Oszalałam, chciałaś chyba powiedziećameliar pisze: Poszalałaś!![]()

Gratki, u mnie z racji kotów mogę zapomnieć i jakichkolwiek własnych sadzonkach bo zielone natychmiast zostaje przemielone paszczą ;)ameliar pisze: a ja się pochwalę, że mam 20 na parapecie z własnej hodowli!
-
- 500p
- Posty: 687
- Od: 8 mar 2014, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: między Kłodzkiem a Wrocławiem
Re: Chusteczka na R.O.D
nie chciałam tego tak dosadnie pisać
ojej, Nie mam kociambrów w domu- jedynie kotopsa
, ale ona nie skacze wyżej niż 30cm - więc nie pomogę
szkoda, bo super frajda z tego jest, ja parę razy dziennie zaglądam do mojego przedszkola

ojej, Nie mam kociambrów w domu- jedynie kotopsa


szkoda, bo super frajda z tego jest, ja parę razy dziennie zaglądam do mojego przedszkola

- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Chusteczka na R.O.D
Czytam właśnie wątek pomidorowy... nie miała baba kłopotu ze skakaniem przy kwiatkach, to sobie pomidory kupiła
przecież ja nawet przy różach tyle nie latam!
idę spać, bo mi wici opadły



idę spać, bo mi wici opadły


Re: Chusteczka na R.O.D
Też mam pomidorki - wysiane z nasion zebranych z pomidorów, które jedliśmy w zeszłym roku i nam bardzo smakowały (pomarańczowe). A z kotem poradziłam sobie w ten sposób, że wszystkie sadzonki trzymam w jednym pokoju, do którego kota nie wpuszczam. Nie powiem, żeby kota to nie kusiło, bo jak tylko otwieram drzwi, to mi od razu przemyka pod nogami, ale do parapetu nie zdąży dolecieć, bo od razu kicię zabieram. Zresztą sama wie, że nie wolno i bez oporów daje się wynosić albo sama wychodzi na komendę (na niektóre komendy reaguje jak pies
).

- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Chusteczka na R.O.D
Dorfi: a miałaś już wcześniej pomidorki własne?
U mnie jedynym zamkniętym i jasnym pomieszczeniem jest sypialnia, a tam siedzi Baszka, który jest ciężko chory na serce i potrzebuje miejsca, w którym reszta ferajny nie latałaby mu po głowie
Nic to.. kiedyś, może ;)
U mnie jedynym zamkniętym i jasnym pomieszczeniem jest sypialnia, a tam siedzi Baszka, który jest ciężko chory na serce i potrzebuje miejsca, w którym reszta ferajny nie latałaby mu po głowie

Re: Chusteczka na R.O.D
Nie miałam własnych, bo do tej pory nie miałam gdzie ich sadzić. Jeszcze mieszkaliśmy w bloku a działka była jednym wielkim placem budowy, więc nic nie sadziłam, bo i tak by było zniszczone.
Co prawda teraz na te pomidory też jeszcze miejsca nie mam, ale zanim przyjdzie czas na sadzenie, to może odchwaszczę odpowiedni kawałek.
Co prawda teraz na te pomidory też jeszcze miejsca nie mam, ale zanim przyjdzie czas na sadzenie, to może odchwaszczę odpowiedni kawałek.
- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Chusteczka na R.O.D
Kupiłam kolejnych 6 krzaczków pomidorów na targu



- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Chusteczka na R.O.D
Fajnie , a powiedz wsadzasz je już do gruntu, bo mam ze swoimi dylemat 

- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Chusteczka na R.O.D
Prognoza długoterminowa pokazuje minimum +5, zimni ogrodnicy chyba już u nas byli - te 6 krzaczków sadzę w sobotę. Reszta - jak przyjdą.
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Chusteczka na R.O.D
Zawsze się mówiło ,że pomidory się sadzi po zimnej Zośce, czyli 15 maja. W tym roku myślę ,że już mamy ją za sobą 

- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Chusteczka na R.O.D
Moje pomidory też już się "duszą" w domu
. Mam koktailowe wczoraj zauważyłam, że dwa krzaczki mają już malutkie pomidorki chyba najwyższy czas aby powędrowały na działkę. Ja pod pomidory daję pokrzywę. Czy wy też tak robicie?

zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Chusteczka na R.O.D
W jakim sensie dajesz pokrzywę?