Hej
deissy, fajne roślinki, oby rosły zdrowo. Z frezjami ja mam kiepskie doświadczenie. Kupiłam kiedyś cebulki na all, piękne, zdrowe, wyrosły (choć nie wszystkie), kilka nawet puściło pąki i po prostu zaschły, jak gdyby już było po kwitnieniu. Później nie było co zasadzić.
Część cebulek dałam mamie, wsadziła ich dopiero teraz (nie pamiętam ile przeleżały 1-2 lata, może więcej) na razie idą w liście. Jak ja kocham te kwiaty, pewnie niedługo mi wnerw na nie przejdzie i znowu kupię
