Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Awatar użytkownika
tanyia
50p
50p
Posty: 58
Od: 19 mar 2014, o 00:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

To i ja tu przycupnę ;)
Pozdrawiam Ania
Callanthe
1000p
1000p
Posty: 2212
Od: 19 mar 2013, o 17:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

I ja się witam w kolejnej części :wit
A powiedz proszę Justynko, czy kolejne kwitnienie może być ciemnofioletowe czy teraz już zawsze będzie miał paseczki? :D
Fajnie, bo nauczyłam się czegoś nowego, będę pamiętać o tym jak może kiedyś skuszę się na Corning's Violet ;:224
Pozdrawiam, Pati :wit
Moje storczyki: cz. I II
sprzedam
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Justynko HP rewelacyjny.
Awatar użytkownika
iksja
200p
200p
Posty: 447
Od: 29 kwie 2010, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Nowy skrętniczek widzę 2 listki i już kwitnie ;:138
Pozdrawiam Kasia
Zielony parapet;
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16349
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Orzechovvy- witaj milo i zapraszam często do oglądania i czytania.

Heliofitko- oby nie było przymrozków.
Moja działka jest położona w kotlinie i na otwartej przestrzeni.
Niestety to zwiększa możliwość wystąpienia wiosennych przymrozków (zanotowany przeze mnie przymrozek, był w czerwcu - bodajże w nocy, z siódmego na ósmy czerwiec - roku nie pamiętam; musiałabym zajrzeć do mojego kajeciku pogodowego, który prowadzę już kilka dobrych lat).
Też uwielbiam czereśnie i co roku, robię do słoiczków wypestkowane w syropie. Zajadam się zimą - świetny dodatek do deserów i placków.

Czasami człowiek ma natchnienie na pisanie dłuższych postów...

Sweety- witaj, jak miło, że Zaglądasz.
Gloksynie - rzeczywiście mają swoje pięć minut. Kolejne są w pączkach, mam też młode sadzonki z tamtego roku, więc będą kolejne kwiaty.

Nowapasja- i z wzajemnością.
Uwielbiam Twój wątek...czasami "po cichu" go oglądam...
Hojeczki nie takie miodzio...nawet z kurzu nie wytarte. Ale już w tym tygodniu - zaczynam wywożenie roślin na działeczkę.
"Obiecałam" hojom naturalny prysznic - jak będzie padać ciełly deszcz (bez gradu i bez wiatru) - wystawię wszystkie. Niech się cieszą...

Monika79- prowadzenie wątku - to dla mnie przyjemność.
Dzielenie się sukcesami, ale także porażkami - to "obowiązek". Uwielbiam to robić...
Zwłaszcza, że mam takich Gości, jak Ty.
Dziękuję, że Jesteś.

Doromichu- wiosna...musi być pięknie.
Witaj ;:108

Ala1207- witaj, witaj milutko :D

Cynthia- dziękuję. Postaram się wstawić jej zdjęcie ...tuż przed zbiorami. Ale - może być trudno, bo owoce nierównomiernie dojrzewają. I jedne są piękne pomarańczowo-czerwonawe, inne - dopiero zielone i zaczynają nabierać rumieńca.

A może wszystko zależy od klonu nicholsoniae? Chyba wpływ ma też stanowisko, na którym stoi. Im cieplej, im wyższa temperatura - tym hoja produkuje krótsze międzywięźla. U mnie przynajmniej tak jest...
Poza tym, gdy kilka razy owinie się pędy tej hoi na drabince lub pałąku, przerwy między liśćmi się "gubią".
Ona się wybarwiła cudownie w marcu. Teraz ją przestawiłam bardziej na środek parapetu, żeby młode pędy zaczęły produkować liście.
Po takim wywodzie ...chyba znowu się Skusisz na tę hoję hihi...

Agnisia31- jak miło, że Jesteś.
Wiosna - to euforia życia. Zapachy, nowe liście, korzenie, kwiaty i rośliny... jeszcze bardziej dopingują do życia.
Przyroda po prostu "wybucha" ;:108

Niunia1981- Ty Wiesz najlepiej, jak się cieszę z Twoich odwiedzin ;:167

Crazydaisy- taki klon hihi...Kocham ją za takie liściory.
Witaj w nowej części i na "nowym trawniczku".

