Sabinko więc czekamy co pokażą osiedlowe hortensje...
Natalko cieszę się ,że jesteś

. Rozumiem dłuższą nieobecność bo sama mam z tym problem jeżeli chodzi o wpisy . Zaglądam do Was na bieżąco ale po cichutku ...
Ewa zgodnie z Twoim życzeniem przygotowałam kolejną porcję zdjęć . Nie dam się przecież prosić...
Ilonko faktycznie ,trawnika to ci u mnie pod dostatkiem . Czekam aż krzewy podrosną , może wtedy zrobi się bardziej klimatycznie . Problem jest jeden...moje zamiłowanie do przesadzania...

. Co roślina zadomowi się w następnym sezonie dostaje nowe mieszkanie.
Tulipanów nie mam wiele , ponieważ mam bardzo żarłocznie nornice . Jesienią więc dosadziłam kilka odmian . Niestety w moim ogrodniczym kupuje się wg kolorów nie odmian. Dlatego też zawsze jestem "do tyłu" z podawaniem nazw. Mam nadzieję ,że zostanie mi to wybaczone.
Najpierw pokażę Wam kolejną "tulipanową pięknotę " - cudnie zmienia kolorki...
