Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

[Locutus]

@ Kogra ? Wieczorem to akurat zamykam okna i okiennice, więc nie bardzo. Ale fakt, że zapach toto ma oszołamiający.

@ E-Genia ? No właśnie zauważyłem, że w ogrodzie niewiele rzeczy chce się zrobić samo... :-P :-P :-P

@ Jacek ? U mnie na dniach zakwitną też niebieskie chabry górskie. Za to czarny dopiero maleńkie pączki pokazał.

Pozdrawiam!
LOKI

[kogra]

Taki zapach a Ty okiennice zamykasz ?
A jak tam altanka, już obrosła wilcami ?
Może by tak jakieś zdjątko ?

[Locutus]

@ Kogra ? Nie mam zasłon, jak się zaświeci światło, to firanki nie wystarczają, a niekoniecznie chcę, żeby przechodnie zaglądali mi do chałupy i patrzyli co robię. Co do altanki ? wilce są na łukach, więc na altance ich nie ma i nie będzie (chyba że samosiejki ? pojawiały się już w zeszłym roku). Na altance mam sporo powojników, glicynię oraz Trachelospermum. Fotki poglądowe dodam, jak już wszystko będzie w kwiatach ? na razie tylko dwa spośród dziewięciu czy dziesięciu powojników zaczynają kwitnąć.

A poniżej kilka fotek.

Clematis sp.



Convallaria majalis


Ranunculus asiaticus


Tulipa sp.


Viola x wittrockiana





Pozdrawiam!
LOKI

[e-genia]

Loki ten pierwszy klematis , super , no i bez pachnący , piękny , na działce POD kiedyś miałam piękny biały o pełnych dużych kwiatach i bardzo ciemny też o dużych kwitach , pewnie do dziś tam kwitnie .

[kogra]

To altanka będzie cudnie wyglądać w tej kwitnącej glicynii.
Też wysiałam czarne bratki, ale co mi z tego wyjdzie czas pokaże.
Z całej paczki nasion wyszło ledwo kilkanaście siewek.
Piękny ten biały powojnik.

[JacekP]

Czarny bratek - kosmiczny

[Locutus]

@ E-Genia ? Powojniki zawsze mi się niezmiernie podobały. A lilak ? ogromne drzewo odziedziczone po poprzedniej właścicielce, a prawdopodobnie nawet i jeszcze wcześniejszych właścicielach.

@ Kogra ? Pod warunkiem, że glicynia zakwitnie, to i owszem. Bo niby kupiona jako szczepiona, niby producent obiecywał, że już w następnym roku po posadzeniu będzie kwitła, a tu nie kwitnie wcale, choć posadzona była w lecie 2012... Co do czarnych bratków ? one były siane wiosną zeszłego roku. Udowadniają, że bratek tak de facto jest byliną kwitnącą już w pierwszym roku uprawy, a nie rośliną dwuletnią.

@ Jacek ? Lubię czarne kwiaty. Mam czarne chabry bławatki, czarne chabry górskie, czarne bratki, siałem także czarnego goździka brodatego i czarną malwę... Zobaczymy, co z nich wyrośnie.

Pozdrawiam!
LOKI

[JacekP]

To ja mam tylko czarną malwę i czarnego goździka ale z białą obwódką. Aha! I czarnobordowe dalie i tulipany.

[Locutus]

@ Jacek ? No tak, czarne tulipany to ja też miałem... No i czarne dalie (ale te to jeszcze na balkonie)...

A poniżej kilka nowości z ogródka. Widać, że maj nastał.

Aquilegia x hybrida



Centaurea montana


Dicentra spectabilis


Lupinus polyphyllus


Pozdrawiam!
LOKI

[kogra]

U mnie te same chabry jeszcze w pąkach.
Więc jednak u Ciebie dużo cieplej.
Orlik zwłaszcza ten biało granatowy cudny .....w moich ulubionych kolorach.

[Locutus]

@ Kogra ? No jednak co Francja to Francja. Mieczyki (zimowane w gruncie bez żadnych zabezpieczeń) już ostro prują mi w górę. A orlik rzeczywiście piękny. Aczkolwiek widzę, że z tej masy posianych orlików całkiem sporo wcale nie zamierza mi zakwitnąć w tym roku... Myślałem, że wszystkie kwitną już w drugim roku uprawy, ale z niektórymi chyba trzeba będzie poczekać na trzeci.

Pozdrawiam!
LOKI

[kogra]

Może w przypadku orlików zależy to od wschodów, gdyż nie wszystkie nasiona wschodzą w tym samym czasie.
U mnie też zauważyłam to samo zjawisko.
Ale warto czekać bo zawsze może pojawić się jakaś piękna niespodzianka.

[e-genia]

U mnie też wszystkie orliki jeszcze nie kwitną a mam je już kilka lat , po kwitnieniu zawsze szybko obcinam żeby się wszędzie nie posiały , zostawiam najwyżej na tych najciekawszych niewiele nasion .

[JacekP]

Twoje mieczyki ostro prują, a moje jeszcze nie posadzone Ale nie przepadam za nimi, bo to takie nieodmianowe (tyle że nie mam serca wyrzucić cebulek)

[Locutus]

@ Kogra ? No cóż, nie mam wyjścia, poczekam.

@ E-Genia ? No tak... Czyli nawet po kilku latach niektóre z nich potrafią produkować tylko liście i zero kwiatów... A to Ci dopiero...

@ Jacek ? Przezimowały w gruncie i ruszyły, kiedy im odpowiadało. Przy okazji mam też i kolejną miłą niespodziankę. Dzisiaj właśnie śmierdziel (Sauromatum venosum), na którym już postawiłem krzyżyk, niespodziewanie wychylił nos z ziemi. A więc jednak jest w stanie przezimować w moim klimacie.

Pozdrawiam!
LOKI