Tesia39- to chyba ostatnia sesja hojek w mieszkaniu - następna będzie jesienią - dla porównania przyrostów.
Teraz zacznie się sezon na fiołki skrętniki, chirity i inne rośliny.
Będzie się działo na parapetach i w ogrodzie - zwłaszcza, że mam sporo nowości i debiuty też będą.

lucy23-61- na pewno będą takie piękne.
Trzeba im tylko sporo słońca i "patelnię". I to dosłownie...Ja, przy oknie hojowym, gdy słońce jest w zenicie, nie wytrzymuję dłużej, niż 5 minut.
Po oglądaniu hojek...jestem spocona, jak mysz kościelna. Znaczy się, że jest wysoka temperatura ;:224 :;230

Fraszka_1-
jak miło, że Jesteś
Hejka :wit

Tanyia- zapraszam :D

Callanthe- witaj, witaj.
Myślę, że może być inne.
Zauważyłam, że phalaenopsisy mające płatki w paski - bywają zmienne w kwitnieniu.
Pamiętam, jak szukałam, przed kupnem, informacji o pH.Tetraspisie - i oglądając w necie jego zdjęcia. Nieraz się zastanawiałam, czy to na pewno jedna i ta sama odmiana - tak różne kwitnienie były tego phalaenopsisa.
Miałam go - okazał się być albą - bez paseczków. Ale za to zapach kwiatka wynagradzał brak paseczków. Niestety brak czasu spowodował, ze i on zmienił właściciela.
Poczekamy, zobaczymy, jakie następne kwiatki, czy też kolejne kwitnienie będzie, tej siewki.

Jola1- dziękuję.
U mnie wreszcie zaczynają się pojawiać pączki na skrętnikach - wnet pierwsze swoje kwiaty pokażę.

Iksja- dokładnie tak. I kolejna łodyżka z pączkiem rośnie :tan
Witaj wiosennie u mnie :D

Jak pisałam, człowiek wciąż się uczy..
Niedawno moja anginka variegata - wypuściła dużo maleńkich szczepek z bocznych oczek.
A ostatnio nawet - zaszczyciła mnie pączkami. Na kwiaty jeszcze poczekamy...
Ale nie dawała mi spokoju nazwa "tradycyjna" tej rośliny. Poszukałam w necie i już wszystko wiadomo...
Byłam przekonana, że jest to jakieś geranium <bodziszek>,(bo czasami i tak tę roślinę nazywają potocznie).
Ale jednak nie - znalazłam właściwą nazwę, jest to:
pelargonium graveolens variegata
Czyli pelargonia o pachnących liściach...nie mogę doczekać się jej kwiatuszków ;:65

Obrazek

I jeszcze jedna fotka... kwiaty jednej z moich odmianowych, pulmonaria:

Obrazek

Więcej zdjęć, jak znajdę czas. Bo teraz zaczyna się gorący czas prac w ogrodzie i na parapetach ;:224
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
renatas
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 906
Od: 25 paź 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Justynko
pięknie zaczęty wątek ;:138
melduję się i jak zwykle będę zaglądać.
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10748
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

To czekamy na fotkę kwitnącej anginki ;:65 nie widziałam nigdy kwitnącej tym bardziej przebieram nóżkami ;:224
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

No. Znalazłam Cię ;:196
Awatar użytkownika
kaska1ge
500p
500p
Posty: 633
Od: 18 sty 2013, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Melduję się i ja w nowym wątku ;:65
Kasia Mój wątek skrętnikowy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68109" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiatr wśród pól viewtopic.php?f=2&t=104380" onclick="window.open(this.href);return false;
Irysy SDB i TB https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2#p6183292" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4251
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Ja też się witam w Twoim nowym bardzo sympatycznie rozpoczętym wątku ;:138 i pomyśleć,że to już piąty ;:oj
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Dzień dobry :wit Melduję się w nowym wątku :D
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
hanna133
500p
500p
Posty: 658
Od: 23 sty 2013, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

I ja witam Cię Justynko w nowym watku.
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Justynko melduję się w nowej części ;:196
Pięknie rozpoczęłaś nowy wątek ;:138
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Długo mnie u Ciebie nie było, ale 5 część także zamierzam odwiedzać ;:65 ;:65 nie ręczę, że często i regularnie :wink: ale lubię oglądać Twoje cudeńka więc się wpisuję ;:108
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
AliWas
500p
500p
Posty: 883
Od: 24 lut 2013, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KUJ-POM (okolice Grudziądza)

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach cz.V;)

Post »

Justynko, jestem i ja :tan
Gratuluję nowej części ;:138
Uwielbiam Twoje Fiołeczki, więc pokazuj je kochana, pokazuj jak najwięcej i jak najczęściej ... ;:215
A wiesz co.... ;:4 ... ta Hoja lacunosa eskimo też mi się podoba... tylko cicho sza.... bo przecież ja nie lubię Hojek.... ;:224
A to wszystko przez to, że tak ładnie je prowadzisz - normalnie pięknie wyglądają na tych drabinkach i pajączkach ;:215
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”