
Minibotanik Jacka cz.9
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Imponujące są Twoje skalniaki no i bardzo podoba mi się "historyczna" ścieżka 

pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- magduska81
- 500p
- Posty: 562
- Od: 11 wrz 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Wisła-Ach Lubelskie :)
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Oczywiście Jacku że ta druga też od Ciebie..tylko była jeszcze jedna ale już przed zimą padła,coś mi ją podgryzło a jak masz nadwyżki to chętnie ale w późniejszym terminie bo teraz nie mam ani czasu ani miejsca na razie (bałagan po remontowy:). Pod koniec maja się przypomnę.A i tą ślicznotkę pachnącą jak frezje też bym zamówiła 

Przez moj ogród przewineło się wiele osób... po każdym została jakaś pamiątka. Najdroższe są te, które pozostały w sercu.
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Dzięki Tobie Jacku dowiedziałam się, że mam kokorycz. Dzięki 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Marysiu, mi też
Ma więcej zalet niż popularna miesiącznica dwuletnia.
Kwitną obficie wiosenne krzewy:

Janku, miesiącznica trwała chyba lubi wilgoć, bo u mnie rośnie niemal w bagienku i dobrze sobie radzi.
Z koronami cesarskimi możemy podać sobie ręce, tyle że u mnie zamiast żółtej zakwitła pomarańczowa

Grażynko, chociażby z racji, że jest to bylina, u mnie też ma pierwszeństwo miesiącznica trwała. Postaram się mieć nadwyżkę
Skalniak lubię ale jest przy nim dużo pracy
Na moim wilgotnym terenie to być albo nie być dla wielu roślin.

Wiesiu, u mnie od czterech lat nie kwitną korony. Ale cieszą przynajmniej kępy liści wczesną wiosną
Dziękuję za uznanie skalniaka, zwłaszcza że sama posiadasz wspaniały skalniak i wiesz, ile przy nim pracy

Marysiu, mnie też chwasty przerastały na początku, a dziczek jesionów nawykopywałem się całe mnóstwo! Niektóre miały po kilka lat i karczowanie korzeni było jedną z najcięższych prac ogrodowych. Ale mam to już za sobą

Basiu, dziękuję
Historyczna ścieżka!
Tak, przekopywałem się jak pionier na prerii

Magdusko, to zapisałem dla Ciebie kokorycze i miesiącznicę. Daj znać, jak się obrobisz i może jeszcze coś sobie upatrzysz w wątku sprzedażowym
Jedyna moja nienazwana wiśnia ozdobna o bardzo drobnych kwiatkach gęsto oblepiających łodyżki

JaSNa, miło mi, że mogłem być przydatny


Kwitną obficie wiosenne krzewy:

Janku, miesiącznica trwała chyba lubi wilgoć, bo u mnie rośnie niemal w bagienku i dobrze sobie radzi.
Z koronami cesarskimi możemy podać sobie ręce, tyle że u mnie zamiast żółtej zakwitła pomarańczowa


Grażynko, chociażby z racji, że jest to bylina, u mnie też ma pierwszeństwo miesiącznica trwała. Postaram się mieć nadwyżkę

Skalniak lubię ale jest przy nim dużo pracy


Wiesiu, u mnie od czterech lat nie kwitną korony. Ale cieszą przynajmniej kępy liści wczesną wiosną

Dziękuję za uznanie skalniaka, zwłaszcza że sama posiadasz wspaniały skalniak i wiesz, ile przy nim pracy


Marysiu, mnie też chwasty przerastały na początku, a dziczek jesionów nawykopywałem się całe mnóstwo! Niektóre miały po kilka lat i karczowanie korzeni było jedną z najcięższych prac ogrodowych. Ale mam to już za sobą


Basiu, dziękuję




Magdusko, to zapisałem dla Ciebie kokorycze i miesiącznicę. Daj znać, jak się obrobisz i może jeszcze coś sobie upatrzysz w wątku sprzedażowym

Jedyna moja nienazwana wiśnia ozdobna o bardzo drobnych kwiatkach gęsto oblepiających łodyżki

JaSNa, miło mi, że mogłem być przydatny


- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Ale fajnie! Ogólne widoki pozwalają wyobrazić sobie całokształt! A gdzie będą dalie? 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku, masz piękny i różnorodny ogród, a skalniak, że tak po babsku określę "jak z żurnala". Szkoda, że mój mąż nie ma takiej smykałki do ogrodu, jak ty.
Melduję też, że wszystkie zeszłoroczne roślinki od ciebie pięknie przezimowały i już cieszą oko.
Melduję też, że wszystkie zeszłoroczne roślinki od ciebie pięknie przezimowały i już cieszą oko.
Viola
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8923
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku
Hmmm... u nas bardziej, jak 6 lat temu u Ciebie
Warto zerknąć czasem na archiwalne zdjęcia, żeby się podbudować.
Wieczornik pastelowy jest wieloletni ? Też ma ozdobne łuszczyny ?
Krzewy kwitnące masz przepiękne.
Z szachownicami tak bywa. W starym ogrodzie czekałam na pomarańczową kilka lat i w końcu jeż obgryzł
Udało mi się za to w dziadkowym z stonkowymi żółtymi, mimo, że cebule nie były pokaźne.
Hmmm... u nas bardziej, jak 6 lat temu u Ciebie

Warto zerknąć czasem na archiwalne zdjęcia, żeby się podbudować.
Wieczornik pastelowy jest wieloletni ? Też ma ozdobne łuszczyny ?
Krzewy kwitnące masz przepiękne.
Z szachownicami tak bywa. W starym ogrodzie czekałam na pomarańczową kilka lat i w końcu jeż obgryzł

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku Genia dobrze powiedział nie ten sam ogród, ja tam byłam?, ogród kwitnie w każdym kąciku , jak obejrzałam zdjęcia czułam się jak Alicja w krainie czarów
,

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Minibotanik Jacka cz.9
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =1&t=29351Nitol pisze:Podoba mi się, a powiedz, czy ty pozbierałeś kamienie gdzieś z drogi czy kupiłeś?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku to
za starania.......
Cieszę się bardzo
że tak pięknie rośnie od Ciebie prymulka i chyba ją już podzielę, bo wychodzi poza doniczkę.
Rośnie też twój liść laurowy i chyba teraz już tak zostanie, bo rok siedział w doniczce jak nieżywy.
Cudna ta wisienka.


