Borówka amerykańska - 4 cz
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Czy nawóz polidam NP(S) 18-46-(5) bedzie dobry pod borówki jako uzupełnienie fosforu. Gdzieś na forum wyczytałem, ze fosforem takze trzeba nawozić.
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Ja bym nie przesadzał z tym nawożeniem.Co innego plantacja ,a co innego kilka krzaków w ogrodzie. Dla nich najlepsza jest kwatera próchniczna,pH 4-5,słońce i nawożenie od kwietnia do końca czerwca najtańszym siarczanem amonu lub koncentratem Insol. A potem:
"Oprócz błękitnego nieba,nic im więcej nie potrzeba"
"Oprócz błękitnego nieba,nic im więcej nie potrzeba"
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Od jakiegoś czasu buszuję na forum czytając wypowiedzi ale chyba nadszedł czas aby samemu coś napisać. Moje pytanie brzmi: czy odległość pomiędzy sadzonkami może wynosić dokładnie 1 m (będzie tylko jeden rządek liczący 7 sztuk)?. Tyle byłoby w moim przypadku optymalnie jeśli chodzi o geometrię nasadzeń. O ile ta wielkość jest "zła" będę musiał trochę kombinować
.
Zacząłem się już gubić bo natknąłem się na rożne wypowiedzi w zakresie "odstępów".

Zacząłem się już gubić bo natknąłem się na rożne wypowiedzi w zakresie "odstępów".
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Odległość między sadzonkami w rzędzie 1-1,2m na plantacje jest ok. jeżeli komuś taki gęsty szpaler komponuje się w ogrodzie to czemu nie,
ogrodnikk Szerokość międzyrzędzi musisz określić sam . Wszystko zależy od tego w jaki sposób chcesz to obrabiać i ile możesz przeznaczyć miejsca na swoją plantacje. Mnie najbardziej odpowiada rozstaw 3m , przy czym rozkładający się podczas owocowania bluecrop strasznie utrudnia mi przejazd ciągnikiem między rzędami ale zawsze możesz wkopać słupki i szerokość rzędu ograniczyć drutem rozciągniętym po obu stronach krzewów a wówczas możesz nawet wsadzić w rozstawie 2m . Musisz wziąć pod uwagę też to jakim sprzętem do pielęgnacji roślin dysponujesz bo pod uprawę 300 krzewów to bazy maszyn nie warto powiększać.
@ przy 2 metrach o przejeździe ciągnikiem nie ma mowy chyba że jakimś pimpkiem ogrodniczym.
ogrodnikk Szerokość międzyrzędzi musisz określić sam . Wszystko zależy od tego w jaki sposób chcesz to obrabiać i ile możesz przeznaczyć miejsca na swoją plantacje. Mnie najbardziej odpowiada rozstaw 3m , przy czym rozkładający się podczas owocowania bluecrop strasznie utrudnia mi przejazd ciągnikiem między rzędami ale zawsze możesz wkopać słupki i szerokość rzędu ograniczyć drutem rozciągniętym po obu stronach krzewów a wówczas możesz nawet wsadzić w rozstawie 2m . Musisz wziąć pod uwagę też to jakim sprzętem do pielęgnacji roślin dysponujesz bo pod uprawę 300 krzewów to bazy maszyn nie warto powiększać.
@ przy 2 metrach o przejeździe ciągnikiem nie ma mowy chyba że jakimś pimpkiem ogrodniczym.
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 22 maja 2013, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
gigimik odległosć 1 m jest wystarczająca u mnie pierwsze miały 1.20 m i jest za dużo wolnego miejsca szczególnie przy 7 krzaczkach piotr
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
swistak o jakich odmianach i w jakim wieku mowa?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2539
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Moje 7-8 letnie są posadzone co ok1,5 metra i nie jest to za rzadko -krzaki stykaja się gałęziami .
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Dużo zależy od odmiany ale nawet te niższe z biegiem lat zabierają sporo miejsca .Borówkę sadzimy na dziesięciolecia i trzeba liczyć się z tym że nie zawsze będzie to drobny krzaczek .
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Witam ponownie i dziękuję za odpowiedzi. Wiem, że pewnie lepiej byłoby sadzić co 1,2 metra ale ograniczają mnie wymiary "poletka"
. Pewnie będzie dziś kopanie a jutro przygotowanie podłoża i sadzenie 


Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Witajcie, ja mam kilka pytań. Kupiłam 25 sztuk borówek trzech odmian. Ale 10 sztuk ma zaschnięte końcówki u szczytu i na łodygach plamy jak pomidory przy szarej pleśni.. Lub coś jak zgorzel siewek- nie bardzo wiem sama. Czy może to być też przez np. przemrożenie?
i drugie pytanie, JAK duża jest borówka 3 letnia? ile powinna mieć cm?
i drugie pytanie, JAK duża jest borówka 3 letnia? ile powinna mieć cm?
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 22 maja 2013, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Meteor nie ważna odmiana ale ważne prowadzenie krzewu u mnie metr na metr a resztę załatwia sekator,borówka powinna giąć się pod ciężarem owoców i wtedy może zająć więcej miejsca ale i wtedy drut może ograniczyć rozpiętosć krzewu piotr
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Witam ponownie. Jako, że jutro nastąpi wsadzenie krzaczków do nowych domków pragnę zapytać o kilka szczegółów.
1. Jak głęboko wsadzić krzaczki bo gdzieś wyczytałem (chyba tu na forum ale nie pamiętam w której części), iż należy wsadzić tak aby tzw poziom "0" doniczkowy był ok 5 cm poniżej poziomu ziemi (czyli przysypać poziom doniczki około 5 cm warstwą gleby) Miałoby to niby służyć lepszemu rozkrzewianiu roślinki.
2. Czy po posadzeniu zasilić i zakwasić siarczanem amonu (w roztworze wodnym, przy podlewaniu). Jeśli tak to o jakim stężeniu (o ile dobrze pamiętam do podlewania stosuje się roztwór ok 20 g/10 litrów). Jeśli nie to po jakim czasie rozpocząć. Domki wyglądają następująco: średnica ok 60 cm, głębokość 35-40 cm? Wypełnię w ten sposób, że w każde "wejdzie" 35-40 litrów torfu kwaśnego o pH 3,5-4,5. Reszta ziemia ogrodowa.
1. Jak głęboko wsadzić krzaczki bo gdzieś wyczytałem (chyba tu na forum ale nie pamiętam w której części), iż należy wsadzić tak aby tzw poziom "0" doniczkowy był ok 5 cm poniżej poziomu ziemi (czyli przysypać poziom doniczki około 5 cm warstwą gleby) Miałoby to niby służyć lepszemu rozkrzewianiu roślinki.
2. Czy po posadzeniu zasilić i zakwasić siarczanem amonu (w roztworze wodnym, przy podlewaniu). Jeśli tak to o jakim stężeniu (o ile dobrze pamiętam do podlewania stosuje się roztwór ok 20 g/10 litrów). Jeśli nie to po jakim czasie rozpocząć. Domki wyglądają następująco: średnica ok 60 cm, głębokość 35-40 cm? Wypełnię w ten sposób, że w każde "wejdzie" 35-40 litrów torfu kwaśnego o pH 3,5-4,5. Reszta ziemia ogrodowa.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 30 mar 2013, o 11:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ostróda, Warmińsko-Mazurskie
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Witaj. Swoje pierwsze borówki posadziłem na poziomie "0", może ciut nad - wszystkie przemarzły, chociaż w następnym roku odbiły z korzenia. Więc sam już widzisz.gigimik pisze:Witam ponownie. Jako, że jutro nastąpi wsadzenie krzaczków do nowych domków pragnę zapytać o kilka szczegółów.
1. Jak głęboko wsadzić krzaczki bo gdzieś wyczytałem (chyba tu na forum ale nie pamiętam w której części), iż należy wsadzić tak aby tzw poziom "0" doniczkowy był ok 5 cm poniżej poziomu ziemi (czyli przysypać poziom doniczki około 5 cm warstwą gleby) Miałoby to niby służyć lepszemu rozkrzewianiu roślinki.
W następnym roku posadziłem pod ten poziom, ale może z 2 cm.
Moje dołki to 50x50 (tak na oko) w to torf 3,5-4,5, nie mieszałem z piachem, który mam na działce. Nie zasilałem też, tylko obficie podlałem. Odczekałem z miesiąc, zasiliłem i być może z braku czasu lub z lenistwa, gotowym nawozem do borówek.gigimik pisze:2. Czy po posadzeniu zasilić i zakwasić siarczanem amonu (w roztworze wodnym, przy podlewaniu). Jeśli tak to o jakim stężeniu (o ile dobrze pamiętam do podlewania stosuje się roztwór ok 20 g/10 litrów). Jeśli nie to po jakim czasie rozpocząć. Domki wyglądają następująco: średnica ok 60 cm, głębokość 35-40 cm? Wypełnię w ten sposób, że w każde "wejdzie" 35-40 litrów torfu kwaśnego o pH 3,5-4,5. Reszta ziemia ogrodowa.
Reasumując.
Pierwsze borówki "obniżyłem", na początku tegorocznej wiosny dałem tego leniwca i jest wszystko cacy ;
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Witam ponownie. Mam takie małe pytanko. Otóż podsypuje borówki nawozem (florovit nawóz do borówek). Ściółkowałem je korą kupioną w markecie ogrodniczym i z tego co wyczytałem to gnijąca kora wciąga azot z podłoża. I myślałem żeby je zasilić dodatkowo siarczanem amonu (żeby nie brakło azotu i zakwaszać glebę) lecz nie chciałbym przenawozić borówki. Proszę powiedzcie czy mogę jednocześnie stosować nawóz do borówek (ostatnie podsypanie 24 maja) i siarczan amonu żeby borówkom nie zabrakło azotu? Od razu dodam, że nie jednoczesne zasilanie nawozem i siarczanem tylko siarczanem za tydzień (2 tygodnie po drugim sypaniu nawozu) i kolejny raz 2 tygodnie po trzecim sypaniu nawozu. Mogę tak zrobić czy raczej nie? Pozdrawiam.
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Piotr jakoś nie widzę niektórych odmian ciętych na 100 cm a parę plantacji już w życiu na oczy widziałem . Może odmiany takie jak Darrow ,Duke ale jak np. przyciąć Toro czy Bluecropa aby uzyskać sensowną wydajność? Sorry że tak dociekam ale borówkę towarowo uprawiam od przeszło 15 lat i cały czas uczę się 
@ naimad89 Zabuliłeś za florovit to się go trzymaj , sprawdź skład chemiczny a zobaczysz że on też zakwasza poza tym ta kora nie pożre Ci aż tyle azotu, a jego ewentualne braki uzupełnisz kiedy będzie je widać po liściach gdy będą w pełni wykształcone .

@ naimad89 Zabuliłeś za florovit to się go trzymaj , sprawdź skład chemiczny a zobaczysz że on też zakwasza poza tym ta kora nie pożre Ci aż tyle azotu, a jego ewentualne braki uzupełnisz kiedy będzie je widać po liściach gdy będą w pełni wykształcone .