Minibotanik Jacka cz.9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

O nie..... ;:202 .....znowu kopanie ?
Toż ledwo po pierwszym jakoś to urządziłeś i znowu ?
Naprawdę Ci współczuję tego przesadzania, bo wiem że zawsze coś wtedy zginie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6370
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

Jacku po tych ciężkich pracach ogrodowych teraz czekaja nas same przyjemności :heja no czasami smutek bo coś nam zniknie ;:202 coś nie chce rosnąć ale taki to już los ogrodnika ;:oj
Piękne pierwiosnki ;:333
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

Jacku
Doczytałam o kanalizacji ;:oj :evil: Myślałam, że już koniec przeżyć. :roll:
Ty odporny chłop jesteś :!:
Ja bym się zapłakała gdzieś w kącie i nie dała rady chyba.
Pierwiosnki bardzo ładne i różnorodne. Czemu u nas nie sprzedają łyszczaków :?:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

Dorotko-DTJ, mój ogród nie odczuł braku kilku małych kamyków, za to mógł gościć dzieci, co zdarza się bardzo rzadko. To dla mnie była niecodzienna odmiana i bardzo się z niej cieszę ;:173
Obrazek

Dorciu7, to siewka, bez nazwy.
Obrazek

Grażynko, powiem szczerze, że nie boleję nad tym. Teraz kopanie będzie na małym odcinku, niezbyt głębokie. Moje szambo jest starego typu i cały czas wlewają się do niego wody gruntowe, przez co ciągle jest przepełnione i wypływa. Nareszcie to się skończy ;:65
Obrazek

Marysiu, dokładnie - taki los ogrodnika i nauczyłem się to akceptować 8-)
Pierwiosnki nadal ładnie kwitną i zaczynają kolejne:
Obrazek

Agnieszko, kocham swoje kwiaty, boleję nad każdą stratą, ale kanalizacja też ważna, jak pisałem wyżej Grażynce. Trzeba zacisnąć zęby i tworzyć ogród dalej. Obecne wykopy pozwolą mi uporządkować tę część ogrodu ;:173
U nas sprzedają łyszczaki. Niestety u mnie za mokro i szybko go straciłem. Ale spróbowałbym jeszcze raz, bo już jestem mądrzejszy - skalniak! Świetnie sobie tam radzi primula auricula o podobnych wymaganiach. Właśnie zakwitła kolejna:
Obrazek
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

To miłe, Jacku mówiłeś że tulipany wykopujesz i oddzielasz małe cebule , powiedz proszę kiedy można to zrobić , dokładnie oczyścić z ziemi, korzonki trzeba odciąć? i jak suszyć? i kiedy , po jakim czasie mogę z powrotem wsadzić? - oby jak najszybciej bo je zasuszę albo coś innego zrobię ;:124
i jeszcze wszystko co powinnam wiedzieć0 muszę przesadzić tulipany ze skalniaka pod drzewem, część wyszły liście a w zeszłym roku kwitły ,muszę wykopać obejrzeć i wsadzić gdzieś indziej.Czy Ty swoje wsadzasz w jakiś koszyczkach bo czytałam że na nornice to najlepiej w koszyczkach.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

Dorotko, jestem zwolennikiem corocznego wykopywania tulipanów.
Jest to konieczne, jeśli chcemy mieć zdrowe cebule, co roku kwitnące i na długie lata.
Sadzę wszystkie w osłonkach. Duże ilości w plastikowych skrzynkach, gdzie wchodzi mi kilkadziesiąt cebul,mniejsze - w doniczki.
Gdy liście zaczną żółknąć, wyciągam z ziemi skrzynki/doniczki i takie z ziemią układam w zacisznym miejscu, najlepiej pod daszkiem.
Tam one sobie jeszcze dosychają i czekają aż znajdę czas, by je oczyścić z tej ziemi. Najczęściej w lipcu-sierpniu.
Potem już tylko sortowanie, dosuszanie i wędrują opisane do pomieszczenia.
Sadzimy tulipany najpóźniej ze wszystkich cebul - II poł. października, a najlepiej w listopadzie.
To ważne, bo inaczej tulipany mogą puszczać pędy i zagniwać.
To tyle z mojego doświadczenia z tulipanami a oto rezultat zmagań. Zaczynałem od 20 cebul :lol:
Obrazek

i jeszcze inne botaniczne, które teraz kwitną:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

Mnie by się nie chciało wykopywać tyle cebul, choć jedne tulipany mam już około 15 - 17 lat, a wykopuję je co kilka lat jak marnie zaczynają kwitnąć.

