Mój Kwiecisty Zakątek cz6

[jola1]

Jolu no cóż zagrożenie zawsze jest ale ponieważ Tadzio nie łowi karpi więc zagrożenie się zmniejsza.

[lojka 63]

Mogli by pójść na śledzia a śledź lubi pływać i wiesz...

[tade k]

Hej
Witam wszystkich Odwiedzacie mnie , a mnie ni ma . Może już w tym tygodniu mój ''dziadek'' będzie sprawny i wrócę do Was. Pstrykam wszystko , co kwitnie . Postaram się jak najwięcej pokazać.
Jolcie , na karpia ze Zbysiem tez bym się ''zasadził'' . Już naście lat nie robiłem tego , a dawniej niejedną noc zarwałem w zasadzce na ''tłuściocha''.
Pozdrówka

[dorcia7]

Grunt że się odezwałeś Tadziu

[justi177]

Tadziu,
Cieszę się z twojego przerwania milczenia i melduję, ze liliowiec ma się super. Czekam na nowe zdjęcia

[DTJ_1]

Czekamy na wielki powrót pełen fotek.

[Tajka]

Tadziu czekamy stęsknieni zdjęć Twoich pięknych roślinek i chociaż mało piszę, ale Twoje cenne rady biorę sobie do serca.

[lojka 63]

Tadzu ile ty serc złowiłeś ? On specjalnie tak że potęsknią to docenią co?

[aneczka1979]

Ja też czekam z niecierpliwością na Twój piękny foto reportaż.

[ARABELLA]

Tadziu przyszłam do ciebie po długim czasie ,ale niestety nie z mojej winy. Mam tyle roboty,że szok Na dodatek pogoda przeszkadza w działaniu i opornie wszystko idzie,ale pamiętam o tobie

[lojka 63]

A on ciągle niedźwięczny i lewa nas jak ten deszcz. Powrotu słonka i Tadzia życzę.

[tade k]

Nie .lewam Was , absolutnie Na dowód tego zapraszam do nowego wątku tutaj.
Proszę o zamknięcie szóstej części.