Cieszę się bardzo


Rośnie też twój liść laurowy i chyba teraz już tak zostanie, bo rok siedział w doniczce jak nieżywy.
Cudna ta wisienka.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Janku rzeczywiście ogromna zmiana , teraz wygląda jak w bajce , kanalizacje w końcu u Ciebie skończyli?
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Śliczna ta wiśnia na 1 zdjęciu. A co do ścieżek, ja też miejscami z maczetą się przedzierałam, a ścieżki w pokrzywach musiałam wydeptać nieco dłuższe
Mój ogród to było krowie pastwisko częściowo zarośnięte kolczastą ałyczą 


pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Miłko dzięki
Całokształt pozostawia wiele do życzenia, bo w kilku miejscach mam rozgrzebaną robotę.
Główna rabata daliowa mieści się za pokazanym szpalerem tulipanów. Ale weszło tam tylko 60 karp. Pozostałe rozlokowane w mniejszych skupiskach.

Violu, cieszę się, że Ci się podoba
Twój mąż ma pewnie inne zalety i smykałki; nie każdy lubi grzebać w ziemi
Rośliny ode mnie dobrze Ci rosną? To już Twoja zasługa - trafiły w dobre ręce
Zapraszam po kolejne rośliny

Agnieszko, lubię wracać do przeszłości; z perspektywy bardziej docenia się teraźniejszość
Koronami już postanowiłem nie zawracać sobie głowy i na pewno ich już nie będę wykopywał. Szkoda mi czasu, bo efekt mizerny.
To nie wieczornik ale miesiącznica trwała. Tak, to bylina i ma też ładne łuszczyny w kształcie wrzeciona. Nawet dotrwały do wiosny. Z nasionkami wyglądają jeszcze ciekawiej ale tu już wypadły (zdjęcie z XI):

Dorotko, rośliny w tym czasie bardzo dynamiczne i ogród zmienia się z tygodnia na tydzień. Ale układ pozostał taki jak za Twojego pobytu

Nitol witaj! Kamienie zbieram, jak tylko mam okazję

Grażynko, pierwiosnki rosną bardzo szybko więc jak już przekwitła - podziel ją a będziesz miała dwie kępy.
Wisienki piękne są i w moim bylinowym ogrodzie muszą być
Właśnie do kwitnienia szykuje się następna:

Geniu, do bajki jeszcze daleko ale dziękuję Ci
Właśnie rozpoczął się II etap kanalizacji, czyli podłączenie nas do sieci. I znów przesadzam rośliny, znów będzie kopanie i straty pewnie też
Przywykłem.

Basiu, to nie wiśnia; to czeremcha
Czytam, że wielu z nas miało ciekawe wspomnienia z początkami ogrodu
I zazwyczaj są to cieżkie początki. Ale ile potem satysfakcji


Główna rabata daliowa mieści się za pokazanym szpalerem tulipanów. Ale weszło tam tylko 60 karp. Pozostałe rozlokowane w mniejszych skupiskach.

Violu, cieszę się, że Ci się podoba


Rośliny ode mnie dobrze Ci rosną? To już Twoja zasługa - trafiły w dobre ręce



Agnieszko, lubię wracać do przeszłości; z perspektywy bardziej docenia się teraźniejszość

Koronami już postanowiłem nie zawracać sobie głowy i na pewno ich już nie będę wykopywał. Szkoda mi czasu, bo efekt mizerny.
To nie wieczornik ale miesiącznica trwała. Tak, to bylina i ma też ładne łuszczyny w kształcie wrzeciona. Nawet dotrwały do wiosny. Z nasionkami wyglądają jeszcze ciekawiej ale tu już wypadły (zdjęcie z XI):

Dorotko, rośliny w tym czasie bardzo dynamiczne i ogród zmienia się z tygodnia na tydzień. Ale układ pozostał taki jak za Twojego pobytu


Nitol witaj! Kamienie zbieram, jak tylko mam okazję

Grażynko, pierwiosnki rosną bardzo szybko więc jak już przekwitła - podziel ją a będziesz miała dwie kępy.
Wisienki piękne są i w moim bylinowym ogrodzie muszą być


Geniu, do bajki jeszcze daleko ale dziękuję Ci

Właśnie rozpoczął się II etap kanalizacji, czyli podłączenie nas do sieci. I znów przesadzam rośliny, znów będzie kopanie i straty pewnie też


Basiu, to nie wiśnia; to czeremcha

Czytam, że wielu z nas miało ciekawe wspomnienia z początkami ogrodu



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Kamienie zbierasz jak tylko masz okazję ? teraz musisz kilka z moich Kukawek odebrać
dziewczynki pozabierały całe kieszenie- niewychowane 


- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Urocza ta ostatnia prymula- znasz jej nazwę ?