Witaj Jacku... :wit
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

Też wykopuję tulipany co kilka lat ale u mnie sucho i gnicie im nie grozi tylko mogą głębiej rosnąć ..
U mnie pada i podlewa nowo posadzone kwiaty , odejdzie latanie z konewką ale i nic nie można robić w ogrodzie ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12787
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

Trzeba przyznać, że ich rozrost jest niesamowity... Kupiłem jedną maleńką rachityczną sadzonkę niebieskiego w zeszłym roku, obecnie mam półmetrowej średnicy gęstą kępę tych roślin... Ciekawe czy biały i czarny też będą tak pięknie rosły...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

Witaj Gabrysiu, bardzo się cieszę z Twojej wizyty :tan
Każdy ma jakieś swoje wypróbowane sposoby na poszczególne rośliny. Grunt, by były skuteczne ;:136 Ja podzieliłem się swoimi ;:173
Obrazek

Janko, u mnie też pada ale niech pada; sporo ostatnio przesadzałem więc wszystko zostanie podlane. I wyniosłem prawie wszystkie tarasowce, by też miały prysznic :lol: A że nic w ogrodzie nie zrobię, to przynajmniej posprzątałem pomieszczenia gospodarcze, zwiozłem drewno do drewutni, którego nie wypaliłem i przesadziłem kilka azalii japońskich. Gdyby nie deszcz, odkładałbym te prace w nieskończoność ;:170
Pokazywałaś piękne wielosiły. I u mnie kwitnie Twój - najwcześniejszy jest
Obrazek

Loki, chaber górski 'Alba' rośnie równie szybko jak gatunek. Muszę je poskromić, bo dawno przekroczyły dozwolone objętości i włazły na inne byliny.
Obrazek
Awatar użytkownika
misia53
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1446
Od: 3 paź 2011, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

Jacku ładna kolekcja prymulek ;:215 u mnie też pada odpoczynek ,a plan był na dziś do zrobienia .Widzę ze będzie kamienna ścieszka ;:oj oj ile to pracy i kamienia zebrać.
A potem się mozna cieszyć.
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

Jacku Nie masz rozlewisk po opadach? U mnie bardzo rzadko się to zdarza ale woda stała między kwiatkami a gdzie jest z górki utworzyły się jakby koryta rzeczne z wymywanym piaskiem :D
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

Wiesiu, dziękuję 8-) Bardzo lubię pierwiosnki. Właśnie dokupiłem o bordowych liściach :tan
Te kamienie na ścieżce to w zasadzie są tam przejściowo. Taki podręczny składzik. A ścieżki kamienne to tworzę ale w innym miejscu ogrodu 8-)
Czas pachnących kalin trwa. Przekwitła kalina bodnanteńska, to teraz kolejne:
Obrazek

Obrazek

Michał, jeszcze nie zobaczyłem, jak jest w najniższych częściach ogrodu po deszczu :? Ale bardzo dużo wody spadło i podwórze pływa.
Obrazek

Obrazek
Zapach bzu blednie przy tych kalinach ;:108
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

Mam kilka ale chyba późniejszych bo jeszcze nie kwitną , tylko zimowa miła kwiaty w lutym ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12787
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Minibotanik Jacka cz.9

Post »

U mnie chabry górskie rosną w bezpośrednim sąsiedztwie chabrów łąkowych, chabrów białawych, orlików oraz serduszek... Mam nadzieję, że nie zaczną sobie wzajemnie przeszkadzać...

Pozdrawiam!
LOKI
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”