



Taka jest prawda, pinia na dłuższą metę jest bez szans.krzychw pisze:Po pierwszych ostrych mrozach bez śniegu bedzie koniec drzewek. Trzeba mieć tego świadomość.
Fajnie że twoje okazy przeżyły ale skąd się wzięły przebarwienia na wszystkich twoich iglakach? Zima była lekka a to wygląda na przemrożenia? Mieszkasz koło drogi i zawiało solą? U mnie min tej zimy to -13C a taki mróz raczej nie uszkadza niczego. Poza tym skoro da się z trudem hodować w Polsce cyprysy to czemu nie Pinie ?Piotr=) pisze:Sosna przeżyła zimę
Ja mam do ciebie 60 km. czy na pewno aż -25 widziałeś na termometrze, bo ja zanotowałem u siebie minimalnie -14. Z tego co słyszałem to tylko w rejonie Suwałk było minimalnie tej żimy około -23?Piotr=) pisze:tez zimy były nawet -25 u mnie zawsze po zimie wszedzie niema śniegu a u mnie jeszcze śnieg jest wszystko opóźnione u mnie