Niekończąca się opowieść....cz.2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Asiu, dziękuję ci serdecznie za poglądowe zdjęcie Ascotów. Faktycznie, wyrosły niespodziewanie wysoko. Mogę to sobie wyobrazić, patrząc na rosnącą u ich podnóża lawendę. Niesamowice bogatą masz ziemię, skoro one tak wybujały. A jak nisko je przytniesz wiosną?
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Witaj Kochany Daffodilku!
Miło widzieć Cię w pełni sił i zdrowia.
Słówko muszę powiedzieć o Twoim ogrodzie. Chyba, po ogrodzie Jagi, Twój jest dla mnie najpiękniejszy. A to dlatego, że on nie wygląda jak starannie zaplanowany ogród, tylko jak kawałek cudownego krajobrazu. Jest w nim luz?. I to go wyróżnia
Szkoda, że wrażenia z gór możemy tu tylko przemycać. A wiem, że mogłybyśmy godzinami?.
O tych snobistycznych imprezach dodam tylko to, że one z założenia są ekskluzywne, czyli wykluczające tzw. "normalnych" ludzi. Albo przez zaporowe ceny albo przez niedostępną lokalizację, albo przez zamknięty, klubowy charakter itp. Tym bardziej brawo, że się tam wkręciliście!
P.S. Zawodowo nie param się dziennikarstwem. Zagadnienie bogactwa analizuję z innej strony.
P.S. 1. Obojętna, pełna godności mina Twojego kota Cześka zawojowała moje serce!
Miło widzieć Cię w pełni sił i zdrowia.
Słówko muszę powiedzieć o Twoim ogrodzie. Chyba, po ogrodzie Jagi, Twój jest dla mnie najpiękniejszy. A to dlatego, że on nie wygląda jak starannie zaplanowany ogród, tylko jak kawałek cudownego krajobrazu. Jest w nim luz?. I to go wyróżnia

Szkoda, że wrażenia z gór możemy tu tylko przemycać. A wiem, że mogłybyśmy godzinami?.
O tych snobistycznych imprezach dodam tylko to, że one z założenia są ekskluzywne, czyli wykluczające tzw. "normalnych" ludzi. Albo przez zaporowe ceny albo przez niedostępną lokalizację, albo przez zamknięty, klubowy charakter itp. Tym bardziej brawo, że się tam wkręciliście!
P.S. Zawodowo nie param się dziennikarstwem. Zagadnienie bogactwa analizuję z innej strony.
P.S. 1. Obojętna, pełna godności mina Twojego kota Cześka zawojowała moje serce!

Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Asiu Ty się nie wyprowadzaj z forum pod żadnym pozorem
bo gdzie tak miło się zrelaksujesz jak nie tu
I głowa do góry, jeszcze wszystko nadgonisz


I głowa do góry, jeszcze wszystko nadgonisz

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Asiu piękne widoczki nam serwujesz ze swojego ogrodu,i wpadłas po uszy..jeśli chodzi o róże...
Jakie odmiany zamówiłaś?
Ciesze się ,że dołączyłam do swojej różanej kolekcji Lavender Dream ,widząc ją u Ciebie ,stwierdzam ,że wybór był trafny...Ogólnie ślicznie u Ciebie ,tylko brać przykład...

Ciesze się ,że dołączyłam do swojej różanej kolekcji Lavender Dream ,widząc ją u Ciebie ,stwierdzam ,że wybór był trafny...Ogólnie ślicznie u Ciebie ,tylko brać przykład...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Asiu przykro mi bardzo, że nie możesz iść popracować do ogrodu.
Wiem jak to jest kiedy inne obowiązki zabierają nam to co kochamy najbardziej.
Nie wiem czy to Cie pocieszy, ale w takiej sytuacji jest wiele forumek.
Czy już coś postanowiłaś odnośnie zmian w zakątku koło derenia ?
Ściskam Cię mocno......

Wiem jak to jest kiedy inne obowiązki zabierają nam to co kochamy najbardziej.
Nie wiem czy to Cie pocieszy, ale w takiej sytuacji jest wiele forumek.

