Witam wszystkich milutkich gości po krótkiej przerwie. W ogrodzie zastałam BUSZ róże szaleją mszyce również ,ale tym razem nie ma zielonych tylko czarne ze skrzydełkami .Siedzą sobie w najlepsze przy różanych pąkach

Roboty mam mnóstwo, bo trzeba ściąć tulipany i znów chodniczek mi się zazielenił

Zakwitła Tereska Bugnet, a także Maigold .Inne mają mnóstwo pąków i już

nie mogę sie doczekać tego pokazu .Brat mi mówił ,że był ostry przymrozek w międzyczasie ,ale u mnie go nie było i chwała mu za to a to tylko niedaleko mnie ,a taka różnica
IRENKO roboty mnóstwo jak w ogródku tak i w domu
TOSIA

ano zlądowałam i trza sie wziąć do roboty przede wszystkim wypędzić mszyce
ANIU u mnie wiele ciekawych rzeczy a byłoby wiecej tylko miejsca brak
EWCIU dzięki w imieniu prymulki jest na prawdę wyjątkowa w tym odcieniu zieleni i fajnie przyrosła
ANIU cieszę sie ,że Ci się podoba natomiast róża w takim odcieniu już mniej mnie kręci
SYLWUŚ

Lewisje nie lubią za dużo wody, a na zimę okrywam je szybką i teraz też okryję ,bo zapowiadają wielkie opady deszczu .
GRAŻYNKO

róże poczekały a mnie aż w pięty parzyło ,żeby obejrzeć mój BUSZ,który widać na fotce

Trochę jednak za bardzo wszystko się rozrosło

i nie liczyłam aż na taki widok
WIOLU ciekawe czy te tulipany w przyszłym roku też tak zakwitną ,albo zmienią kolor na żółty
AGUSIU Lewisje już zimowały to samo Primula i nie okrywałam ich wcale .Primula ma ciekawy kolor dlatego ją kupiłam
JAGÓDKO odpisałam na PW
MARYSIU

no już jestem .Mam nadzieję ,że ze zdrowiem wszystko OK
Wieczorem zajrzę do Waszych wątków ,bo teraz robota mnie goni
