Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
-
- 500p
- Posty: 860
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
Czy były hartowane przed wysadzeniem?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 17 kwie 2014, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
właśnie nie za bardzo przed wysadzeniem do tunelu stały na parapecie w domu, przed wysadzeniem w tunelu było palone przez jakies 2 tygodnie bo mam tam jeszcze kwiaty balkonowe więc zimno im chyba nie jest
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
Kored!! Możesz również do płaskiego pojemnika , wlać wodę i wstawić pomidorki na 20-30 minut.
Wlej tyle wody,aby sięgała ponad połowę doniczki.Podłoże od dołu nabioerze wilgoci i po problemie.
Wlej tyle wody,aby sięgała ponad połowę doniczki.Podłoże od dołu nabioerze wilgoci i po problemie.

- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
sebastiang3, Amistar dla tak małej sadzonki, to mogą później być problemy z wierzchołkiem .
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
Oczywiście czego zwyczaj, najpierw robimy, potem pytamy 

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
sebastiang3
Tu chodzi o zbyt intensywne światło, nie zahartowałeś ich i je przypaliło, te białe plamy oznaczają, że liście są martwe w tych miejscach, przed wysadzenem trzeba je stopniowo przyzyczajać do większej ilości światła, najgorzej jak przenosisz do folii i jest ostre światło przez cały dzień, ale wierzchołek wygląda na zdrowy , nic nie rób, będzie rósł dalej.
Tu chodzi o zbyt intensywne światło, nie zahartowałeś ich i je przypaliło, te białe plamy oznaczają, że liście są martwe w tych miejscach, przed wysadzenem trzeba je stopniowo przyzyczajać do większej ilości światła, najgorzej jak przenosisz do folii i jest ostre światło przez cały dzień, ale wierzchołek wygląda na zdrowy , nic nie rób, będzie rósł dalej.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
Każde nieuzasadnione i niepotrzebne użycie środka ochrony szkodzi pomidorom, jeśli już chcemy czymś pryskać, to można użyć np. Polyversum, chroni przed przed wieloma chorobami, a nie szkodzi, nawet jeśli się go przedawkuje.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
W tym wypadku to nic nie trzeba było pryskać ale najlepiej uczyć się na błędach.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 17 kwie 2014, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
Oby tak było.
Czekam na jakieś przyrosty i zobaczymy jak to się potoczy dalej, myślę ze nowe przyrosty będą już zdrowe
Czekam na jakieś przyrosty i zobaczymy jak to się potoczy dalej, myślę ze nowe przyrosty będą już zdrowe
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
Amistar raczej powinien je hamować. Te przyrosty.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
Poczytaj jak się hartuje pomidory i jak powinny się zmienić , żeby można je było wysadzić, one teraz trochę są "zszokowane" więc mogą chwilę się zbierać ale powinny ładnie pójść.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 17 kwie 2014, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
Mamy jeszcze czas, jest dopiero połowa kwietnia, zobaczymy jak to będzie myślę że przeżyją i coś z nich jeszcze będzie
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
Mam problem z moja rozsada właściwie tylko jedna sprawa mnie martwi.
Zauważyłem oznaki chłodu bądź nadmiaru azotu (lekkie za-fioletowienie) fosfor pewnie nie działa przez chłód albo z racji tego że zmieszałem ziemie kompostową z ziemią "z nad rzeki" gdzie rosną tylko i wyłącznie pokrzywy mogło wyjść trochę kwaśno i azotowo za bardzo chciałem i przedobrzyłem z ilością dobrego. Podniosę temperaturę ograniczę trochę wodę dam podłożu się rozgrzać i będzie dobrze ale do meritum mój problem to białawy nalot co ważne tylko i wyłącznie na jednej odmianie pomidora. Nie sądzę iż jest o cecha odmianowa i że tak powinno być, wygląda to niegroźnie na kilkadziesiąt sadzonek stojących obok siebie tylko 4 to maja co ważne nie stały obok siebie. Z jednego z okazów spróbowałem to oczyścić i zeszło jakby odpadało ni to proszek ni to coś twardego. Ktoś ma jakiś pomysł? Rozważam też opcje uśmiercenia tej konkretnej odmiany bo jeśli to coś złego to zaraz się rozniesie.