Czy już coś postanowiłaś odnośnie zmian w zakątku koło derenia ?
Ściskam Cię mocno......


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
A ja codziennie galopuje co sił w nogach z pracy do domu i choć 30 minut spędzam w ogrodzie. Wielkich rzeczy nie dokonałam, ale zawsze kawałek do przodu 

- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Asiu już zdrowa i w pełni sił? Ciągły brak czasu - też to znam i boleję, że nie mogę poświecić go tyle na porządki wiosenne ile bym chciała. Zwykle jedno odbywa się kosztem czegoś innego. Dwa dni spędziłam w ogrodzie, ale za to w domu spiętrzyło się prasowanie i inne sprawy. Ale nie narzekajmy, co rok jest tak samo i jakoś dajemy radę
.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Znowu brak czasu?
Współczuję. Kiedy Ty zwolnisz?
Mam len. A irysy od pewnego czasu uwielbiam. Mam ich juz sporo, ale porozrzucanych po całym ogrodzie.
Współczuję. Kiedy Ty zwolnisz?
Mam len. A irysy od pewnego czasu uwielbiam. Mam ich juz sporo, ale porozrzucanych po całym ogrodzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Asiu ja wygramoliłam się z tego doła i powoli zaczynam witać wiosnę, a Ty gdzie przebywasz
ciągle w świecie chorób i dołów 


- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Witaj Daffodilku!
Cisza w Twoim wątku, ale mam nadzieję, że to tylko brak czasu, a nie jakieś kłopoty.
Przyszłam się przywitać i podzielić wrażeniami z Dolomitów.
Aperol Spritz okazał się przebojem i był wielokrotnie pity za Twoje zdrowie.

Słońce świeciło przez 7 bitych dni, wobec czego.... nie mogło być inaczej - ujeździliśmy się jak psy.
Specjalnie dla Ciebie masyw Marmolady - dumy Dolomitów.

A na koniec - coś bardzo osobistego...
Mój sprzęt na tle tego, co kocham najbardziej.

Pozdrawiam serdecznie!
Cisza w Twoim wątku, ale mam nadzieję, że to tylko brak czasu, a nie jakieś kłopoty.
Przyszłam się przywitać i podzielić wrażeniami z Dolomitów.
Aperol Spritz okazał się przebojem i był wielokrotnie pity za Twoje zdrowie.

Słońce świeciło przez 7 bitych dni, wobec czego.... nie mogło być inaczej - ujeździliśmy się jak psy.
Specjalnie dla Ciebie masyw Marmolady - dumy Dolomitów.

A na koniec - coś bardzo osobistego...
Mój sprzęt na tle tego, co kocham najbardziej.

Pozdrawiam serdecznie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
O jak się cieszę że wśród zamówionych różyczek, przez przypadek wprawdzie, ale jest i ta piękność. Chyba właśnie dziś ją dostarczą

Bajeczne obrazy z twojego ogrodu poprawiają mi niesamowicie nastrój. U ciebie nawet pędy derenia są bardziej wybarwione niż u mnie


A fotkę z Cześkiem wrzuciłam do ulubionych...
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Witaj!
Przepięknie.
Inspirująco.
Różnorodnie.
Czekam na cd.
M
Przepięknie.
Inspirująco.
Różnorodnie.
Czekam na cd.
M
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Asiu miałaś przymrozek ?
Mam nadzieje, ze nie i wszystko w porządku.
Ślę wielkanocne pozdrowienia.

Mam nadzieje, ze nie i wszystko w porządku.
Ślę wielkanocne pozdrowienia.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Z okazji Wielkiejnocy życzę Ci: Wszystkiego dobrego, zmartwychwstania Pańskiego, smacznego jajka, mokrego poniedziałku, dobrego psikusa i Baranka symbolu Jezusa!!!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Niekończąca się opowieść....cz.2
Asiu
gdzie jesteś. Brak mi zdjęć z pięknymi murkami. Teraz musi być u ciebie bajecznie, te spływające floksy i inne cuda...