Zauważyłem oznaki chłodu bądź nadmiaru azotu (lekkie za-fioletowienie) fosfor pewnie nie działa przez chłód albo z racji tego że zmieszałem ziemie kompostową z ziemią "z nad rzeki" gdzie rosną tylko i wyłącznie pokrzywy mogło wyjść trochę kwaśno i azotowo za bardzo chciałem i przedobrzyłem z ilością dobrego. Podniosę temperaturę ograniczę trochę wodę dam podłożu się rozgrzać i będzie dobrze ale do meritum mój problem to białawy nalot co ważne tylko i wyłącznie na jednej odmianie pomidora. Nie sądzę iż jest o cecha odmianowa i że tak powinno być, wygląda to niegroźnie na kilkadziesiąt sadzonek stojących obok siebie tylko 4 to maja co ważne nie stały obok siebie. Z jednego z okazów spróbowałem to oczyścić i zeszło jakby odpadało ni to proszek ni to coś twardego. Ktoś ma jakiś pomysł? Rozważam też opcje uśmiercenia tej konkretnej odmiany bo jeśli to coś złego to zaraz się rozniesie.




-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.10
Stwierdziłem że trochę je przechłodziłem;/ stoją we wnęce przy oknie dachowym gdzie fakt temperatura w nocy to ok 15 stopni w dzień zaś jak ładnie świeci słonko maja 30.
Po przeczytaniu mądrego postu stwierdziłem tez że może nie są moje maluchy przeazotowane a mają za dużo wapna z powodu temperatury reszta związków była trudno dostępna bo nie sadze ze czegokolwiek im brakowało i dlatego pobrały tylko wapń.
A białawy nalot - jedyne co mi przychodzi do głowy po przejrzeniu najróżniejszych zdjęć i opisów chorób to poparzenie słoneczne choć ogromna "wybiórczość" jak mówiłem tylko jedna odmiana tak ma oraz brak oznak na liściach które przecież absorbują więcej promieni słonecznych z racji większej połaci każe przypuszczać ze to nie może być to.
Po przeczytaniu mądrego postu stwierdziłem tez że może nie są moje maluchy przeazotowane a mają za dużo wapna z powodu temperatury reszta związków była trudno dostępna bo nie sadze ze czegokolwiek im brakowało i dlatego pobrały tylko wapń.
A białawy nalot - jedyne co mi przychodzi do głowy po przejrzeniu najróżniejszych zdjęć i opisów chorób to poparzenie słoneczne choć ogromna "wybiórczość" jak mówiłem tylko jedna odmiana tak ma oraz brak oznak na liściach które przecież absorbują więcej promieni słonecznych z racji większej połaci każe przypuszczać ze to nie może być to.
Jasne plamki - rozsada pomidora
Witajcie,
Szkoda, że mój pierwszy temat zaczynam od problemu, na który się natknąłem. 26 marca zacząłem produkcję swoich pierwszych rozsad pomidora. Po tym czasie zauważyłem jasne plamki na liściach moich sadzonek i generalnie nie wiem, co to może być. Stąd prosiłbym bardzo o diagnozę.
ps. trochę wybiegły te sadzonki, ale światła mam mało po strona zachodnia niestety...

Szkoda, że mój pierwszy temat zaczynam od problemu, na który się natknąłem. 26 marca zacząłem produkcję swoich pierwszych rozsad pomidora. Po tym czasie zauważyłem jasne plamki na liściach moich sadzonek i generalnie nie wiem, co to może być. Stąd prosiłbym bardzo o diagnozę.
ps. trochę wybiegły te sadzonki, ale światła mam mało po strona zachodnia niestety...





